Witam,
ponieważ moje wykształcenie nie ma wiele wspólnego z elektrotechniką (ale techniczne),
moja wiedza na tematy związane z elektrotechniką jest mocno podstawowa.
Zanim trafiłem na to forum, znałem wyłącznie pojecie "pamięci" akumulatorów z którym zetknąłem się dosyć mocno użytkując pierwsze komórki.
Dlatego zawsze unikałem doładowywania wszelkich akumulatorków, rozładowywałem je zazwyczaj do końca.
Na tym forum wyczytałem , że akumulatorki AA nie mogą być rozładowywane poniżej 0,9V.
Pożyczyłem więc miernik i sprawdziłem do jakiego poziomu sa przeze mnie rozładowywane.
Okazało się , ze faktycznie do "0".
I co? i nic po włożeniu do ładowarki bez problemu naładowały się.
Tuż po zakończeniu ładowania miernik pokazywał chyba nawet 1,6V ale krótko po tym 1,4.
Akumulatorki GP i Maxcell.
Czyli z akumulatorkami NiMH nie trzeba się przejmować nadmiernym rozładowaniem?
A może efektem pamięci też nie muszę się martwić i mogę swobodnie doładowywać?
pozdrawiam
Akumulatorki AA- rozładowane do "0"
z tego co ja wiem (nie podam teraz jakichs pewnych zrodel) to chwilowe rozladowanie ponizej 0,9V nie jest zbyt szkodliwe, ale lepiej unikac. Ponoc duzo gorsze jest dla akkusow, kiedy sa gleboko rozladowane (powiedzmy kolo zera) i pozostaja tak przez dluzszy czas.
I tak, wg krzywej rozladowania zwyklego nimh akkusa, to ponizej podajze 1V spada napiecie bardzo szybko i rozladowanie akkusa ponizej 0.9 czy 0.8 powiedzmy, nie daje duzo energii, innymi slowy, przy takim napieciu ten akkus nie jest zdolny juz dostarczyc zadnego solidnego pradu...
tyle z mojej strony, moze ktos odpowie w bardziej erudowany zposob
I tak, wg krzywej rozladowania zwyklego nimh akkusa, to ponizej podajze 1V spada napiecie bardzo szybko i rozladowanie akkusa ponizej 0.9 czy 0.8 powiedzmy, nie daje duzo energii, innymi slowy, przy takim napieciu ten akkus nie jest zdolny juz dostarczyc zadnego solidnego pradu...
tyle z mojej strony, moze ktos odpowie w bardziej erudowany zposob
Tikka XP @ XP-G R5 NW | Akoray K106 @ XP-G R4 NW| Trustfire S-A2 | iTP EOS A3