SKILHUNT H02 New, problem z wyłącznikiem.
SKILHUNT H02 New, problem z wyłącznikiem.
Mam świeżo zakupioną latarkę i zauważyłem pewien problem z wyłączaniem, otóż aby ją wyłączyć należy przez 0.5 sekundy przytrzymać wyłącznik, niestety nie za każdym razem tak się dzieję, zauważyłem też kilka razy że po skutecznym wyłączeniu sama się włącza po paru sekundach.
Pytanie do znawców czy robię coś źle czy to jest niestety uszkodzenie, a jeśli uszkodzenie to czy można to naprawić we własnym zakresie.
Pytanie do znawców czy robię coś źle czy to jest niestety uszkodzenie, a jeśli uszkodzenie to czy można to naprawić we własnym zakresie.
sunkist, to że trzeba przytrzymać przycisk aby ją wyłączyć jest akurat normalne w tym modelu. Natomiast nie powinna się włączać zaraz po wyłączeniu. Mam takową sztukę na "warsztacie" i stwierdziłem że winny jest włącznik, trzeba poszukać coś o podobnych wymiarach i przelutować na stare malutkie PCB. Pęsetą o zakrzywionych końcach można odkręcić metalowy pierścień, który dociska tailcaps.
Bardzo dziękuję za odpowiedź,wiem że wyłączenie wymaga 0.5 sekundowego przytrzymania (miałem przez kilka dni wersję R i nie było takiego problemu),ale często się tak dzieje że zaraz po tym włącza się z powrotem, za którymś razem w końcu się wyłączy, najgorsze jest to że ona się lubi sama włączyć.Jacek318 pisze:sunkist, to że trzeba przytrzymać przycisk aby ją wyłączyć jest akurat normalne w tym modelu. Natomiast nie powinna się włączać zaraz po wyłączeniu. Mam takową sztukę na "warsztacie" i stwierdziłem że winny jest włącznik, trzeba poszukać coś o podobnych wymiarach i przelutować na stare malutkie PCB. Pęsetą o zakrzywionych końcach można odkręcić metalowy pierścień, który dociska tailcaps.
Gdyby mi się udało nagrać filmik, spróbował bym ją reklamować, lecz jak podchodzę do nagrywania to akurat jest dobrze.
Dobrze że jest sposób na naprawę, choć ja sam chyba nie podjął bym się tego.