Nowe akumulatory...
Od lat kilkudziesięciu trwają prace nad poprawą "wydojności" i pojemności akumulatorów. Jednym z ciekawszych bo ponownie "wykopanych" z lat 70 ubiegłego wieku są ogniwa litowo-powietrzne których rzekoma "lepszość" to ok. 15-krotny wzrost pojemności i wyższa trwałość liczona na kilka tysięcy cykli ładowań.
Ale jak Elsor napisał stare musi się spłacić aby nowe miało czystą drogę rozwoju.
Ale jak Elsor napisał stare musi się spłacić aby nowe miało czystą drogę rozwoju.
Witam
Panowie... co tu dużo debatować, zerknijcie na swoje prace, w zasadzie jeszcze przed ukończeniem jednej, już wiadomo, co należało zrobić inaczej, i są ku temu możliwości, ale rozpoczęte dzieło, wypada dokończyć.
Prawda jest taka, że większość prac badawczych, aby mogły być prowadzone, są zlecane i finansowane przez koncerny. Te natomiast mają jeden cel, czyli zarobek. Technologie są wykorzystywane tak długo, jak się da (jedynym wyjątkiem jest wojsko, ale i to nie do końca). Kiedy w końcu pojawi się produkt lepszy, proszę bardzo, MY już go też mamy i możemy produkować... i dopiero wtedy jest ujawniany i pojawia się na rynku.
Pozostaje też jeszcze opracowanie tanich i wydajnych technologii produkcji, aby produkt był konkurencyjny.
Czy od razu można wyprodukować centrum obróbcze CNC? Teoretycznie można, ale lepiej powoli rozwijać, kucie, hartowanie, piłowanie, toczenie, frezowanie...
Pozdrawiam
PS: Wydzieliłem z bazy wiedzy
Panowie... co tu dużo debatować, zerknijcie na swoje prace, w zasadzie jeszcze przed ukończeniem jednej, już wiadomo, co należało zrobić inaczej, i są ku temu możliwości, ale rozpoczęte dzieło, wypada dokończyć.
Prawda jest taka, że większość prac badawczych, aby mogły być prowadzone, są zlecane i finansowane przez koncerny. Te natomiast mają jeden cel, czyli zarobek. Technologie są wykorzystywane tak długo, jak się da (jedynym wyjątkiem jest wojsko, ale i to nie do końca). Kiedy w końcu pojawi się produkt lepszy, proszę bardzo, MY już go też mamy i możemy produkować... i dopiero wtedy jest ujawniany i pojawia się na rynku.
Z drugiej strony, weźcie pod uwagę, że odbiorców, trzeba też "przygotować" na nowe technologie, stwarzając im podwaliny. Czy gdyby w latach 50-tych, wprowadzić technologię Li-Ion, odniosła by rynkowy sukces... Mało prawdopodobne, bo przy ówczesnym poziomie techniki pomocniczej, jak układy ochrony ogniw, ich balansowania itd, które nie istniały lub też w powijakach, ich zalety, by nie były zauważone. Co wtedy by zrobił użytkownik, a no psioczył by na kiepskie ogniwa, które mogły by się okazać jednorazowe i dalej korzystał z "lepszych" NiCd, czy Pb.hoka pisze:...mają już gotową działającą technologię zakolejkowaną na najbliższe 100 lat ale wprowadzana będzie stopniowo jak poprzednie stare generacje się wyprzedadzą.
Pozostaje też jeszcze opracowanie tanich i wydajnych technologii produkcji, aby produkt był konkurencyjny.
Czy od razu można wyprodukować centrum obróbcze CNC? Teoretycznie można, ale lepiej powoli rozwijać, kucie, hartowanie, piłowanie, toczenie, frezowanie...
Pozdrawiam
PS: Wydzieliłem z bazy wiedzy
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Kiedys tez nie wierzylem ze mozna rozmawiac przez telefon bez kabla. I okazalo sie ze centertel wprowadzil walizki do rozmow. A to prosze teraz wystarczy zegarek.Kwazor pisze:I ty w to wierzysz ? Więcej niż 3.4 Ah nie wciśniesz do obudowy 18650...
Nawet jak by to powstało wolał bym nie myśleć jaką miałby trwałość...
Ostatnio zmieniony niedziela 03 sty 2016, 16:31 przez Jacekkg, łącznie zmieniany 1 raz.