Wykorzystanie ogniw 18650 z baterii DELL
Wykorzystanie ogniw 18650 z baterii DELL
Mam nadzieję, że jest to odpowiedni dział?
Chcę spróbować wykorzystać chociaż jedno ogniwo 18650 z baterii od laptoopa DELL do latarki Solarstorm L2.
Nie znam się na elektronice niestety, nie mam nawet miernika:( Czy możecie mi doradzić i odpowiedzieć na kilka pytań:
1. Czy tę blaszkę po bokach ogniwa mogę po prostu "usunąć" przy pomocy płaskiego śrubokręta (zdjęcia nr1)?
2. Laptop działał na tej baterii jeszcze wczoraj jakieś 15 minut, a więc ogniwa nie są zupełnie "dead". Więc jeszcze szansa na ich regenerację. Czy dużo ryzykuję, gdy będę każde z osobna wkładać do ładowarki i czekać aż ładowanie się zakończy? Czy jeśli napięcie na danym ogniwie będzie zbyt niskie, to może to się skończyć np. wybuchem?
3. Czy na podstawie zdjęć nr2 i nr3 jest ktoś w stanie określić, jakie te pojedyncze ogniwa mają pojemności w mAh ?
Chcę spróbować wykorzystać chociaż jedno ogniwo 18650 z baterii od laptoopa DELL do latarki Solarstorm L2.
Nie znam się na elektronice niestety, nie mam nawet miernika:( Czy możecie mi doradzić i odpowiedzieć na kilka pytań:
1. Czy tę blaszkę po bokach ogniwa mogę po prostu "usunąć" przy pomocy płaskiego śrubokręta (zdjęcia nr1)?
2. Laptop działał na tej baterii jeszcze wczoraj jakieś 15 minut, a więc ogniwa nie są zupełnie "dead". Więc jeszcze szansa na ich regenerację. Czy dużo ryzykuję, gdy będę każde z osobna wkładać do ładowarki i czekać aż ładowanie się zakończy? Czy jeśli napięcie na danym ogniwie będzie zbyt niskie, to może to się skończyć np. wybuchem?
3. Czy na podstawie zdjęć nr2 i nr3 jest ktoś w stanie określić, jakie te pojedyncze ogniwa mają pojemności w mAh ?
1. Jak ogniwa są niezabezpieczone, blaszki można zerwać np. kombinerkami.
2. Jak ogniwo będzie miało za niskie napięcie to ładowarka nie powinna wykryć ogniwa
3. Z tego co znalazłem to te ogniwo nowe ma 2600mAh, jednak nikt Ci nie powie jak jest teraz.
Jaką masz ładowarkę? Dodam tylko, że można też obliczyć dość dokładnie pojemność budując prosty układ.
2. Jak ogniwo będzie miało za niskie napięcie to ładowarka nie powinna wykryć ogniwa
3. Z tego co znalazłem to te ogniwo nowe ma 2600mAh, jednak nikt Ci nie powie jak jest teraz.
Jaką masz ładowarkę? Dodam tylko, że można też obliczyć dość dokładnie pojemność budując prosty układ.
1. Tak blaszkę możesz Usunąć. Musisz tylko uważać aby nie zrobić zwarcia.
2. Nie wiem co Rozumiesz pod pojęciem "regeneracji ogniw". Jeśli laptop działał na baterii 15min to raczej marna szansa że odzyskasz jakieś sensowne ogniwa. Jeśli masz ładowarkę do li ion to spokojnie Możesz je ładować bez obaw.
3. Ogniwa to prawdopodobnie Sony 2200mAh.
2. Nie wiem co Rozumiesz pod pojęciem "regeneracji ogniw". Jeśli laptop działał na baterii 15min to raczej marna szansa że odzyskasz jakieś sensowne ogniwa. Jeśli masz ładowarkę do li ion to spokojnie Możesz je ładować bez obaw.
3. Ogniwa to prawdopodobnie Sony 2200mAh.
Lektura obowiązkowa: http://mdiy.pl/odzysk-ogniw-18650-z-baterii-laptopa/
Dziękuję za pomoc. Słuchajcie, ja nie chcę regenerować ogniw w sensie "naprawy" baterii do laptopa. Chcę po prostu znaleźć wśród nich takie, które będe mógł używać w latarce, aby nie kupować nowych (jako zapasowych). Jedno nowe posiadam.
Ładowarkę mam tą: http://solarforce.eu/ladowarka-akumulat ... l-p-4.html
chociaż teraz trochę żałuję, że nie kupiłem tej: http://www.hurt.com.pl/ladowarka-do-aku ... 14506.html
Czyli blaszkę mogę urwać. Jak uważać na to, żeby nie zrobić zwarcia? No i jak się dowiem, czy to ogniwo jest zabezpieczone? Przepraszam z góry za pewnie dla niektórych dziecinne pytania.
edit: z artykułu wyczytałem m.in. "Czym ogniwo bardziej rozładowane poniżej 2V, tym bardziej niebezpieczne jest jego ładowanie! Nie robi się czegoś takiego jak „ratowanie” czy „podnoszenie” martwego ogniwa – takiego z napięciem poniżej 2V." - czyli bez miernika, ryzykuję że coś pójdzie nie tak podczas próby ładowania?
Ładowarkę mam tą: http://solarforce.eu/ladowarka-akumulat ... l-p-4.html
chociaż teraz trochę żałuję, że nie kupiłem tej: http://www.hurt.com.pl/ladowarka-do-aku ... 14506.html
Czyli blaszkę mogę urwać. Jak uważać na to, żeby nie zrobić zwarcia? No i jak się dowiem, czy to ogniwo jest zabezpieczone? Przepraszam z góry za pewnie dla niektórych dziecinne pytania.
edit: z artykułu wyczytałem m.in. "Czym ogniwo bardziej rozładowane poniżej 2V, tym bardziej niebezpieczne jest jego ładowanie! Nie robi się czegoś takiego jak „ratowanie” czy „podnoszenie” martwego ogniwa – takiego z napięciem poniżej 2V." - czyli bez miernika, ryzykuję że coś pójdzie nie tak podczas próby ładowania?
Zwarcia nie zrobisz jak metal nie dotknie + i - jednocześnie.
Ogniwo na 99% jest niezabezpieczone. W laptopach się chyba nie stosuje zabezpieczonych. Ogniwa niezabezpieczone są wyższe i posiadają zabezpieczenie ,). Możesz zobaczyć w sieci pod hasłem: 18650 protected.
Najlepiej zmierzyć ogniwo - woltomierz kosztuje kilka albo kilkanaście złotych. Chociaż ogniwa długo nie leżały, więc pewnie nie są bardzo rozbudowane.
Pozdrawiam
Ogniwo na 99% jest niezabezpieczone. W laptopach się chyba nie stosuje zabezpieczonych. Ogniwa niezabezpieczone są wyższe i posiadają zabezpieczenie ,). Możesz zobaczyć w sieci pod hasłem: 18650 protected.
Najlepiej zmierzyć ogniwo - woltomierz kosztuje kilka albo kilkanaście złotych. Chociaż ogniwa długo nie leżały, więc pewnie nie są bardzo rozbudowane.
Pozdrawiam
-
- Posty: 198
- Rejestracja: niedziela 12 kwie 2015, 21:20
- Lokalizacja: W-wa
To absulutnie nie jest regułą. Może być jeden segment złożony z 2 ogniw znacznie gorszy, wręcz uszkodzony a pozostałe względnie dobre.pier pisze:Szkoda Twojej roboty. Ogniwa w bateri nie są lepsze i gorsze. Jeśli była ona używana do końca to ogniwa są wszystkie w takim samym stanie.
Wtedy również elektronika i oprogramowanie laptopa uznaje całość jako zly i wyłącza zasilanie.
Trzeba sprawdzić.
WojtekErnest
1. Kupię z chęcią woltomierz. Możecie poradzić, jaki byłby odpowiedni na moje potrzeby? Ten jest ok? http://allegro.pl/profesjonalny-miernik ... 12622.html
2. Zastanawiam się, czy nie kupić dedykowanego dla ogniw 18650 pudełka na rower, gdzie będę trzymać zapasowe ogniwa? Czytałem wątek dot. eksplozji w pobliżu monety 1-złotowej. W torbie na rower mogę obok ogniw mieć różne dziwne przedmioty
2. Zastanawiam się, czy nie kupić dedykowanego dla ogniw 18650 pudełka na rower, gdzie będę trzymać zapasowe ogniwa? Czytałem wątek dot. eksplozji w pobliżu monety 1-złotowej. W torbie na rower mogę obok ogniw mieć różne dziwne przedmioty
Jeśli pakiet w tej baterii to 3s2p a jej pojemność to 4,01 Ah to ogniwa jak były nowe miały 2000 mAh.
Najlepiej jak w takiej baterii uszkodzeniu ulegnie jeden pakiet i elektronika uniemożliwi korzystanie z baterii to wtedy jest szansa na odzyskanie dwóch pozostałych pakietów w całkiem dobrym stanie. Jeśli bateria była użytkowana "do końca" to wszystkie pakiety będą w podobnym stanie zużyte ( czyli praktycznie całkowicie).
Jeśli masz sprawdzona ładowarkę do 18650 to spokojnie możesz wsadzić je do niej. Ewentualnie kontrolować w miarę na bieżąco temperaturę ogniwa (wystarczy organoleptycznie czyli palcem )
Aczkolwiek jeśli masz tak małe doświadczenia z elektroniką, to generalnie nie zalecał bym grzebania w tym.
Najlepiej jak w takiej baterii uszkodzeniu ulegnie jeden pakiet i elektronika uniemożliwi korzystanie z baterii to wtedy jest szansa na odzyskanie dwóch pozostałych pakietów w całkiem dobrym stanie. Jeśli bateria była użytkowana "do końca" to wszystkie pakiety będą w podobnym stanie zużyte ( czyli praktycznie całkowicie).
Jeśli masz sprawdzona ładowarkę do 18650 to spokojnie możesz wsadzić je do niej. Ewentualnie kontrolować w miarę na bieżąco temperaturę ogniwa (wystarczy organoleptycznie czyli palcem )
Aczkolwiek jeśli masz tak małe doświadczenia z elektroniką, to generalnie nie zalecał bym grzebania w tym.
Doświadczenia nie mam w ogóle, ale kiedyś musi być ten pierwszy raz
Obecnie mam te baterie w parach, połączone ze sobą bodajże równolegle. Czyli biorę śrubokręt płaski i wywalam tę blaszkę przy "+"? A same ogniwa "rozdzielam" tymże śrubokrętem siłowo? Wystarczy uważać żeby nie uszkodzić samego ogniwa i nie powinno nic się stać?
Jak będę już mieć każde ogniwo oddzielne, biorę miernik i przykłądam czerwony przewód do "+" (tam gdzie były te blaszki) a minus do minusa czyli druga strona ogniwa? Jeśli miernik wskaże napięcie > 2V to mogę próbować ładować to ogniwo w ładowarce. Dobrze rozumuję ?
Obecnie mam te baterie w parach, połączone ze sobą bodajże równolegle. Czyli biorę śrubokręt płaski i wywalam tę blaszkę przy "+"? A same ogniwa "rozdzielam" tymże śrubokrętem siłowo? Wystarczy uważać żeby nie uszkodzić samego ogniwa i nie powinno nic się stać?
Jak będę już mieć każde ogniwo oddzielne, biorę miernik i przykłądam czerwony przewód do "+" (tam gdzie były te blaszki) a minus do minusa czyli druga strona ogniwa? Jeśli miernik wskaże napięcie > 2V to mogę próbować ładować to ogniwo w ładowarce. Dobrze rozumuję ?
Z racji, że to jest mój pierwszy wpis na forum to witam wszystkich serdecznie
Nie usuwaj blaszek śrubokrętem tylko kombinerkami tak jak radzili poprzednicy. Śrubokrętem podważając blaszkę przy (+) oprzesz go o korpus baterii (-). Może się tak stać, że uszkodzisz izolację i zrobisz zwarcie.
Co do miernika to dobrze myślisz, tylko pamiętaj, żeby miernik ustawić na pomiar napięcia stałego oraz, żeby przewody w mierniku nie były podłączone na pomiar natężenia, a napięcia.
Nie usuwaj blaszek śrubokrętem tylko kombinerkami tak jak radzili poprzednicy. Śrubokrętem podważając blaszkę przy (+) oprzesz go o korpus baterii (-). Może się tak stać, że uszkodzisz izolację i zrobisz zwarcie.
Co do miernika to dobrze myślisz, tylko pamiętaj, żeby miernik ustawić na pomiar napięcia stałego oraz, żeby przewody w mierniku nie były podłączone na pomiar natężenia, a napięcia.
Tu masz tańszy:
http://allegro.pl/miernik-uniwersalny-m ... 39513.html
http://allegro.pl/miernik-uniwersalny-u ... 33671.html
http://allegro.pl/voltomierz-woltomierz ... 65378.html
Nie wiem jak z jakością tych mierników, ale znam osobę która posiada multimetr tej firmy (droższy model) i jest zadowolony.
W tańszych multimetrach powinno się wymienić przewody na dłuższe.
Ostatnie urządzenie to tylko woltomierz, najtańszy, ale mierzysz nim tylko napięcie. Warto jednak dołożyć do urządzenia wielofunkcyjnego, może się przydać w przyszłości.
ww296, teraz w internecie znalazłem informację, że nowe mają pojemność chyba 2200mAh
http://allegro.pl/miernik-uniwersalny-m ... 39513.html
http://allegro.pl/miernik-uniwersalny-u ... 33671.html
http://allegro.pl/voltomierz-woltomierz ... 65378.html
Nie wiem jak z jakością tych mierników, ale znam osobę która posiada multimetr tej firmy (droższy model) i jest zadowolony.
W tańszych multimetrach powinno się wymienić przewody na dłuższe.
Ostatnie urządzenie to tylko woltomierz, najtańszy, ale mierzysz nim tylko napięcie. Warto jednak dołożyć do urządzenia wielofunkcyjnego, może się przydać w przyszłości.
ww296, teraz w internecie znalazłem informację, że nowe mają pojemność chyba 2200mAh
Nie tyle dłuższe co grubsze. Do pomiaru napięcia oryginalne przewody wystarczą natomiast przy pomiarze natężenia pomiar może być przekłamany (zaniżony).W tańszych multimetrach powinno się wymienić przewody na dłuższe.
Ja do swojego multimetru dorobiłem kable z przewodu głośnikowego 2,5 kwadrat i przylutowałem złocone wtyki bananowe. Przewód trochę sztywny ale za to pomiar w miarę realny.