Fenix E35 czy E35 UE
Fenix E35 czy E35 UE
Witam, szukam dobrej latarki o dużym zasięgu i długim okresie pracy na jednym zestawie bateterii. W oko wpadły mi latarki Fenix E35 oraz E35 UE. Między tymi dwoma modelami jest różnica w cenie 50 zł. Umiałby ktoś w uzasadniony sposób doradzić czy warto dopłacać do modelu E35 UE?
Może są jakieś lepsze latarki w cenie 160 góra 200 zł. Z góry dziękuje za porady.
Może są jakieś lepsze latarki w cenie 160 góra 200 zł. Z góry dziękuje za porady.
Różnica między tymi latarkami jest duża, jedna ma diodę XP-E a druga (UE) XM-L2, ale jedno mają wspólne, nie są to latarki o dużym zasięgu. Te 177m to mocna przesada.
Dalej zaświeci
http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=11183
albo, jeśli w grę wchodzą zakupy w Chinach.
Np.
http://www.fasttech.com/products/0/1000 ... 000lm-cool
+
http://www.fasttech.com/products/0/1000 ... ry-charger
+
http://www.fasttech.com/products/0/1000 ... chargeable
Dalej zaświeci
http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=11183
albo, jeśli w grę wchodzą zakupy w Chinach.
Np.
http://www.fasttech.com/products/0/1000 ... 000lm-cool
+
http://www.fasttech.com/products/0/1000 ... ry-charger
+
http://www.fasttech.com/products/0/1000 ... chargeable
Witaj.
Czy rozmiar latarki ma dla Ciebie jakieś znaczenie? Jakieś ograniczenia w tym względzie?
Z tego co można wyczytać to Fenix E35 UE ma diodę XM-L2 i ta wypluwa z siebie 900lm, E35 ma starszą i słabszą XP-E dającą 225lm.
Piszesz o dużym zasięgu, powinieneś więc rozejrzeć się za czymś co ma większy reflektor, bo im on większy, głębszy tym lepsze skupienie i tym samym zasięg.
Czy rozmiar latarki ma dla Ciebie jakieś znaczenie? Jakieś ograniczenia w tym względzie?
Z tego co można wyczytać to Fenix E35 UE ma diodę XM-L2 i ta wypluwa z siebie 900lm, E35 ma starszą i słabszą XP-E dającą 225lm.
Piszesz o dużym zasięgu, powinieneś więc rozejrzeć się za czymś co ma większy reflektor, bo im on większy, głębszy tym lepsze skupienie i tym samym zasięg.
Nie wyrażam zgody na wykorzystywanie moich zdjęć w jakiejkolwiek formie bez mojej wiedzy, szczególnie nie życzę sobie czerpania za ich pomocą korzyści finansowych przez osoby trzecie.
Z Fenixa to ja bym wybrał wersję UE, ale jeśli wchodzą w grę inne latarki to definitywnie wybrałbym tą: http://intl-outdoor.com/xintd-c8-v5-xml ... p-308.html (jest też wersja z diodą XP-G2 o większym zasięgu jeśli potrzebujesz świecić bardzo daleko)
Ma zasięg i wszystkie inne bajery, w dodatku dioda pędzona 3.04A dla dobrego zasięgu, a dla długiej pracy masz różne tryby
W cenie tego Fenixa dostaniesz nawet taką fajną latarkę jak Supfire M6 na trzech diodach
http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=12738
Tylko powiedz gdzie zakupy - Polska czy Chiny?
Ma zasięg i wszystkie inne bajery, w dodatku dioda pędzona 3.04A dla dobrego zasięgu, a dla długiej pracy masz różne tryby
W cenie tego Fenixa dostaniesz nawet taką fajną latarkę jak Supfire M6 na trzech diodach
http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=12738
Tylko powiedz gdzie zakupy - Polska czy Chiny?
Do xintda z XP-G2 puszczoną na 3A jednak bym podchodził ostrożnie, dla osoby która nie jest zbytnio w temacie to nie jest najlepsze rozwiązanie. Wersja z XM-L2 T6 4C jak najbardziej się tu nada, zasięg bdb jak na takie rozmiary, wykonanie również dobre w tej klasie cenowej.
Nie wyrażam zgody na wykorzystywanie moich zdjęć w jakiejkolwiek formie bez mojej wiedzy, szczególnie nie życzę sobie czerpania za ich pomocą korzyści finansowych przez osoby trzecie.
Zakupy w Polsce, to ma być latarka głównie pod namiot do oświetlenia obszaru dookoła i do jakiś wędrówek, dla takiego zwykłego użytkownika jak ja nie musi być naszpikowana bajerami, grunt żeby mocno i daleko (te 150 m pewnie mi wystarczy) świeciła oraz żeby jak najdłużej trzymała na 1 bateriach
Ostatnio zmieniony wtorek 15 kwie 2014, 05:57 przez tr4cer, łącznie zmieniany 1 raz.
Używałeś tej w wersji xp-e? bo ja mam inne odczucia.Zbychur pisze:Różnica między tymi latarkami jest duża, jedna ma diodę XP-E a druga (UE) XM-L2, ale jedno mają wspólne, nie są to latarki o dużym zasięgu. Te 177m to mocna przesada.
Co do skuteczności bym powiedział 70-100m.
Zasięg na przyzwoitym poziomie biorąc pod uwagę wielkość i wagę latareczki.
Nie biłbym się też za wszelką cenę o zasięg bo gdzie convoy a gdzie fenix. Jakość i waga tych latarek to przepaść przynajmniej dla mnie.
Spełni twoje oczekiwania pod warunkiem że w trybie HI nie przeszkadza ci zimne światło, W trybie low,mid jest w sam raz NW.tr4cer pisze:Zakupy w Polsce, to ma być latarka głównie pod namiot do oświetlenia obszaru dookoła i do jakiś wędrówek, dla takiego zwykłego użytkownika jak ja nie musi być naszpikowana bajerami, grunt żeby mocno i daleko (te 150 m pewnie mi wystarczy) świeciła oraz żeby jak najdłużej trzymała na 1 bateriach
Temat trochę starszy ale może komuś się przyda te info.
Ostatnio zmieniony poniedziałek 04 maja 2015, 19:45 przez Ben_sage, łącznie zmieniany 1 raz.
Fenix E35 XPE i M30 Trition XM-L
Nie używałem tej latarki, ale wiem na co stać diodę XP-E w różnych reflektorach. Dziś, kiedy mamy do dyspozycji XM-L (2), XP-L a nawet choćby XP-G2, latarka na diodzie XP-E jako EDC w cenie 200zł to nieporozumienie moim prywatnym zdaniem. Nie mówię tu już o maksymalnej ilości światła, jaką może nad dać nowsza dioda, ale o sprawności emitera. 225 lm dla XP-E to 70% możliwości XP-E przy wysokim napięciu przewodzenia, gdzie dla takiego XP-G2 to zaledwie połowa możliwości i mniejszy pobór prądu. Za mniejsze pieniądze można mieć chociażby Olight S20 ( jeśli ma już być coś markowego ), który ma o wiele lepszy rozkład światła jak na EDC niż E35, a zasięg pewnie nie wiele gorszy przy większym, objętym światłem obszarze.Ben_sage pisze:Używałeś tej w wersji xp-e? bo ja mam inne odczucia.
Tylko w wadze jest jest lepsza E35 w stosunku do Convoya np.S2+ ( XM-L2) i może zmiana trybów bocznym włącznikiem i tu się moim zdaniem przewaga kończy.Ben_sage pisze:Nie biłbym się też za wszelką cenę o zasięg bo gdzie convoy a gdzie fenix. Jakość i waga tych latarek to przepaść przynajmniej dla mnie.
1.Mniejsze możliwości odprowadzenia ciepła, a w przypadku XP-E do XM-L2 to będzie spora różnica przy tym samym prądzie (podejrzewam, że E35, będzie pracować w granicach 800-1000mah), bo Vf XM-L2 to ok 2,85V a XP-E to już min 3,3 V
2. Sporo mniejsza wytrzymałość, ze względu na mniejszą ilość materiału korpusu
3. Emiter starej generacji
4. Przepaść w użytkowym rozkładzie światła, na korzyść Convoya
5. Cena 3 x wyższa.
6. Stosunek ceny do jakości i możliwości to też przepaść.
Czy warto, pozostawiam każdemu do subiektywnej oceny. Jeśli to koniecznie miałby być ten model to zdecydowanie warto dołożyć do wersji EU, ale tu prawie czwarty Convoy już się robi. Jak kto woli.
E35 to po prostu dobry starszy model, który kiedy wchodził na rynek pewnie wart był tej ceny, ale niestety nie dziś. Za 200zł można mieć już tak wypasioną latarkę, przy której ten model fenixa wypada naprawdę blado.
Ja nie stosuje w niej od kilku lat zabezpieczonego ogniwa to zwykłe ultrafire od początku w niej ten sam paluch, czy trzeba nie wiem zależy od punktu widzenia z mojego nie.
Latareczka ma już swoje lata ale jest stara i jara.To samo powiedziało kilku moich kolegów na spływach kajakowych.Drugi kolega miał tam convoya jakiegoś za 200zł modowanego,Ciężkie to,większe było , żre prądu i nie było widocznej różnicy między spill a spotem, światła zauważalnie mniej w tym e35 ale od dużej ilości światła to mam swojego olighta m30 którego i tak nie chce mi się nigdzie brać na wojaże by nie dociążać zapchanego plecaka więc argument za ilością światła czy emiterem do mnie nie przemawia.
1.Dobrze odprowadza nie parzy.
2.Młotkiem nie wale wiele wypadów przeżyła i wygląda dalej tak samo.
3.Stary ale jary nie zaglądałem
4.Kwestia gustu.
5.200 zł to cena dla tych którym nie szkoda kasy.Ja dałem ok.129zł oczywiście wersja xp-e.
6.Jakość mnie odpowiada i możliwości do wielkości i czasu świecenia
7.Za rok to większość latarek będzie słaba idąc tym tropem wszystko co mamy jest słabe bo za rok czy dwa wszystko będzie lepsze więc nie warto. Nie każdy zmienia latarki bo nowy trend czy dioda.W tej klasie wielkości wcale nie ma aż tak dużo fajnych latarek a diody xm-l w edc to nie mój gust.Zresztą dobre sprzęty nie tracą na wartości.
8.A i jeśli w detale wchodzimy to e35 jest lżejszy i troszkę krótszy od s2 co przy tej klasie latarek jest dużo chodź w praktyce już nie.
Latareczka ma już swoje lata ale jest stara i jara.To samo powiedziało kilku moich kolegów na spływach kajakowych.Drugi kolega miał tam convoya jakiegoś za 200zł modowanego,Ciężkie to,większe było , żre prądu i nie było widocznej różnicy między spill a spotem, światła zauważalnie mniej w tym e35 ale od dużej ilości światła to mam swojego olighta m30 którego i tak nie chce mi się nigdzie brać na wojaże by nie dociążać zapchanego plecaka więc argument za ilością światła czy emiterem do mnie nie przemawia.
1.Dobrze odprowadza nie parzy.
2.Młotkiem nie wale wiele wypadów przeżyła i wygląda dalej tak samo.
3.Stary ale jary nie zaglądałem
4.Kwestia gustu.
5.200 zł to cena dla tych którym nie szkoda kasy.Ja dałem ok.129zł oczywiście wersja xp-e.
6.Jakość mnie odpowiada i możliwości do wielkości i czasu świecenia
7.Za rok to większość latarek będzie słaba idąc tym tropem wszystko co mamy jest słabe bo za rok czy dwa wszystko będzie lepsze więc nie warto. Nie każdy zmienia latarki bo nowy trend czy dioda.W tej klasie wielkości wcale nie ma aż tak dużo fajnych latarek a diody xm-l w edc to nie mój gust.Zresztą dobre sprzęty nie tracą na wartości.
8.A i jeśli w detale wchodzimy to e35 jest lżejszy i troszkę krótszy od s2 co przy tej klasie latarek jest dużo chodź w praktyce już nie.
Ostatnio zmieniony piątek 29 maja 2015, 15:10 przez Ben_sage, łącznie zmieniany 1 raz.
Fenix E35 XPE i M30 Trition XM-L
[quote="michal1"]Ben_sage, na początek proponuje zainwestować w porządne aku.
Jak duży convoy to pewnie c8, ale tam z łatwością można rozróżnić spot od spilla...
Z tego co wiem XM-L jest na rynku już od kilku lat.
Oczywiście nie mówię, że fenix jest zły. /quote]
Z tymi aku to pewnie różnie jest bo kupiłem w 2010/2011 ultrafire i do dziś chodzą i świecą w zbliżonym czasie do tego podawanego przez producenta latarki więc pewnie czas i miejsce zakupu się sporo zmieniło przez te lata... a zmieniać po to żeby zmienić kwestia gustu.To nie są te ultrafire za 5zł z allegro tylko te po 25-30zł z millhunta czy jet-pola wtedy jakoś dużo osób je miało i nie narzekało i pewnie do dziś nie narzeka Z tego co widzę to główny trend narzucania nowych produktów mają dilerzy,handlowcy i przedstawiciele... nie mówię że to ty akurat.
Jak duży convoy to pewnie c8, ale tam z łatwością można rozróżnić spot od spilla...
Z tego co wiem XM-L jest na rynku już od kilku lat.
Oczywiście nie mówię, że fenix jest zły. /quote]
Z tymi aku to pewnie różnie jest bo kupiłem w 2010/2011 ultrafire i do dziś chodzą i świecą w zbliżonym czasie do tego podawanego przez producenta latarki więc pewnie czas i miejsce zakupu się sporo zmieniło przez te lata... a zmieniać po to żeby zmienić kwestia gustu.To nie są te ultrafire za 5zł z allegro tylko te po 25-30zł z millhunta czy jet-pola wtedy jakoś dużo osób je miało i nie narzekało i pewnie do dziś nie narzeka Z tego co widzę to główny trend narzucania nowych produktów mają dilerzy,handlowcy i przedstawiciele... nie mówię że to ty akurat.
Fenix E35 XPE i M30 Trition XM-L
Nie wiem jakie były w 2010/2011 bo zupełnie się tym tematem wtedy nie interesowałem. Większość postów i wymiarów zamieszczonych na forum powoduje to, że jestem negatywnie nastawiony do wszystkich chińskich aku, ale możliwe, że dopiero nie dawno się pogorszyły. Sam korzystam z ogniw z odzysku z baterii laptopowych, z forum, za 5zł o pojemności ~2200mAh (realnej nie takiej jak obecne xxxfire, Bailong)