Latarka do wozu konnego
Latarka do wozu konnego
Witam ponownie, w zasadzie to mam dylemat czy temat umieścić tutaj czy w "mam problem", ale przejdę do rzeczy.
W moje ręce wpadła latarka przeznaczona do oświetlania wozu konnego. Od standardowych w latach 80 latarek na płaskie baterie różni się tym że ma dwa reflektory. Z przodu szybka ma kolor biały z tyłu czerwony. Każdy z reflektorów posiadał własną żaróweczkę.Ponadto latarka ma trochę większe wymiary od latarek ręcznych na płaskie baterie, oraz masywną obudowę wykonaną z jakiegoś ebonitu.
Nie wiem jak było realizowane zasilanie w/w, gdyż zachowała się jedynie pusta obudowa wraz z reflektorami . Prawdopodobnie była to jedna lub dwie baterie płaskie lub dwie baterie R20.
Postanowiłem przywrócić latarkę do sprawności. W tym celu zakupiłem włącznik hebelkowy oraz koszyczek na trzy baterie AAA. Jako że nie ma jak zamontować żaróweczek, to chciałbym zastosować dwie diody (np xr-e) przyklejone do krawędzi lustra. Niestety nie ma żadnej możliwości zrealizowania chłodzenia diod, będą wisiały w powietrzu. Mogę co prawda dokleić do nich miedziane krążki, lecz z uwagi na grubą ebonitową hermetycznie zamknięta obudowę niewiele by to pomogło. Pewnym plusem są co prawda wymiary samej latarki, trochę czasu będzie potrzeba by nagrzać znajdujące się wewnątrz niej powietrze. Sterowanie diodami chciałbym powierzyć driverowi 2 AMC 700mA https://www.fasttech.com/products/1127408 I tu zasadnicze pytanie: Jak najlepiej połączyć diody ze sterownikiem? Połączyć + jednej diody z + drugiej diody - pierwszej z - drugiej i tą pierwszą z driverem, czy może lepiej będzie bezpośrednio z drivera puścić osobne przewody do każdej z diod? Generalnie to lampka ma spełniać funkcje świateł pozycyjnych w wozie konnym wiec nie ma potrzeby puszczania większego prądu w diody.
W moje ręce wpadła latarka przeznaczona do oświetlania wozu konnego. Od standardowych w latach 80 latarek na płaskie baterie różni się tym że ma dwa reflektory. Z przodu szybka ma kolor biały z tyłu czerwony. Każdy z reflektorów posiadał własną żaróweczkę.Ponadto latarka ma trochę większe wymiary od latarek ręcznych na płaskie baterie, oraz masywną obudowę wykonaną z jakiegoś ebonitu.
Nie wiem jak było realizowane zasilanie w/w, gdyż zachowała się jedynie pusta obudowa wraz z reflektorami . Prawdopodobnie była to jedna lub dwie baterie płaskie lub dwie baterie R20.
Postanowiłem przywrócić latarkę do sprawności. W tym celu zakupiłem włącznik hebelkowy oraz koszyczek na trzy baterie AAA. Jako że nie ma jak zamontować żaróweczek, to chciałbym zastosować dwie diody (np xr-e) przyklejone do krawędzi lustra. Niestety nie ma żadnej możliwości zrealizowania chłodzenia diod, będą wisiały w powietrzu. Mogę co prawda dokleić do nich miedziane krążki, lecz z uwagi na grubą ebonitową hermetycznie zamknięta obudowę niewiele by to pomogło. Pewnym plusem są co prawda wymiary samej latarki, trochę czasu będzie potrzeba by nagrzać znajdujące się wewnątrz niej powietrze. Sterowanie diodami chciałbym powierzyć driverowi 2 AMC 700mA https://www.fasttech.com/products/1127408 I tu zasadnicze pytanie: Jak najlepiej połączyć diody ze sterownikiem? Połączyć + jednej diody z + drugiej diody - pierwszej z - drugiej i tą pierwszą z driverem, czy może lepiej będzie bezpośrednio z drivera puścić osobne przewody do każdej z diod? Generalnie to lampka ma spełniać funkcje świateł pozycyjnych w wozie konnym wiec nie ma potrzeby puszczania większego prądu w diody.
Witaj
A mógłbyś wrzucić jakieś zdjęcia tej lampy z zewnątrz, oraz wnętrza obudowy? Zasilanie z 3 x AAA to nieporozumienie, tym bardziej, że zasilane mają być dwie diody. Lepiej 2 koszyki po dwie baterie AA połączone równolegle, lub 2 x, lub nawet 3 x 18650 połączone równolegle w celu zwiększenia pojemności. Zależy ile tam jest miejsca. Dwie diody po 700mA "wydoją" te baterie 3 x AAA w 15 minut. Diody łączysz szeregowo + jednej z - drugiej, a wolny + i - do drivera, lub dwa drivery i każdy steruje "swoją" diodą. Ale to zależy jak rozwiązać zasilanie, ile miejsca w obudowie, itp.
A mógłbyś wrzucić jakieś zdjęcia tej lampy z zewnątrz, oraz wnętrza obudowy? Zasilanie z 3 x AAA to nieporozumienie, tym bardziej, że zasilane mają być dwie diody. Lepiej 2 koszyki po dwie baterie AA połączone równolegle, lub 2 x, lub nawet 3 x 18650 połączone równolegle w celu zwiększenia pojemności. Zależy ile tam jest miejsca. Dwie diody po 700mA "wydoją" te baterie 3 x AAA w 15 minut. Diody łączysz szeregowo + jednej z - drugiej, a wolny + i - do drivera, lub dwa drivery i każdy steruje "swoją" diodą. Ale to zależy jak rozwiązać zasilanie, ile miejsca w obudowie, itp.
Kochający tata swojej najukochańszej na świecie córeczki ***** Latarka - obecnie 3W plastikowy "no name" na 3 xAAA za 6zł z Biedronki
- pegasus_sis
- Posty: 963
- Rejestracja: środa 25 sie 2010, 13:03
- Lokalizacja: Łódź
XR-E to już zabytek
Co do chłodzenia, np XM-L może osiągnąć nawet 105 stopni ("case temperature", można zmierzyć dokładając termoparę w paście termoprzewodzącej do boku diody), tyle podaje producent jako normalna temperatura pracy przy 2A i szacowany lifetime do spadku jasności o 10-20% to wciąż >20 tyś. godzin pracy.
Chłodzenie może być więc słabe, ale musi być ciągłe (aby temperatura nie wzrastała). Trzeba pomyśleć nad wyprowadzeniem chłodzenia na zewnątrz (gięty płaskownik wychodzący przez przeciętą obudowę?)
http://www.cree.com/xlamp_app_notes/lm80_results
Co do chłodzenia, np XM-L może osiągnąć nawet 105 stopni ("case temperature", można zmierzyć dokładając termoparę w paście termoprzewodzącej do boku diody), tyle podaje producent jako normalna temperatura pracy przy 2A i szacowany lifetime do spadku jasności o 10-20% to wciąż >20 tyś. godzin pracy.
Chłodzenie może być więc słabe, ale musi być ciągłe (aby temperatura nie wzrastała). Trzeba pomyśleć nad wyprowadzeniem chłodzenia na zewnątrz (gięty płaskownik wychodzący przez przeciętą obudowę?)
http://www.cree.com/xlamp_app_notes/lm80_results
Jakie zalety ma w tym przypadku połączenie diod szeregowo a nie równolegle?
Dopiero jutro.paolo1976 pisze:A mógłbyś wrzucić jakieś zdjęcia tej lampy z zewnątrz, oraz wnętrza obudowy?
Niestety koszyk 18650 się nie zmieści. Max to koszyk 3xAA.paolo1976 pisze: Lepiej 2 koszyki po dwie baterie AA połączone równolegle, lub 2 x, lub nawet 3 x 18650 połączone równolegle w celu zwiększenia pojemności. Zależy ile tam jest miejsca.
Tak, ale takie mam w szufladzie, a xm-l szkoda do czegoś co w założeniu ma świecić jak żarówka pozycyjna.pegasus_sis pisze:XR-E to już zabytek
Takie rozwiązanie odpada, lampka ma wisieć przy odnowionej dorożce, wiec nie chce jej psuć wizualnie.pegasus_sis pisze:Trzeba pomyśleć nad wyprowadzeniem chłodzenia na zewnątrz (gięty płaskownik wychodzący przez przeciętą obudowę?)
ptja, chyba o to chodziło...
http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=13647&start=0
http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=13647&start=0
Chyba najlepszym wyjściem będzie koszyk na 3 x AA, no chyba, że masz czym naładować ogniwa Li-Ion, lub przypadkiem walają Ci się jakieś ogniwa z tel. komórkowych. Te z telefonów komórkowych to akurat mają wbudowaną elektronikę (płytka PCB bezpośrednio za stykami ładowania), która ma tę zaletę, że można ładować z 5V, np. USB, i chroni ona przed przeładowaniem/nadmiernym rozładowaniem (odcina napięcie - sprawdzałem na wielu modelach). Wtedy mógłbyś pokusić się o jakieś gniazdko w obudowie lampy, do ładowania, a podczas pracy lampy zatykane zatyczką gumową.
Co do diod, - jeśli masz XR-E, to je śmiało wykorzystaj, ale nie więcej niż 350mA w diodę (mniejszy pobór prądu = dłuższy czas działania).
Wtedy i chłodzenie może być gorsze, a i światła jak na pozycyjne będzie sporo.
Co do diod, - jeśli masz XR-E, to je śmiało wykorzystaj, ale nie więcej niż 350mA w diodę (mniejszy pobór prądu = dłuższy czas działania).
Wtedy i chłodzenie może być gorsze, a i światła jak na pozycyjne będzie sporo.
Kochający tata swojej najukochańszej na świecie córeczki ***** Latarka - obecnie 3W plastikowy "no name" na 3 xAAA za 6zł z Biedronki
A jaką barwę mają te xr-e? Bo zimne to nie będą zbyt realistycznie wyglądać, chyba że zastosujesz jakiś filtr.
Sky Ray King (XML T6 3C) DRY (XML T5 4B) Zebralight H600 FW (XML) Yezl S7 SS (XPG S2 2T) Ultrafire C3 SS (XML T6 3C) Klon TK35 (XML U2 1C) Solarforce L2P (XML T5 4B) Ultrafire A3 (XRE Q5), LedLenser P5 (XRE) Jetbeam Raptor RRT-0 (XPG R5)
- pegasus_sis
- Posty: 963
- Rejestracja: środa 25 sie 2010, 13:03
- Lokalizacja: Łódź
Do ładowania można użyć modułu tp4056 w wersji z wbudowaną protekcją ogniwa, kosztuje dosłownie grosze (do 1$ i 10zł w Polsce). Zasilanie z mikro-USB, ładujesz jak telefon.
http://allegro.pl/ladowarka-li-ion-li-p ... 48412.html
http://allegro.pl/ladowarka-li-ion-li-p ... 48412.html