Chęć zmajstrowania własnego światełka ciągnie się za mną już od kilku lat.
Znów pojawiła się u mnie potrzeba zmajstrowania kompaktowej latarki
do noszenia cały czas pod ręką.
Wróciłem do lektury światełek, nadrobiłem trochę zaległości i
wymyśliłem sobie taki zestaw:
latarka:
- host - Convoy S3 - akurat S3 ponieważ zależy mi na trochę szerszym koncie świecenia,
- dioda - XM-L T6-4C przy wyborze diody kierowałem się ilością światła i temperaturą barwową
bo bardzo nie lubię światła zimnego a jak mam wybrać – neutralne czy lekko ciepłe to wolę ciepłe,
- sterownik 2,1A żeby się to za bardzo nie grzało.
ładowarka/ogniwa
- ładowarka,
- kwas - odezwę się do kolegi woytazo lub poszperam w światełkowych ogłoszeniach.
akcesoria:
- do przylutowania na sprężynkę,
- uchwyt rowerowy,
- 3xAAA holder - na wszelki wypadek, poza tym jest tani,
- klips - wiem że może nie pasować do S3 ale coś się wykombinuje
I tu moja gorąca prośba do Was o rzucenie okiem, zwrócenie uwagi jeśli coś schrzaniłem.
Lub sugestie co w zestawia można poprawić.
