Mam poważnego problema

....nie pasujące gdzie indziej...
Awatar użytkownika
tomeksz68
Posty: 787
Rejestracja: sobota 17 mar 2012, 20:48
Lokalizacja: Rzeszów

Mam poważnego problema

Post autor: tomeksz68 »

Witam
Help, hilfe, pomocy :help:
Niby mówią, że jeden problem to nie problem a jednak. :razz:
Po deszczu w moim pięknym samochodzie chlupoce przy hamowaniu aż miło. Miło by było gdyby to było paliwo a nie woda w progu. W czym problem...a no w tym, że nie mogę zlokalizować miejsca przecieku. Zastanawiałem się nad jakimś urządzeniem wytwarzającym parę czy dym, który wpuszczę w próg i zobaczę miejsce w którym wychodzi. Wiem, że takimi wytwornicami pary dysponuje MPWiK do sprawdzania miejsc zatkań rur kanalizacyjnych i dzikich wpięć do nich deszczówek z rynien domków.
Czym i w jaki sposób wytworzyć taki dym w warunkach domowych. <mysli>
pozdrawiam Tomek

"Gdy jest bardzo smutno to kocha się zachody słońca."
Antoine de Saint-Exupery
Awatar użytkownika
Kazik
Posty: 664
Rejestracja: czwartek 07 sie 2008, 19:02
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Kazik »

Za młodu bawiliśmy się saletrą potasową. :mrgreen:
Awatar użytkownika
pier
Posty: 1467
Rejestracja: poniedziałek 21 lut 2011, 09:02
Lokalizacja: Biłgoraj-Sól

Post autor: pier »

Na pewno w progu masz ta wodę? Najczęściej zbiera się ona w drzwiach.
Awatar użytkownika
tomeksz68
Posty: 787
Rejestracja: sobota 17 mar 2012, 20:48
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: tomeksz68 »

Witam
Kazik pisze:Za młodu bawiliśmy się saletrą potasową. :mrgreen:
Proszę Cię bądź poważny :-) Ja mam problem a Ty jaja sobie robisz. Od saletry mam do dzisiaj blizny na rękach jak Rambo :mrgreen:
pier pisze:Na pewno w progu masz ta wodę? Najczęściej zbiera się ona w drzwiach.
Na 1000% w progu, wyjąłem zaślepkę i wylał się z litr wody. Auto stało z trzy dni nie jeżdżone więc nie jest to woda spod koła, jak sądzę podszybie ale gdzie.
Spusty są drożne, woda tylko w jednym progu. :(
pozdrawiam Tomek

"Gdy jest bardzo smutno to kocha się zachody słońca."
Antoine de Saint-Exupery
Awatar użytkownika
skaktus
Posty: 6166
Rejestracja: środa 04 cze 2008, 18:41
Lokalizacja: OP

Post autor: skaktus »

Co to za auto ? Taki np. golf 5 ma wadę fabryczną i woda cieknie do progu. Jednak dziwne jest to że woda nie "wyciekła" przez otwory technologiczne i odprowadzające ciecze.
ILPT
Awatar użytkownika
tomeksz68
Posty: 787
Rejestracja: sobota 17 mar 2012, 20:48
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: tomeksz68 »

No faktycznie nie dopisałem I20 oczywiście Hyundai.
Panowie tylko bez komentarzy na temat tego auta proszę, musiałem takie kupić do nauki jazdy :mrgreen:
pozdrawiam Tomek

"Gdy jest bardzo smutno to kocha się zachody słońca."
Antoine de Saint-Exupery
Awatar użytkownika
Kazik
Posty: 664
Rejestracja: czwartek 07 sie 2008, 19:02
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Kazik »

tomeksz68 pisze:Witam
Kazik pisze:Za młodu bawiliśmy się saletrą potasową. :mrgreen:
Proszę Cię bądź poważny :-) Ja mam problem a Ty jaja sobie robisz. Od saletry mam do dzisiaj blizny na rękach jak Rambo :mrgreen:
Tylko widzisz... Ja nie robiłem sobie jaj. :) To chyba jedyny domowy sposób na wytworzenie dymu, a o to właśnie pytałeś. Jedyne co mi jeszcze przychodzi do głowy to wytwornica dymu stosowana na estradach. Jak masz znajomego muzyka to możesz podpytać czy da się pożyczyć.
Awatar użytkownika
greg
Posty: 3535
Rejestracja: środa 08 paź 2008, 00:16
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: greg »

Kazik pisze:To chyba jedyny domowy sposób na wytworzenie dymu [...]
Rastamani wytwarzają dym w zgoła odmienny sposób, w domu ;)
Sterownik extended v3.5 HE <klik>
Instrukcje sterowników w PDF <klik>

kontakt: info(at)krypton(dot)pl
(podstawić @ i . w stosowne miejsca)
Awatar użytkownika
Rysiu.
Posty: 1461
Rejestracja: poniedziałek 12 paź 2009, 22:30
Lokalizacja: południe

Post autor: Rysiu. »

A może zamiast dymu iść inną drogą np. wyczyścić i wytrzeć do ducha próg i przykleić bibułę jako wskaźnik.

Wpadł mi taki pomysł do głowy, jeśli jest do bani to zignorować ;)
UF C2: XM-L2 T6 3C @8AMC; XM-L U2 1C @10AMC; XM-L2 T6 3C@10AMC; XM-L2 U3 7A@10AMC
Tomeqp
Posty: 954
Rejestracja: niedziela 22 lis 2009, 20:06
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Tomeqp »

Jak byłem mały to wytwarzałem dym starym odymiaczem pszczelarskim, takim ze skórzanym miechem do dmuchania, to się chyba tak nazywa. Może jakoś w tym kierunku? Tylko później może zalatywać wędzonką z samochodu.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Dariusz70
Posty: 1271
Rejestracja: niedziela 30 paź 2011, 20:05
Lokalizacja: Chochołów

Post autor: Dariusz70 »

Płyn do wytwarzania dymu .
Lub coś mniej profesjonalnego: suszarka, kawałek węża ogrodowego, lejek metalowy.
Dym z tlących się np gazet wdmuchać przez otwór do progu.
Dariusz70
darek.l(małpa)interia.pl
Awatar użytkownika
Pyra
Site Admin
Posty: 8527
Rejestracja: niedziela 02 sie 2009, 20:35
Lokalizacja: Gądki

Post autor: Pyra »

Witam
Celuloid

Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Awatar użytkownika
tomeksz68
Posty: 787
Rejestracja: sobota 17 mar 2012, 20:48
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: tomeksz68 »

Witam
Dziękuję za sugestie, chyba pójdę w tych kierunkach
Kazik pisze:Jedyne co mi jeszcze przychodzi do głowy to wytwornica dymu stosowana na estradach.
Wójek był dyrektorem takiej firmy w Rzeszowie...
Tomeqp pisze:Jak byłem mały to wytwarzałem dym starym odymiaczem pszczelarskim
Bodajże teraz wygląda to jak mega strzykawka.
Dariusz70 pisze:Płyn do wytwarzania dymu .
Lub coś mniej profesjonalnego: suszarka, kawałek węża ogrodowego, lejek metalowy.
Tu pytanie jak ten płyn zachowuje się w połączeniu z metalami? Myślę, że ma odczyn obojetny.
Gdyby jeszcze ktoś wpadł na jakiś pomysł proszę pisać śmiało...

Pyra a co z tym celuloidem dym z niego pewnie będzie ale jak go zagonić do progu <mysli>
pozdrawiam Tomek

"Gdy jest bardzo smutno to kocha się zachody słońca."
Antoine de Saint-Exupery
misiekbelchatow
Posty: 39
Rejestracja: środa 13 kwie 2011, 18:20
Lokalizacja: bełchatów

Post autor: misiekbelchatow »

A może wpuścić powietrze z kompresora, i nasłuchiwać którędy wylatuje? Chyba w miarę prosty sposób, przez zaślepkę wpuścić przewód z powietrzem, uszczelnić z grubsza jakąś szmatką i tyle. Tylko kompresor potrzebny
Awatar użytkownika
Pyra
Site Admin
Posty: 8527
Rejestracja: niedziela 02 sie 2009, 20:35
Lokalizacja: Gądki

Post autor: Pyra »

Witam
Celuloid wpychasz do zatkanej z jednej strony rurki, zapalasz, i przytykasz do otworu.

Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
ODPOWIEDZ