Kto kogo podrabia?

[Zbychur]

Witam,
Zastanawiam się, kto kogo klonuje? MacTronich chińczyka czy chińczyk MacTronica.

Tą lampę znajomy kupił w niemczech za 19.90 euro, wygląda identycznie tylko zamiast XP-E ma XR-E. Wygląd i kolor idento tylko ten biały napis w tym samym miejscu inny.

[greg]

Mactronic to tylko marka, nic nie produkują, "obrandowany" import. Poczytaj np. te recenzje HLS-K4, HLS-K2SL.

[Vigo]

Tak jest i myślę, że gdybyś tak np. w tejże fabryce w której klepią te MacTronic'ki zamówił odpowiednio liczną partię lampek to na życzenie zrobili by je dla Ciebie z gustownym napisem: "ZbychurLightFire" na korpusie i mielibyśmy na rynku kolejną, nową markę lampek.


___

[krzycho_]

MacTronic to tylko marka , zamawiają lampki w różnych fabrykach u chinczyków z nadrukowanym logo

Podobnie jest w elektronice np z markami Goclever , Lark, Modecom i dziesiątkami innych . Bywa że to OEMowe sprzęty który można kupić w HK bez logo ale bywa też że są zaprojektowane tylko dla danej marki.

[Zbychur]

Ja się domyślam, że oni to taki latarkowy TOPEX, w wielu przypadkach tylko logo drukują, ale naiwni to kupią. Kolega kupił rowerówkę za 300 zł, jakiś Noise 500lm, zdziwił się że mój quark na ogniwie 14500 świeci naprawdę nie wiele słabiej. Zdecydowanie przesadzają z cenami.
Podejrzewam, że w tej kampingówce, jedynie dioda jest różnicą, więc skąd ta cena?

[sahim]

Podejrzewam, że w tej kampingówce, jedynie dioda jest różnicą, więc skąd ta cena?

Bo to Polska, tu wszystko musi być drogie. Przecież widać to nie tylko na przykładzie latarek - niestety.