Ultrafire C3
Ultrafire C3
Wczoraj wieczorem upadła mi na podłogę latareczka jak w temacie - czyli Ultrafire C3 (mała, zasilana baterią AA). Po upadku latarka straciła "moc". Świeci, działają wszystkie tryby ale świeci bardzo słabiutko, bez problemu można patrzeć na świecącą diodę. Posprawdzałem mocowania, gwinty, wyeliminowałem przełącznik, w końcu wybebeszyłem driver i diodę. Po odpięciu drivera i zasileniu diody bezpośrednio z dwóch eneloopów AA połączonych szeregowo - świeci jasno. Poprzez driver - słabo. Na płytce drivera nie widać uszkodzeń mechanicznych no i zgłupiałem. Ma ktoś pomysł co się mogło uszkodzić od upadku?
No niestety, po eksperymentach jestem w punkcie wyjścia. Płytka drivera przelutowana oraz niezależnie czy dławik oryginalny czy 1-5 x szeregowo 4.7uH - efekt ten sam. Latarka działa, tryby się zmieniają ale świeci mizernie - można oglądać z bliska strukturę świecącej diody Chyba czas zamówić nowy driver u chińczyka..
[ Dodano: 25 Kwiecień 2013, 21:51 ]
No i $2.35 w postaci nowego drivera okazało się lekarstwem na całe zło Po wymianie - latareczka jak nowa. Temat chyba do zamknięcia.
[ Dodano: 25 Kwiecień 2013, 21:51 ]
No i $2.35 w postaci nowego drivera okazało się lekarstwem na całe zło Po wymianie - latareczka jak nowa. Temat chyba do zamknięcia.