Akoray K-106 CREE Q5 ...niespodzianka
-
- Posty: 4
- Rejestracja: środa 04 lut 2009, 18:57
- Lokalizacja: Białystok
Oczywiścię że podam http://kaidomain.com/ProductDetails.aspx?ProductId=5518
to link do tej droższej 6-cio trybowej-na 6 tej stronie jest http://kaidomain.com/CategoryPage.aspx?CategoryId=26
A to zdaje się tańsza wersja- w sumie podobna latarka (prawie taka sama ) ale z innym sterownikiem w środku: http://kaidomain.com/ProductDetails.aspx?ProductId=6671
Jest na 1-szej stronie http://kaidomain.com/CategoryPage.aspx?CategoryId=26
i kosztuje 23,56$ a poprzednia 25,40$ (czyli różnica niecałych 2 $) Zdaje się że na tej droższej nie ma napisów ,,Akoray" itp.. (przynajmniej na moim egzemplarzu nie ma Pozdrawiam serdecznie
[ Dodano: Nie Lut 08, 2009 11:01 am ]
P.S. A swoja drogą ciekawe jakby tak przełożyć sterownik z tego 6-cio trybowego Akoraya do Ultrafre A10-tej z HA III?
to link do tej droższej 6-cio trybowej-na 6 tej stronie jest http://kaidomain.com/CategoryPage.aspx?CategoryId=26
A to zdaje się tańsza wersja- w sumie podobna latarka (prawie taka sama ) ale z innym sterownikiem w środku: http://kaidomain.com/ProductDetails.aspx?ProductId=6671
Jest na 1-szej stronie http://kaidomain.com/CategoryPage.aspx?CategoryId=26
i kosztuje 23,56$ a poprzednia 25,40$ (czyli różnica niecałych 2 $) Zdaje się że na tej droższej nie ma napisów ,,Akoray" itp.. (przynajmniej na moim egzemplarzu nie ma Pozdrawiam serdecznie
[ Dodano: Nie Lut 08, 2009 11:01 am ]
P.S. A swoja drogą ciekawe jakby tak przełożyć sterownik z tego 6-cio trybowego Akoraya do Ultrafre A10-tej z HA III?
niech stanie się jasność
Jako że wątek stricte dotyczący AKOray K-106, pozwolę sobie skopiować już to, co napisałem w wątku o jej klonie, Ultrafire F20.
AKOray K-106 u mnie . 15.09 wysyłka, 21.09 listonosz zostawia awizo. W końcu, po kilku dniach Back Ordered, doczekałem się . Co najlepsze, w moim egzemplarzy nie ma trybu "SOS" jako "SOSOSOSOS", ale jest normalnie HIGH>MID>LOW>STROBE>SOS . Wygląda na to, że AKOray sprzedawana jako NKOray ma tryby ok. Włącznik (guzik) jest ok - myślałem, że będzie gorszy, więc póki co nie wymieniam, choć jakby ktoś miał na zbyciu te niebieskie, stojące na dupce, to chętnie wymienię ze dwa za 18mm oringi niebieskie .
Tak na szybko moje spostrzeżenia - spot jest większy niż w RC-G2, co mi odpowiada, bo kupiłem K-106 na takie prawdziwe EDC do kieszeni. Jaki jest spill i jak to wygląda w nocy nie wiem, poczekam do wieczora. Świeci słabiej (apdejt, bo sprawdzałem na innej parze akusów i jednak Romek jest mocniejszy) niż modowany RC-G2 ( oba na naładowanych Ready2Use ), co widać już w dzień. Jednolita konstrukcja lepiej leży w kieszeni i w łapie niż w G2. Klips koniecznie trzeba wsadzić w termokurczliwą rurkę i podgrzać, bo się ciutę niestabilnie zachowuje. Gwinty suche, więc smaru smaru niezbędne. I to tyle, na szybko .
Na szybko też kilka szocików porównawczych z Romisen'em RC-G2 @ sku.7880:
Gwinty nasmarowane Olejem Parafinowym, klips otulony termokurczliwą rurką, fabryczny oring przed szybką świecił ( dla mnie ) za słabo (choć ten od włącznika jest genialny - znacznie mocniej świeci i szybciej się naświetla od tych zielonych, wystających z DX, który mam w Romku), więc dołożyłem blue 18mm między szybkę, a emiter (rozkręcenie emitera zajęło mi 10 minut - suche gwinty ) i żadnego więcej 'ale' do lampki nie mam
Nocne szoty. Ostrzegam, że ustawienia dobierałem manualnie tak, by oddawały to, co widziałem. Nic nie 'dopalałem', bo i po co. Każda fotka opisana. W pokoju wszystkie zdjęcia na tych samych ustawieniach ( napis na fotkach ), na dworze to samo. Wszystkie akusy naładowane (w sensie AA i AAA, bo Li-Ion tych rozmiarów nie posiadam), 18650 w VB-16 kilka miechów nieużywany więc nie w pełni mocny, ale to tylko poglądowo .
AKOray K-106 u mnie . 15.09 wysyłka, 21.09 listonosz zostawia awizo. W końcu, po kilku dniach Back Ordered, doczekałem się . Co najlepsze, w moim egzemplarzy nie ma trybu "SOS" jako "SOSOSOSOS", ale jest normalnie HIGH>MID>LOW>STROBE>SOS . Wygląda na to, że AKOray sprzedawana jako NKOray ma tryby ok. Włącznik (guzik) jest ok - myślałem, że będzie gorszy, więc póki co nie wymieniam, choć jakby ktoś miał na zbyciu te niebieskie, stojące na dupce, to chętnie wymienię ze dwa za 18mm oringi niebieskie .
Tak na szybko moje spostrzeżenia - spot jest większy niż w RC-G2, co mi odpowiada, bo kupiłem K-106 na takie prawdziwe EDC do kieszeni. Jaki jest spill i jak to wygląda w nocy nie wiem, poczekam do wieczora. Świeci słabiej (apdejt, bo sprawdzałem na innej parze akusów i jednak Romek jest mocniejszy) niż modowany RC-G2 ( oba na naładowanych Ready2Use ), co widać już w dzień. Jednolita konstrukcja lepiej leży w kieszeni i w łapie niż w G2. Klips koniecznie trzeba wsadzić w termokurczliwą rurkę i podgrzać, bo się ciutę niestabilnie zachowuje. Gwinty suche, więc smaru smaru niezbędne. I to tyle, na szybko .
Na szybko też kilka szocików porównawczych z Romisen'em RC-G2 @ sku.7880:
Gwinty nasmarowane Olejem Parafinowym, klips otulony termokurczliwą rurką, fabryczny oring przed szybką świecił ( dla mnie ) za słabo (choć ten od włącznika jest genialny - znacznie mocniej świeci i szybciej się naświetla od tych zielonych, wystających z DX, który mam w Romku), więc dołożyłem blue 18mm między szybkę, a emiter (rozkręcenie emitera zajęło mi 10 minut - suche gwinty ) i żadnego więcej 'ale' do lampki nie mam
Nocne szoty. Ostrzegam, że ustawienia dobierałem manualnie tak, by oddawały to, co widziałem. Nic nie 'dopalałem', bo i po co. Każda fotka opisana. W pokoju wszystkie zdjęcia na tych samych ustawieniach ( napis na fotkach ), na dworze to samo. Wszystkie akusy naładowane (w sensie AA i AAA, bo Li-Ion tych rozmiarów nie posiadam), 18650 w VB-16 kilka miechów nieużywany więc nie w pełni mocny, ale to tylko poglądowo .
Wreszcie mam i ja, dzięki Dex!
http://www.dealextreme.com/details.dx/sku.28546
Do jakości wykonania większych zarzutów nie mam - powłoka schodzi dość szybko, ale ja lubię, więc dla mnie żaden minus, gwinty już mam nasmarowane więc chodzą elegancko (z fabryki pewnie znacznie gorzej), druciany klips od razu poszedł do kosza. Wszędzie oringi GITD, więc.. czego chcieć więcej?
Bardzo wygodnie leży w łapie, a w kieszeni ani się nie gubi, ani też nie przeszkadza. Optymalna wielkość jak na latarkę EDC.
Nagrzewa się dość szybko (znacznie szybciej niż RC-G2), ale to przy takiej wielkości dziwić nie powinno.
Włącznik twardy, z wyraźnym klikiem. Schowany, przez co wprawdzie mniej wygodny od "wypukłego", ale niezbędny w takiej latarce - w kieszeni samoistnie się nie włączy, a w dodatku, możemy latarkę postawić na 'dupce'.
Mamy pięć trybów, z czego przydatne są tak naprawdę trzy pierwsze. Mamy Hi, Mid, Low, Strobo i SOS, z czego Strobo mogę przełknąć, ale SOS to zupełnie niepotrzebny 'zapychacz', IMHO. Zmiana trybów wygodna, latarka ma pamięć, tak więc wszystko w jak najlepszym porządku.
Beam fajny, szeroki - tylko przejście spota w spill brzydkie, z wyraźną ciemną 'obwódką'. Ale to czepialstwo, bo poza bemshotami raczej przeszkadzać to nie będzie.
Podsumowując - świetne, budżetowe EDC. W naprawdę niskiej cenie dostajemy ładną, małą, dobrze wykonaną i fajnie świecącą latarkę na popularne 'paluszki'. Do tego 'na klika' a nie twista! Bezsprzecznie jedna z lepszych w tej cenie, IMHO
http://www.dealextreme.com/details.dx/sku.28546
Do jakości wykonania większych zarzutów nie mam - powłoka schodzi dość szybko, ale ja lubię, więc dla mnie żaden minus, gwinty już mam nasmarowane więc chodzą elegancko (z fabryki pewnie znacznie gorzej), druciany klips od razu poszedł do kosza. Wszędzie oringi GITD, więc.. czego chcieć więcej?
Bardzo wygodnie leży w łapie, a w kieszeni ani się nie gubi, ani też nie przeszkadza. Optymalna wielkość jak na latarkę EDC.
Nagrzewa się dość szybko (znacznie szybciej niż RC-G2), ale to przy takiej wielkości dziwić nie powinno.
Włącznik twardy, z wyraźnym klikiem. Schowany, przez co wprawdzie mniej wygodny od "wypukłego", ale niezbędny w takiej latarce - w kieszeni samoistnie się nie włączy, a w dodatku, możemy latarkę postawić na 'dupce'.
Mamy pięć trybów, z czego przydatne są tak naprawdę trzy pierwsze. Mamy Hi, Mid, Low, Strobo i SOS, z czego Strobo mogę przełknąć, ale SOS to zupełnie niepotrzebny 'zapychacz', IMHO. Zmiana trybów wygodna, latarka ma pamięć, tak więc wszystko w jak najlepszym porządku.
Beam fajny, szeroki - tylko przejście spota w spill brzydkie, z wyraźną ciemną 'obwódką'. Ale to czepialstwo, bo poza bemshotami raczej przeszkadzać to nie będzie.
Podsumowując - świetne, budżetowe EDC. W naprawdę niskiej cenie dostajemy ładną, małą, dobrze wykonaną i fajnie świecącą latarkę na popularne 'paluszki'. Do tego 'na klika' a nie twista! Bezsprzecznie jedna z lepszych w tej cenie, IMHO
Ostatnio zmieniony środa 30 gru 2009, 02:00 przez maba, łącznie zmieniany 3 razy.
Niestety, druga AKOray jaką zamówiłem na DX okazała się lekkim niewypałem... Nie dość, że DX wysłał ją do HK Post 24.11.09, gdzie leżała do 15.12.09 ( doszła wczoraj ), to jest jakaś "felerna".
Z zewnątrz identyczna w stosunku do mojej poprzedniej ( obecnie ma ją Maba ), chociaż tailcap GITD jest jakby bardziej zielony, bardziej intensywnie też świeci. Nie było silikonu usztywniającego klips, ale to nie ważne.
Natomiast w środku niemiłe zaskoczenie. Moduł wkręcony ledwo ledwo - ruszał się ( chociaż to może i lepiej, bo nie było 10minut zmagania się z jego odkręceniem jak w przypadku poprzedniej AKO ). Najgorzej wypadają jednak tryby. Latarka włącza się w trybie Max. Jednak po jej wyłączeniu i ponownym włączeniu ( chyba rozpoznaje to jako krótki klik do zmiany trybów ) latarka przeskakuje do trybu następnego. Czyli włączam na Max, wyłączam, czekam np. 3-4 sekundy, włączam ją i mam Mid. I tak kolejno aż do zapętlenia trybów. Dopiero po wyjęciu AA i ponownym wsadzeniu, latarka zaczyna od Max, chociaż zapala się on tak jakby na Mid, a po ułamku sekundy rozświetla się do Max...
Dodatkowo driver lekko bzyczy przy każdym z trybów. Nie wiem, gdzie tkwi wina - czy to jakiś felerny driver, czy cuś, ale chyba nie mam ochoty ( zwłaszcza w tym okresie ) reklamować i odsyłać tej latarki do DX, czekając kolejne kilka tygodni na nową... Peszek...
A tak wygląda piguła - troszkę to niechlujne:
Dodatkowo, AKO w Max świeci znacznie słabiej niż Romek G2 @ sku7880 ( podczas gdy w przypadku poprzedniej różniły się chyba tylko beamem, a na pewno nie tak znacznie jasnością ):
EXIF: Limonkowa ściana, 50mm f/2.0 1/125s ISO400.
Z zewnątrz identyczna w stosunku do mojej poprzedniej ( obecnie ma ją Maba ), chociaż tailcap GITD jest jakby bardziej zielony, bardziej intensywnie też świeci. Nie było silikonu usztywniającego klips, ale to nie ważne.
Natomiast w środku niemiłe zaskoczenie. Moduł wkręcony ledwo ledwo - ruszał się ( chociaż to może i lepiej, bo nie było 10minut zmagania się z jego odkręceniem jak w przypadku poprzedniej AKO ). Najgorzej wypadają jednak tryby. Latarka włącza się w trybie Max. Jednak po jej wyłączeniu i ponownym włączeniu ( chyba rozpoznaje to jako krótki klik do zmiany trybów ) latarka przeskakuje do trybu następnego. Czyli włączam na Max, wyłączam, czekam np. 3-4 sekundy, włączam ją i mam Mid. I tak kolejno aż do zapętlenia trybów. Dopiero po wyjęciu AA i ponownym wsadzeniu, latarka zaczyna od Max, chociaż zapala się on tak jakby na Mid, a po ułamku sekundy rozświetla się do Max...
Dodatkowo driver lekko bzyczy przy każdym z trybów. Nie wiem, gdzie tkwi wina - czy to jakiś felerny driver, czy cuś, ale chyba nie mam ochoty ( zwłaszcza w tym okresie ) reklamować i odsyłać tej latarki do DX, czekając kolejne kilka tygodni na nową... Peszek...
A tak wygląda piguła - troszkę to niechlujne:
Dodatkowo, AKO w Max świeci znacznie słabiej niż Romek G2 @ sku7880 ( podczas gdy w przypadku poprzedniej różniły się chyba tylko beamem, a na pewno nie tak znacznie jasnością ):
EXIF: Limonkowa ściana, 50mm f/2.0 1/125s ISO400.
Ostatnio zmieniony wtorek 22 gru 2009, 19:18 przez Dex-ter, łącznie zmieniany 4 razy.
Mnie udało się łyknąć jeszcze wersję "programowalną". Śmiga jak się patrzy i tylko 3 tryby. Po nabraniu wprawy "low" udało mi się ustawić na 30mA (pobór ze świeżego GP Recyko). Nic nie mruga, nie zmienia trybów itp. Jedyne co mnie trochę zastanawia to fakt, że słabo się grzeje, muszę rozebrać i sprawdzić czy dioda posmarowana pastą. Ogólnie jak dla mnie po naklejeniu 2 warstw taśmy 3M na szybkę idealne EDC.
clorox
- LightLover
- Posty: 267
- Rejestracja: sobota 16 maja 2009, 19:31
- Lokalizacja: Warszawa
Dokładnie - chodzi o rozproszenie spota. Używam latarki w zasadzie w domu - odległość max. 2m, a zazwyczaj przy dłubaniu/czytaniu i oryginalny spot był dla mnie za bardzo skupiony. Po naklejeniu 2 warstw taśmy jest idealnie - może przy okazji zainwestuję w dyfuzor od Fenixa, taki klikany jaki dają do np. MC10, ale taśma tańsza .
clorox
Chyba niestety tego nie uniknę... Już po wyglądzie piguły w obecnej i poprzedniej AKO widze, że teraz PCB jest jakaś mniejsza i bardziej niechlujnie zamocowana...lennin pisze: Dex nie wiem co doradzić Widać zmienili driverek na "tańszy". Pozostaje zmiana na jakiś inny Jaki nie wiem. I mnie to denerwuje coraz bardziej. Załapią dobre noty i od razu tną koszty.
Jak mam znowu czekać aż łaskawie doślą driverek - i tak nie wiem jaki - to chyba wolę zostawić tak jak jest. Albo wysłać któremuś z naszych modyfikatorów by mi z tego jeden tryb zrobił ( mabie chyba któryś z Was tak RC-G2 @ sku7880 'wykastrował' z trybów ).
Wygląda na to, że dostałeś inną latarkę niż ja zaledwie dwa tygodnie temu. W mojej gumka włącznika jest pomarańczowa, gładka, nie GITD i ładna Driver nie dość, że działa lepiej (pełna pamięć trybów) to i jeszcze wygląda dużo lepiej. Do mojej nie mam żadnych zastrzeżeń.
Czyli DX od jakiegoś czasu miesza oryginalne z podróbkami. Przed zakupem mojej już na ich forum były pretensje o driver włączający się zawsze w trybie kolejnym po tym w którym się go wyłączyło. Miałem szczęście.
Czyli DX od jakiegoś czasu miesza oryginalne z podróbkami. Przed zakupem mojej już na ich forum były pretensje o driver włączający się zawsze w trybie kolejnym po tym w którym się go wyłączyło. Miałem szczęście.
Tomek210, no to "świet(l)nie"... . Ja widocznie wcześniej też miałem szczęście - teraz nie. Może da się z tym coś zrobić. Jeżeli nie, pchnę to komuś, kto się w tym połapie ( w końcu towar nówka ), a odłożę na LD10 New .
EDIT:
EDIT:
I to by się zgadzało, bo odstawione na chwilkę włącza się w Max...The problem with the modes is the light always comes on in the next mode from the last time. With a sequence of High-Medium-Low-Strobe-Beacon-SOS, if it was in Low last time, it will come in Strobe next time. If it couldn't have memory, the next best thing would have been to come on in High every time. This type of memory is just one step above having the light come on in a random mode when you turn it on. So this by itself makes the light pretty useless. [Note: reviews on DX indicate that if you leave the light off for 25 seconds or longer, that the memory works. In playing around with it to test it out, I wasn't usually doing that.]
Ostatnio zmieniony wtorek 22 gru 2009, 22:41 przez Dex-ter, łącznie zmieniany 1 raz.
miesiąc do mnie szła bez trackingu. To piszczenie to czymś grozi? Może psy tego nie lubią... :) Latarka i tak mi się bardzo podoba. Nie narzekam.Dex-ter pisze:freebike, nKoray i AKOray to to samo - ja ostatnio też tak dostałem . Moja zachowuje się dokładnie to samo. Chyba coś ten DX przed Świętami świruje...