Strona 1 z 1

Abdykacja Papieża

: poniedziałek 11 lut 2013, 20:18
autor: ologda
Myślę tak sobie .

Człowiek dostał powołanie , został kapłanem , awansował z czasem, jego wiara jest coraz większa i silniejsza .Po latach służby Bogu otrzymuje namaszczenie na Papieża .
Wierzy ,że to Bóg go wybrał na Papieża,wierzy ,że Bóg istnieje ,że bardzo niedługo może za rok spotka się z nim "osobiście".
I podejmuje decyzje ,że nie będzie wypełniał jego woli.

Zachodze w głowę co się stało ,że człowiek z taką wiarą i tak wytyczoną drogą życia schodzi z niej . Nie słucha się Boga , podejmuje decyzje jak zwykły człowiek -człowiek małej wiary.

Osobiście widze dwa powody.
1. Miał widzenie z Bogiem i otrzymał takie polecenie
2.Mają na niego takie haki ,że ujawnienie ich groziłoby pozycjii kościoła na świecie.

A co Wy myślicie??

: poniedziałek 11 lut 2013, 20:26
autor: ProLight
Przykro mi to mówić ale jak dla mnie 2

Albo faktycznie czeka nas koniec....

: poniedziałek 11 lut 2013, 20:46
autor: Marcin S.
No i już teorie spiskowe. Ten papież ma inne priorytety i inne widzenie służby (bez oceniania - lepsze, gorsze) niż Jan Paweł II.

Ratzinger już 10 lat temu zapowiadał, że jeśli by nie dawał rady, abdykowałby. Daje mu do tego prawo kodeks kanoniczny. Jest to nietypowe i niespotykane (drugi wypadek w historii (?)), ale nie wyciągajcie tak daleko idących wniosków. Co - lawendowy spisek go skłonił? Dopiero po tylu latach?

Pzdr.
M.

: poniedziałek 11 lut 2013, 20:48
autor: Pyra
Witam
Sądzę, że jest coś z czymś chce walczyć, ale nie widzi możliwości, a ze stanem faktycznym nie może się zgodzić...


Pozdrawiam

: poniedziałek 11 lut 2013, 20:58
autor: sp5it
Papież też człowiek, emerytura potrzebna.
M

: wtorek 12 lut 2013, 07:24
autor: ologda
No i już teorie spiskowe. Ten papież ma inne priorytety i inne widzenie służby (bez oceniania - lepsze, gorsze) niż Jan Paweł II.
Nie wnikam , czy Papież jest lepszy - gorszy .
Zastanawia mnie fakt - co musiało się stać aby powiedzieć Bogu - nie będe wykonywać dalej Twojego polecenia.Wiedząc ,że za niedługo spotka się z Nim.

: wtorek 12 lut 2013, 07:45
autor: Calineczka
ologda pisze:Zastanawia mnie fakt - co musiało się stać aby powiedzieć Bogu - nie będe wykonywać dalej Twojego polecenia.Wiedząc ,że za niedługo spotka się z Nim.
ale to chyba według nauk kościoła, które w historii nie raz zmieniały kierunek wiatru. Myślę, że jeśli osobiście Ci tego nie powiedział to nie powinieneś wyciągać takich wniosków czy też uważać je za pewniki.

: poniedziałek 18 lut 2013, 01:01
autor: oskar
Mimo iż zauważyłem ten wątek z pewnym opóźnieniem to się w nim wypowiem.
Wydaje mi się że to wszystko nie jest tak. Wiem z różnych źródeł, że w Watykanie są różne frakcje tak jak w naszym sejmie dochodzi do awantur i kłótni w sprawie różnych kwestii ale takie rzeczy bardzo rzadko wychodzą po za Watykan. Wydaje mi się że Papież jako że jest stary i zmęczony i sam dobrze wie że nie ma już sił walczyć (bo polityka gdzie by nie była to ciężka walka cięższa niż na wojnie). Jeśli się nie ma sił by utrzymywać ład w Państwie według własnego sumienia bądź to wizji czy też wyuczonych przekonań to po prostu powinno się odejść. Myślę że Papież dobrze zrobił, może następca będzie podobnie rządził kościołem a jeśli papieżem zostanie ktoś z przeciwnej frakcji to on sam będzie ponosił odpowiedzialność przed ,,Bogiem,, za swoje rządy. (,,BÓG,, Chciałbym żeby tak było wtedy ludzka śmiertelność miała by sens, bo jaki sens ma życie gdy potem umieramy jak roślina a nasza dusza umiera wraz z ciałem jeśli tak jest to jest to straszne I niech mi tu nikt nie zacznie udowadniać że BÓG istnieje bo nikt nie jest w stanie udowodnić tego tak jak nikt nie jest w stanie udowodnić że go nie ma)
P.S. nikogo nie chciałem tą wypowiedzią urazić a jeśli uraziłem pisać na PW.