Strona 1 z 2

Fenix TK75 opisik tej niewinnej latareczki

: czwartek 24 sty 2013, 02:29
autor: bassmatt
Witajcie!

Na wstępnie zaznaczę, że nie jestem specem od lumenów latarkowych i proszę nie nastawiać się na mega recenzję z fachowymi spostrzeżeniami. Postaram się opisać wszystko od strony użytkownika, który potrzebował tak drogiej latarki nie po to by leżała w szafce przez większą część roku, a do wielu zadań.
Wszystko zaczęło się tutaj w tych tematach:

http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t ... sc&start=0

http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t ... light=tk75

Latarka dotarła do mnie dopiero wczoraj, ale już wpadłem na jeden pomysł, który może niektórym się spodoba.
Zacznę nietypowo czyli właśnie od fotek porównawczych z wykorzystaniem tego pomysłu, dyfuzora z bardzo fajnego i mocnego fabrycznego pudełka :)
Chyba dobrze widać na zdjęciach gdzie jest dyfuzor w użyciu, a gdzie sama latara.
Od razu powiem, że latarka jest w trybie MID czyli 400lm, w HIGH i TURBO nie polecam tego sposobu na dłuższą chwilę z racji nagrzewania się latareczki. Po chwili zabawy z tym moim świecącym pudełkiem wszystko było zimne (MID mode)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ciekawi mnie czy taki był zamysł producenta by można było zrobić sobie taką małą latarenkę. Nikt nigdzie o tym nie napisał czy powiedział w sieci, więc chyba jestem pierwszy, który to wymyślił :mrgreen:
Przed chwilą zrobiłem też 2 krótkie filmiki i wrzuciłem na YT:

https://www.youtube.com/watch?v=HmEsd4HxxDA

https://www.youtube.com/watch?v=EBPKUowqdfU

Widać mniej więcej jak to maleństwo świeci. Aparat niestety podczas trybów HIGH i TURBO nie potrafi zarejestrować dokładnie tyle światła ile faktycznie widać, ale co zrobić. Możecie mi wierzyć, że jest sporo jaśniej. Będę rozwijał swoją recenzję, a tymczasem to tyle.

: czwartek 24 sty 2013, 09:38
autor: greg
Chłodzenie w plastikowym pudełku nie istnieje :)
Radzę uważać z podobnymi eksperymentami, chyba że latarka ma kontrolę temperatury.

: czwartek 24 sty 2013, 15:15
autor: bassmatt
Wiem, nie experymentuje ryzykując uszkodzeniem latarki. To taka prowizorka by mieć dyfuzor, który praktycznie przychodzi z latarką. To rozwiązanie jest tylko i wyłącznie przydatne dla trybu LOW-18lm i MID-400lm. Po kilku minutach pudełko jest zimne, a latarka nawet nie jest letnia. Wszystko bezpiecznie chłodne. Na pewno po godzinie w takim zamknięciu czy dłuższym czasie może się zrobić dość ciepło, ale na krótkie exploracje IMHO w sam raz.

: czwartek 24 sty 2013, 15:21
autor: Pyra
Witam
Spróbuj zrobić dyfuzor a obudowy świetlówki kompaktowej. Chodzi o ten stożek osłaniający rurki.

Pozdrawiam

: czwartek 24 sty 2013, 15:40
autor: bassmatt
miałeś na myśli coś takiego ?

Obrazek

póki co myślałem o ewentualnym nawierceniu otworów w pudełku by jakaś cyrkulacja powietrza tam była. Niestety straci ono wtedy swoje szczelne właściwości transporotwe.

: czwartek 24 sty 2013, 16:42
autor: Pyra
Witam
Coś w ten deseń, ale mniejsze i stożkowe.

Pozdrawiam

: czwartek 24 sty 2013, 18:59
autor: bassmatt
A więc recki-opisu ciąg dalszy. Dzisiaj postanowiłem pokazać wam nieco dokładniej, zważyć i porównać wielkość latareczki względem innych przedmiotów byście mieli świadomość, że TM11 okrzyknięta mianem tyci potwora nie jest jedynym takim maleństwem o potwornej mocy :)
A więc po koeli. Niedawno porównałem wagę latarki w trakcie dyskusji do Glocka 19. Dla mnie ten pistolet waży idealnie tyle ile powinien, a przy tym jest jednym z najsolidniejszych kompaktów. Podobnie wygląda sprawa z Fenixem, latarka gdy trzyma się ją w ręce daje podobne odczucie solidności co trzymanie austriackiego arcydzieła. Niewiele się pomyliłem odnośnie wagi Fenixa. Uzbrojony Glock 19 w magazynek załadowany 8 nabojami 9x19PARA waży praktycznie tyle co uzbrojona w 4 ogniwa Panasonic 3350mAh latarka. Jest zatem bardzo lekka jak na jej możliwości:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Teraz pora na światło z tego działka. Starałem się najwierniej odwzorować aparatem to co widzą moje oczy. Pierwsza fotka tryb LOW-18lm, druga tryb TURBO 2600lm :cool:

Obrazek

Obrazek

[ Dodano: 24 Styczeń 2013, 19:24 ]
Dalsze fotki powinny potwierdzić, że owy Fenix też mógłby się nazywać Tiny Monster.
Na pierwszej moje cuda ;) z alledrogo. Nie narzekam bo są ultra małe i ultra lekkie. Potrzebowałem niezłego i w miarę taniego oświetlenia na rower. Kupiłem owe latareczki by można było korzystać z nich wszędzie i sprawdzają się znakomicie. Jedynie mocy im brakowało. Teraz mam już jej nawet za dużo :mrgreen:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

LOW:

Obrazek

MED:

Obrazek

Obrazek

Teraz coś bardziej popularnego czyli termos Tatonka 1L

Obrazek

Obrazek

i niech teraz ktoś mi powie, że to nieporęczna i ciężka latarka :grin:

Obrazek

: sobota 09 lut 2013, 13:21
autor: olas_zet
Latareczka może się podobać - i to robi...gdyby jeszcze nie ta cena.
...ale nazywanie "damskiej dziewiętnastki" arcydziełem to już nadużycie :mrgreen:

: sobota 09 lut 2013, 21:25
autor: bassmatt
Nie do końca się zgodzę. Glock 19 to jest arcydzieło, ale w świecie kompaktów choć od wielu już lat ma solidną konkurencję. Jeśli chodzi o pełne rozmiary to Sig Sauer P226 X-Five jest prawdziwym cackiem, ale waga dość konkretna, a i gabaryty sporawe. Zelży do czego ma służyć :) W przypadku Fenixa TK75 nie ma już takich dylematów, gdyż jest to bardzo wszechstronna latarka i może być noszona bez problemów przez wiele godzin. Nie odczujemy jej wagi, a ilość światła i długość świecenia w trybie mid i high na aku Panasonic 3350mAh jest aż nadto wystarczająca.

[ Dodano: 11 Luty 2013, 03:10 ]
A więc opisiku ciąg dalszy...

Latarka od dnia zakupu jest w użyciu praktycznie codziennie. Dzisiaj na przykład pomogła mi wymienić 2 baterie (zlew i umywalka) Miejsca strasznie mało, ale dzięki Fenixowi miałem wszystko widoczne jak na dłoni. Niedawno wróciłem z tygodniowego pobytu w Egipcie. Przytrafiła się tam awaria prądu wieczorem i cały hotel zgasł w ułamku sekundy na kilka godzin! Ta wszechobecna ciemność okazała się wodą na młyn dla Fenixa. Miałem wtedy jako jedyny hotelowy gość normalną jasność w pokoju, a nawet lepszą niż na tych egipskich eco-żarówkach. Wiem jak to zaskoczyło ludzi bo z balkonu obserwowałem całą masę ciemnych okien strzelając tu i ówdzie z mocarnego miotacza lumenów. Spacer po wyjściu z hotelu był olbrzymią frajdą. Miałem działko świetlne, a inni z komórkami czy małymi latareczkami przemykali niemrawo gdzieś dookoła. Żona na wyjeździe zrozumiała jak ważna jest porządna i mocna latarka. W czasie wspomnianej awarii owa latarka bardzo zainteresowała kelnerów i innych miejscowych bo robiła ogromne wrażenie podczas tej czarnej nocy :cool: Nad morzem widok snopu świetlnego był kapitalny. Musiałem tylko uważać bo bardzo blisko było lotnisko :)
Mimo praktycznie codziennej exploatacji, od zakupu ładowałem akumulatory jakieś 4-5 razy. To niesamowite jak długo działa mi Fenix dopóki nie zejdzie z trybu mid. Wtedy od razu ładuję aku, gdy latarka wymusza tryb low. Przez około 15h :o mam z tej latareczki 400lm. Mogę powiedzieć to samo co pierwszego dnia, gdy wyjąłem ją z pudełka. To moja docelowa latarka i dwie pozostałe tzw."paluchy" praktycznie się kurzą. Dzięki jeszcze w miarę kompaktowej budowie i świetnie wyważonej konstrukcji chce mi się jej używać do wszystkiego. Tryb low i mid wykorzystuję do większości zadań nocnych mieszkaniowo-garażowych, a z high i turbo koszystam bardziej w plenerze.
Oto filmik porównawczy owego Fenixa TK75 z moją dotychczasową latarką przewodnią czyli "cudem" z allegro, który podobno świeci sporo powyżej 200lm, a dokładnie 240lm jak to podał sprzedawca na nowych markowych 3xAAA :-| Latarka zasilana akumulatorkami Eneloop AAA 800mAh nieznacznie tylko rozładowanymi. Fakt, że na nowych mocnych alkalicznych bateriach świeci zauważalnie jaśniej. Aparat za to nagrywa troszkę ciemniej niż jest w rzeczywistości, ale to chyba lepiej niż żeby przekłamywał w drugą stronę.
Miłego oglądania, a ponieważ ostatnio moje filimiki komentowane po angielsku prawdziwym patriotom nie spodobały się oto filmik ...

http://www.youtube.com/watch?v=cfE0uAJqbvk

... :idea: bez komentarza.

[ Dodano: 5 Wrzesień 2014, 10:36 ]
Ostatnio zauważyłem coś co mnie zaniepokoiło. Niby drobiazg, ale jednak widoczny. Na fotkach starałem się to pokazać. Jak myślicie czy to klej czy może z lustrem zaczyna się coś nieciekawego ?

Obrazek

Obrazek

Obrazek

: piątek 05 wrz 2014, 14:04
autor: Miszczuniu
Witam pięknie i gorąco wszystkich użytkowników :D
Ciężko powiedzieć czy to klej czy usterka lustra. Gdyby ta zmiana była w jednym miejscu to powiedziałbym, że jakiś odprysk. Jest ich więcej i wszystkie na krawędzi. Masz ją na gwarancji to może podeślij im zdjęcia i podpowiedzą co powinieneś zrobić. W mojej Nitecore EA8 pękła uszczelka/gumka na przycisku, którym włącza się latarkę. Wysłałem zdjęcia do sklepu w którym ją kupiłem. Już po kilku minutach odpisali żeby nic nie kombinować tylko im odesłać.

: piątek 05 wrz 2014, 14:34
autor: fotorondo
bassmatt, w/g mnie to po prostu klej.

: środa 10 wrz 2014, 13:22
autor: bassmatt
Dzięki za aktywność w temacie. To też właśnie zrobiłem. Fenixa mam jeszcze na gwarancji przez prawie pół roku, więc czekam co sklep odpowie. Kupiłem nie byle gdzie tylko w sprawdzonym miejscu dla maniaków latarkowiczów : ) :arrow: mHunt.pl

***

Dostałem ze sklepu odpowiedź:

"Proszę o nr seryjny tej TK75
Dostałem informację od Fenix, że w pierwszych modelach mogło dochodzić do zjawiska wytrącania się substancji na obrzeżach reflektora, na skutek wysokiej temperatury. W żaden sposób nie obniża to właściwości latarki ani jej żywotności, pod warunkiem że nalot jest widoczny od wewnątrz i nie wychodzi na zewnątrz. Jak jest w tym przypadku?"

Cóż podałem numer seryjny o który sklep prosił, wysłałem nowe fotki i odpisałem:

"F4UDAP00642

Czy mój model kwalifikuje się jako jeden z pierwszych?
Wygląda to o tyle nieciekawie, że prawie już zaczęło wchodzić na powierzchnię czynną odbłyśników i ma to miejsce na mniej więcej połowie głowy latarki. Obawiam się o wodoszczelność tej latarki, której jeszcze nie sprawdzałem. Wyłazi coś przez połowę jej okręgu. Na dzisiejszych zdjęciach starałem się to lepiej pokazać. Przy okazji zauważyłem trzy miejsca w jednym odbłyśniku, które są małymi purchlami.

Proszę obejrzeć zdjęcia. "

Co o tym myślicie? Czy mam się nie przejmować i uznać to za nieszkodliwą drobnostkę. Dodatkowo te małe purchelki wewnątrz. Czy to wszystko drobiazgi i względna norma?

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

: czwartek 11 wrz 2014, 12:10
autor: tomeksz68
Coś mi się wydaje, że te obecnie małe "purchle z biegiem czasu będą się rozrastać do większych rozmiarów. Cena tego modelu nie należy do niskich więc powinna być wykonana na naprawdę wysokim poziomie. To nie jest latarka za kilkadziesiąt złotych.
Myślę, że Damian stanie na wysokości zadania i coś zaradzi w temacie tym bardziej, że jest na gwarancji.

: piątek 12 wrz 2014, 10:28
autor: bassmatt
Zobaczymy. Na razie czekam na odpowiedź na wyżej pokazane fotki czyli drugą porcję zdjęć jaką do sklepu wysłałem. Latarkę mam od ponad półtora roku i jestem z niej mega zadowolny. Niestety jakiś miesiąc temu, może jeszcze dawniej zauważyłem te dziwne ślady kleju :?: , które widać na zdjęciach. Podczas robienia zdjęć zauważyłem też wspomniane purchle :(
Małe, ale jak napisał kolega latarkowicz powyżej z czasem mogą się robić coraz większe.
Sprzęt kupiłem nowy i sama latarka kosztowała mnie +-900zł, więc tym bardziej chciałbym by była to moja latarka na kawał życia, a nie 2-3 latka normalnego użytkowania.
Życie nauczyło mnie, że nie warto kupować badziewia bo i tak kupi się z czasem coś dobrej jakości. Lepiej więc od razu zaszaleć jak środki pozwalają i nie wydawać bez sensu pieniędzy.
Zrobiłem wczoraj test wodoszczelności w wielkim garnku z zimną wodą. Oprócz bąbelka powietrza, który jak przyklejony trzymał się przycisku zmian trybów świecenia latarki sama latareczka działała pod wodą elegancko. Nie zaobserwowałem bąbelków powietrza wydostających się na powierzchnię z latarki. Tryby turbo i high przynajmniej przez 2 minuty pod wodą i wszystkie inne też . Strobo i SOS włączyłem aby test był kompletny. Nie zaparowała w wodzie i po jej wyjęciu też wszystko na szczęście o.k.
Zimą miałem co prawda w górach przygodę, że cały środek wewnątrz mi zaparował na jakiś czas i zacząłem się zastanawiać czy w pewnych sytuacjach ma prawo zaparować szybka od wewnątrz? Wydaje mi się, że w takiej konstrukcji nie powinna :roll:
Taka sytuacja miała miejsce tylko raz, więc do teraz zapomniałem o sprawie.
Pod choinkę myślałem o tym, że zrobię sobie i żonie prezent i kupię Fenia TK75 2900lm gen II. I wtedy już praktycznie dzień w nocy :mrgreen: Jednak teraz zastanawiam się czy ładowanie takiej kasy w sprzęt, który może okazać się nie do końca doskonale wykonany ma sens. Może lepiej za circa 550zł kupić TK51 jako latarka do drugiej łapy albo dla żonki bo oglądałem testy wytrzymałości :lol: . Może nieco naciągane, ale i tak wygląda na pancerną latareczkę o wspaniałym rozkładzie światła.
Tak czy inaczej chciałbym by mój obecny Fenix posłużył mi z 10 lat albo i lepiej jak elektornika wcześniej nie padnie. To moja docelowa jeżeli chodzi o tryby pracy i moc latarka. Jestem nią tak zachwycony (filmik sprzed kilku dni)

https://www.youtube.com/watch?v=2jMgu3o1iD0

poza oczywistymi wadami widocznymi na zdjęciach, że poważnie myślałem od jakiegoś czasu o II generacji. Tylko co teraz ...

: niedziela 14 wrz 2014, 10:50
autor: marmez
bassmatt pisze:Zimą miałem co prawda w górach przygodę, że cały środek wewnątrz mi zaparował na jakiś czas i zacząłem się zastanawiać czy w pewnych sytuacjach ma prawo zaparować szybka od wewnątrz? Wydaje mi się, że w takiej konstrukcji nie powinna
Zależy ile tej pary. Para wodna jest zawsze w powietrzu, w ciepłym powietrzu przy dużej wilgotności (względnej) jest jej sporo. Chłodne powietrze ma (dużo) mniejszą zdolność do utrzymywania w sobie pary wodnej i wtedy para się skrapla na najzimniejszych rzeczach. Tak, że mogło to być normalne i nie świadczyć źle o producencie, żeby się przed tym ustrzec trzeba by wymieniać baterie w suchym powietrzu, albo w gazie obojętnym ;)

Pozdrawiam.