Strona 1 z 2

JETBeam III IBS ULTRA

: czwartek 02 paź 2008, 07:12
autor: lennin
Dzięki uprzejmości polskiego dystrybutora latarek marki JETBeam – firmy Jet-Pol mam wam przyjemność zaprezentować w miarę nowy model.

JETBeam III IBS ULTRA. Wszyscy oczekiwali od tej latarki wiele, ma to być sprzęt z największym THROW w stajni tej firmy.

Ale zacznijmy od suchych faktów czyli specyfikacji producenta:
  • •Typ diody: 3 watt CREE Q5
    •Wymiary: 152x25mm
    •Głowica: 36,5mm
    •Odbłyśnik: metalowy SMO
    •Szybka: szkło naturalne szafirowe
    •Światło 2-225 lumenów
    •Czas działania 1.5-150 godzin
    •Regulator elektroniczny: 0.9-4.2V
    •Materiał: ALU 6061
    •Wykończenie: HAIII
    •Wyłącznik: z tyłu w zakrętce baterii typ forward
    •Zasilanie : akumulator 18650
To teraz czas na macanie i fotki ;)

Pierwsza rzucająca sie w oko różnica to w końcu normalne pudełko aka GIFTBOX. Nie papierowe badziewie jak wcześniej tylko porządne, z grubej tektury z magnesikiem pudełko!
Obrazek
Otwieramy i? Pełna klasa, w końcu podstemplowana gwarancja! Do tego instrukcja i części zapasowe, smycz etc. Co mnie zaskoczyło w końcu dostajemy zapasowy wyłącznik czego mi brakowało w poprzednich zestawach mini serwisowych.
Obrazek

Obrazek
I oto nasz bohater w całej okazałości:
Obrazek
Co do jakości wykonania no jak zwykle u JETa nie ma sie do czego przyczepić. To pokazujemy co tam piszczy w środku:

Wyłącznik znany ze wszystkich poprzednich wersji :| Niefajny ale jest zupełnie inny zapasowy! Na szczęście sprężynka powlekana złotem. Na uwagę zasługuje przeprojektowana troszkę zakrętka która umożliwia w końcu stanie na "dupce" czyli możemy z niej zrobić świeczkę.
Obrazek
Gwinty. Tutaj zaskoczenie moje po całości. Od strony zakrętki z wyłącznikiem gwint pokryty anodyzacją! Ktoś kiedyś czepiał sie że tego mu brakuje u Jeta. Jeżeli nie wiecie jakie to ma zastosowanie to podpowiem że istnieje możliwość zabezpieczenia latarki przed przypadkowym włączeniem przez delikatne odkręcenie włącznika. Niby nic a znowuż cieszy.
Obrazek
Z drugiej strony też bez zastrzeżeń. Przy głowicy grube ale dobrze spasowane gwinty.
Obrazek

Obrazek
Klips. Niby nic ale zawsze lepiej jak jest niż go nie ma. I tym razem poprawiono konstrukcje która teraz umożliwia troczenie latarki do paska czy kieszenie w dwie strony, nie za miękki nie za twardy w sam raz jak dla mnie.
Obrazek
Głowica. DUŻA :mrgreen: ;) Nie olbrzymia jak w typowym throwerze ala DEREELIGHT DBS czy TIABLO A9 ale długa. Średnica lustra tylko 3mm większa od reflektorów znanych z wersji III PRO ale głębszy o połowę. Sterownik standardowy z zewnątrz ale z małym pazurem ( o tym później).
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Wielkość złożonej latarki raczej dyskwalifikuje ją już do uznania jako EDC. Wiadomo znajdą sie maniacy (czytaj JA) którzy nie chcieli by sie z nią rozstawać. Użyteczność na codzień już gorzej. Wąski spot bardzo ciasny w odległości kilkunastu metrów plama na chodniku. Ale porównując z typowymi przedstawicielami klasy thrower nie ma za bardzo sie czym pochwalić. Miernik pokazał 15kluxow/1m (11k wersja PRO) czyli różnica prawie nie zauważalna z mniejszym bratem. Do tego prądożerność w trybie MAX na poziomie 1,9A? Dużo za dużo.
Obrazek
Reasumując mamy do czynienia ze sprzętem który jest przerośniętą wersją lampek zasilanych 18650 do codziennego użytku niż mistrzem zasięgu. Jeżeli masz wersje JB III PRO i zastanawiałeś sie nad zmianą na ULTRA odradzam. Jeżeli szukasz czegoś nietypowego z największym throw przy prawie kompaktowych wymiarach to jest pozycja dla CIEBIE.

CDN.... fotki terenowe inne spostrzeżenia w sobotę.

: czwartek 02 paź 2008, 07:33
autor: pawelsz
Fajny opisik i cenne uwagi

: czwartek 02 paź 2008, 10:20
autor: Sabre
Pierwszy raz widzę w latarce gwinty trapezowe :smile: (plus dla producenta). Jest ogromna różnica pomiędzy zwykłym trójkątnym a trapezowym, tylko ciekawi mnie jedno czy gwint powleczony HA III na body nie będzie "szlifował" gwintów wewnętrznych bez anodyzacji. Mam latarkę z DX, na której gwincie na body chyba "niechcący" jest anodyzacja. Nałożyłem bardzo dużą ilość smaru silikonowo-teflonowego na gwinty, ale po dość dużym używaniu latarki i częstej wymianie aku, smar niestety jest coraz bardziej szary od wytartego aluminium z wewnętrznego gwinta bez anodyzacji.

Recenzja bardzo udana.

: czwartek 02 paź 2008, 10:46
autor: mar3
Hej Lenin, chyba wiem kto się czepiał gołych gwintów :wink:

btw, ciekawe ile luksów podskoczyło by gdyby pro miał sterownik ultra :razz:

mmm znowu gonią za luksami nie patrząc na resztę? czy może jakieś niedopracowanie driverka ? mój z II IBS ssie za to stanowczo za mało ...

Sabre - tu masz akurat anodyzację na zakrętce jak i na tubie, w swoich latarkach ( jak jest tego typu rozwiązanie) niczym nie smaruje tego i nic się nie dzieje.

: czwartek 02 paź 2008, 11:03
autor: lennin
Transformers? Nie głowice zakrętki są ze sobą kompatybilne :D

Obrazek

Obrazek

BTW Tonio miał inne pomiary :| Nie wiem czemu naładowałem akumulator do pełna i to samo.

: czwartek 02 paź 2008, 11:05
autor: Sabre
mar3 pisze:Sabre - tu masz akurat anodyzację na zakrętce jak i na tubie, w swoich latarkach ( jak jest tego typu rozwiązanie) niczym nie smaruje tego i nic się nie dzieje.
Faktycznie chyba gwinty są tak dobrane, że na body i zakrętce jest anodyzacja, z drugiej strony na głowicy i body od środka nie ma anodyzacji. Niech ktoś inny się wypowie co do słuszności anodyzacji na gwintach, osobiście nie mam aż tak dużego doświadczenia. Wiem to co mam u mnie, że anodyzacja wyciera aluminium. Za to w tym egzemplarzu są gwinty trapezowe, które mają mniejsze opory przy skręcaniu.

: czwartek 02 paź 2008, 12:25
autor: pawelsz
trapezowe są wytrzymalsze, ale czy stawiają mniej oporu- hmm- niekoniecznie, a czy anodyzacja musi wycierać gwinty ? - czemu niby- jeśli dobrze zrobiona, to niekoniecznie.
Fenixy miały anodyzowane gwinty i nic się nie wyciera :)

: czwartek 02 paź 2008, 14:37
autor: mar3
Sabre pisze:
mar3 pisze:Sabre - tu masz akurat anodyzację na zakrętce jak i na tubie, w swoich latarkach ( jak jest tego typu rozwiązanie) niczym nie smaruje tego i nic się nie dzieje.
Faktycznie chyba gwinty są tak dobrane, że na body i zakrętce jest anodyzacja, z drugiej strony na głowicy i body od środka nie ma anodyzacji. Niech ktoś inny się wypowie co do słuszności anodyzacji na gwintach, osobiście nie mam aż tak dużego doświadczenia. Wiem to co mam u mnie, że anodyzacja wyciera aluminium. Za to w tym egzemplarzu są gwinty trapezowe, które mają mniejsze opory przy skręcaniu.
alu vs alu też się wyciera, niestety....

: czwartek 02 paź 2008, 20:44
autor: tiro
Bardzo ciekawa latareczka. Czekam z niecierpliwością na fotki i inne spostrzeżenia

: czwartek 02 paź 2008, 23:41
autor: lennin
Takie coś mi sie zrobiło, chyba sporo osób na to czekało?

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek

: piątek 03 paź 2008, 09:11
autor: apoc
Rewelacyjne zestawienie i rzuca sporo światła na Ultrę ;)

: piątek 03 paź 2008, 09:44
autor: df
Super recenzja, lennin.
Świet(L)ne zdjęcia, żeby tylko ta Ultra miała inny tint... bo odcień wpadający w niebieski jak dla mnie wygląda paskudnie (zwłaszcza na zieleni trawy/drzew).

: piątek 03 paź 2008, 10:18
autor: lennin
Na początku byłem średnio zadowolony ze swojego PRO też miał Q5 WC. Wymiana diody na cieplejszą troszkę, szkiełko z powłokami i mi poprawiło sie zdanie o tej latarce. ;) Zdjęcia i porównanie tintów mówią same za siebie.

: piątek 03 paź 2008, 11:35
autor: Calineczka
też nie mogę wysiedzieć cicho, robisz rewelacyjne zdjęcia :!:
Jak je doświetlasz? Dyfuzor, o którym kiedyś pisaliśmy?

: piątek 03 paź 2008, 12:19
autor: df
Calineczka pisze:też nie mogę wysiedzieć cicho, robisz rewelacyjne zdjęcia :!:
Jak je doświetlasz? Dyfuzor, o którym kiedyś pisaliśmy?
No właśnie, też jestem ciekaw technicznych arkanów robionych przez Ciebie fotografii.

Na jakim czasie naświetlania robisz takie ładne promienie?
Czy one są w czystym powietrzu, czy w dymie / mgle ;-)
Bo, że ze statywu (a w każdym razie nie z ręki) to prawie pewne.

Bardzo mi się podobają pewne subtelne szczegóły, które świetnie eksponujesz perfekcyjnie kadrując i wręcz mistrzowsko grając (krótką) głębią ostrości.

Ogląda się je naprawdę z wielką przyjemnością.