witam ponownie:)
kolejna nauka na przyszlosc...
zamowilem sobie 18650... 4 szt, do latary ktora zamowilem troche pozniej:)
aku przyszly, odstawilem na polke i czekaly...
dzisiaj przyszla latarka, grzebie przy aku a tam 3 szt maja 2400 i jedna 2200 normalna zamiast protected.... nie wpadlem na to zeby ogladac wszystkie 4 jednakowe niebieske aku:) wzialem jedna, obejrzalem jak to jest z tym protected i odstawilem:)
zabralem sie za reklamacje, a tu wymagane zdjecie opakowania ktorego juz od 2 tyg nie mam... tyle z reklamacji. pomine temat ze mialy byc ultrafire a sa unbranded...
http://www.dealextreme.com/details.dx/sku.1283
6 dolarow nie majatek, ale mam jeden komplet zamiast dwoch i pewnie tego 2200 nie bede uzywac, bo unprotected to jak na poczatek za skomplikowany temat:)
to tak ku przestrodze....
jakos z przyzwczajenia koperty - adresy tne i wyrzucam:)
dx raz jeszcze
dx raz jeszcze
Pozdrawiam,
Michał
Michał
tak tez czytalem:) dlatego je zamowilem... mam dokladnie tak samo - wielki napis protected.
poki co nie tragizuje, pierwsze 18650 jakie mam w rece, jeszcze nie mam ladowarki do nich i graupnerem do pakietow laduje.
jak sobie radzicie z brakiem cycka na plusie? kapke cyny dac czy co?
poki co nie tragizuje, pierwsze 18650 jakie mam w rece, jeszcze nie mam ladowarki do nich i graupnerem do pakietow laduje.
jak sobie radzicie z brakiem cycka na plusie? kapke cyny dac czy co?
Pozdrawiam,
Michał
Michał