www.swiatelka.pl

Witam.

Jak wiadomo, miedź w połączeniu z aluminium = nu nu nu. Metale te koroduja w połączeniu z sobą. Zatem mam do was pytanie - w jaki sposób sa produkowane radiatory na procesory, grafiki, które często mają miedziane rdzenie a same żebra z aluminium ? Czy w tym wypadku musi być dostep powietrza dostykających się powierzchni czy inaczej jest to "załatwione".

Witam
Najważniejszym medium jest woda, w której to tworzą się elektrolity odpowiedzialne za korozję. Sam dostęp powietrza może tylko spowodować tworzenie się tlenków. Jeśli połączysz metale uniemożliwiając dostęp wody, nic strasznego się nie stanie.

Pozdrawiam

Dzięki za info. Pytam z tego względu że będe łączyć dwie powierzchnie radiatorów - miedzianą i aluminiową.

Jeszcze jedna niepewność - wieloktornie słyszałem jak ojciec narzekał na instalacje w blokach - przyłącz z klatki na starych przewodach z aluminium, w mieszkaniu nowa instalacja z miedzi. Przyłącze skorodowane, aluminium pokryte tlenkami, miedź czarna. Czy w tym wypadku powodem takiego stanu rzeczy był przepływ prądu w przewodach?

Witam
Prąd plus wilgoć z powietrza.

Pozdrawiam

Dzięki. Teoretycznie puszka była hermetyczna, ale wiadomo że nikt z niej wilgoci nie "odsysał".

Można zamknac.

Zastanawiam się jak będzie to wyglądać, jeśli pomiędzy tymi metalami znajdzie się niewielka, uszczelniająca warstwa z pasty termoprzewodzącej?

Do łączenia przewodów aluminiowych z miedzią stosuje się takie cudo:

"Blacha kupalowa - blacha bimetalowa aluminiowo-miedziana (Cu-Al) ma zastosowanie w przemyśle energetycznym, elektrycznym i elektronicznym.

Produkuje się z niej podkładki niezbędne do połączenia elektrycznego urządzeń z miedzi (Cu) i aluminium (Al). Połączenia powstałe przy wykorzystaniu podkładek cupalowych eliminują zjawisko powstawania ogniw na styku Al-Cu (zapobiegają powstawaniu korozji elektrochemicznej np. przy montażu kondensatorów w obudowie aluminiowej na płytkach drukowanych). "

Czyli do powstania "korozji elektrochemicznej" potrzeba prądu i wilgoci z powietrza w skrócie...
Ta blacha jest tak sprasowana że wilgoć się nie dostanie i ogniwo się nie tworzy.

"Produkuje się z niej podkładki niezbędne do połączenia elektrycznego urządzeń z miedzi (Cu) i aluminium (Al)."

Jakiś czas temu spotkałem takie w komplecie do anteny TV.

Mam kilka radiatorów od komputerowych CPU, radiator aluminiwy z rdzeniem miedzianym, lub alubiniowy korpus i przykręcona gruba, miedziana stopa do kontaktu z CPU. Nie zaobserwowałem jakichś negatywnych zmian pomimo kilku ładnych lat.

paolo1976 pisze:Mam kilka radiatorów od komputerowych CPU, radiator aluminiwy z rdzeniem miedzianym, lub alubiniowy korpus i przykręcona gruba, miedziana stopa do kontaktu z CPU. Nie zaobserwowałem jakichś negatywnych zmian pomimo kilku ładnych lat.

Bo nie płynie tam prąd.
M

sp5it pisze:

paolo1976 pisze:/.../alubiniowy korpus i przykręcona gruba, miedziana stopa do kontaktu z CPU. Nie zaobserwowałem jakichś negatywnych zmian pomimo kilku ładnych lat.

Bo nie płynie tam prąd.

i nie pada deszcz (vide zastosowanie podkładek kupalowych do anten)
http://www.metale-kolorowe.eu/wyroby-dl ... alowe.html

Witam
U nas to stosowaliśmy do połączeń powrotnych prądu trakcyjnego. Uzwojenia dławików były z miedzi, a przewody połączeniowe z aluminium (miedziane kradli na potęgę...).
Parametry pracy, to 1,5kA przy 3KV. Wytrzymywały po kilka lat, ale musiały być chronione smarami przed "standardową" korozją.

Pozdrawiam

Racja. Nie pomyślałem o sytuacji, gdy przez połączenie alu - miedź płynie prąd

W hydraulice używa się złączek mosiężnych, zalutowanych lub skręcano-zaciskanych do strony miedzianej i skręcanych lub skręcano-zaciskanych po stronie aluminium.
A prąd w połączeniu miedzi i aluminium się i tak sam tworzy, bo pomiędzy nimi powstaje różnica potencjałów tworząca ogniwo.
W radiatorach miedziano aluminiowych specjalnie wytwarza się warstwę tlenków, która ma uchronić od wyżerania aluminium.

Taki mały off-top:
Zawsze myślałem, że aluminium nie ma prawa się lutować. Nigdy się nad tym głębiej nie zastanawiałem naprawiając laptopy, aż zajrzałem wczoraj do swojego kartonu z rozbiórkowym chłodzeniem z laptopów i oczom mym ukazał się taki oto widok:
z jednej strony miedziana rurka heat-pipe jest lutowana do miedzianego termopada, następnie na całej długości jest LUTOWANA DO ALUMINIOWEGO radiatora, a następnie jej koniec jest lutowany do miedzianej chłodnicy, przez którą wentylator przepuszcza powietrze. W różnych modelach które posiadam różnie to rozwiązano, ale generalnie lutuje się rurki heat-pipe z miedzią i aluminium w rozmaitych konfiguracjach.

Gdyby sie trochę postarać, to myślę, że przylutowanie Noctigona, czy SinkPada do aluminiowej piguły nie powinno stanowić problemu.

Pozdrawiam.