www.swiatelka.pl

Witam wszystkich gorąco ! Trafiłem do Was na forum w dość ciekawy sposób: zmieniałem kierunki w motocyklu na ledowe i po drodze dowiedziałem się o diodach cree które potrafią wykrzesać całkiem sporo światła.
Ponieważ elektronika nie jest mi obca, postanowiłem zrobić sobie latarkę (również do moto - w razie czego dobre mieć porządne źródło światła, lżejsze niż 3xR20 ). Diodę cree xm-l dostałem jako sampla. Driver wybrałem ten ponieważ był stosunkowo tani i sporo osób go używa. Niestety po podłączeniu driver startuje w trybie 100% i nie reaguje na zmianę trybu (włącznik zamontowany na przewodzie doprowadzającym minus do drivera). Przeglądnąłem całą płytkę w poszukiwaniu zwarć ale takowych nie znalazłem. Łączyłem z minusem każdą z gwiazdek licząc że któryś z trybów ruszy ale niestety.
Czy ktoś ma pomysł co może być nie tak?
Jest szansa, że attiny ma wgrany soft z błędem lub jest w jakiś sposób uszkodzony?

Witaj. Może zwyczajnie zareklamuj towar, przecież jest na gwarancji. Nie ma sensu od razu grzebać w PCB skoro kupiłeś sterownik w PL.

Szczerze mówiąc liczyłem że nie jestem pierwszy z tym problemem . Jeśli rzeczywiście nie znajdę rozwiązania to oczywiście zareklamuję ale mam nadzieję, że ktoś już miał taki problem i go rozwiązał. Ostatecznie jest jeszcze pomysł żeby wgrać swój nowy soft ale to w ostateczności

foras1 pisze:Niestety po podłączeniu driver startuje w trybie 100% i nie reaguje na zmianę trybu (włącznik zamontowany na przewodzie doprowadzającym minus do drivera).

Zdaje się, że taki objaw występuje jak np. dioda led ma zwarcie minusa (katody) do reflektora (masa akumulatorka), sprawdź to może najpierw.
Zwarcie możesz mieć przez kable, mcpcb lub reflektor zamontowany bez izolatorów.

Potwierdzam to co powiedział fredek, wyjmij ref. i w tedy włącz jak będą normalnie tryby chodziły to daj jakąś podkładkę choćby z papieru samoprzylepnego mi to pomogło.

Sęk w tym że dioda była włączana na "sucho" - zamontowana na chłodzonym wentylatorem radiatorze od grafiki, ALE faktycznie (po odlutowaniu przewodów) jest "zwarcie" między [LED -] a [batrery -].

Na płytce tego nie widać więc możliwe że jest gdzieś pod którymś AMC. Driverek pójdzie na wymianę.
Dziękuję za pomoc!

A sprawdź jeszcze jedną rzecz... Chodzi mianowicie jak wlutowany jest Attiny. Już dwa albo trzy razy spotkałem się, że w tym sterowniku układ wlutowany był odwrotnie (tak jakby przesunął go dokładnie o 180st - pin nr. 1 "kropka" zamiast w dolnym lewym rogu był w prawym górnym mając układ w dolnej części, patrząc na PCB).

Sprawdź też lutowanie przewodów - punkty lutownicze do zasilania diody są blisko innych elementów i może tutaj jakiś cynowy "włos" zrobił swoje.

Dziś miałem chwilkę i wziąłem driver pod lupę (dosłownie ) Okazało się że było zwarcie między przy jednym a AMC - drucik miedziany a nawet nie drucik bo było to coś cieńszego od włosa. Po usunięciu driver działa tak jak powinien!
Jeszcze raz dziękuję za pomoc!!!

To kliknij wszystkim którzy pomogli znaczek "pomógł" to nic nie kosztuje

Zrobione