www.swiatelka.pl

Witam, przyznam że nie znam się na tego typu rzeczach, najprościej pisząc latarka przestała świecić.
Moje pytanie czy można ją w jakiś sposób reanimować? wymiana czegoś? czy po prostu kupić nową? Jeśli tak to chciałbym aby nie świeciła gorzej od obecnej latarki.

Kupiłem ją z tego linku http://www.ebay.ie/itm/LED-LAMPE-DE-TOR ... 1e721175c2
Służyła mi ponad rok

Zdjęcia latarki:
http://www.swiatelka.pl/upload_img/obra ... 796849.jpg
http://www.swiatelka.pl/upload_img/obra ... c74591.jpg
http://www.swiatelka.pl/upload_img/obra ... 275597.jpg

A można zobaczyć, drugą stronę tej piguły z diodą?

Widać że PCB diody się tylko na rancie opiera, wiec trzeba by było dotoczyć "pastylkę".

Zbychur pisze:A można zobaczyć, drugą stronę tej piguły z diodą?

Dorzuciłem zdjęcie w 1-wszym poście

Z ciekawości to takie diody ulegają spaleniu/przepaleniu?


"dotoczyć pastylkę" czyli rozumiem wcisnąć to co lekko wystaje? swoją drogą dobre masz oko, ja na tych zdjęciach bym tego nie dostrzegł..lecz rzeczywiście obok czarnego kabelka lekko wystaje ta biała płytka, to może być powodem nie świecenia?

darek186 pisze:z ciekawości to takie diody ulegają spaleniu/przepaleniu?


"dotoczyć pastylke" czyli rozumiem wcisnąc to co lekko wystaje? swoją drogą dobre masz oko, ja na tych zdjęciach bym tego nie dostrzegł..lecz rzeczywiscie obok czarnego kabelka lekko wystaje ta biała płytka, to może być powodem nie świecenia?

Tak diody mogą ulec spaleniu gdy są np. w złych warunkach termicznych albo zasilanie jest nieodpowiednie,

miałem na myśli że trzeba wytoczyć krążek z metalu i umiejscowić pod diodą by polepszyć chłodzenie.

Proponuje jeszcze sprawdzić diodę bo nie wygląda na uszkodzoną, możliwe jest też że padł sterownik.

Dodam że kilka razy upadła na ziemie.


Jak sprawdzić diodę?


Wymiana sterownika jest możliwa? skoro to wszystko 3ma się kupy i puścić nie chce.

darek186 pisze:wymiana sterownika jest mozliwa? skoro to wszystko 3ma się kupy i puścić nie chce

Tak jest możliwa najpierw odlutuj diodę i ją wyciągnij potem wypukaj sterownik i zrób zdjęcie bo jak upadła to może coś się zerwało i wystarczyło by to na nowo przylutować jak chciałbyś tanim kosztem to zrobić.

Nie, kolega miał na myśli, że pod diodą w zasadzie nic nie masz.. sama dziura.. Pewnie dlatego Ci latarka nie świeci. Chociaż jakbyś miał miernik to mógłbyś sprawdzić czy Ci led działa czy padło coś innego ( driver, przycisk ).
Musisz zrobić nową pigułe, lub jak kolega Ci podpowiedział wcisnąć pod diodę kawałek walca miedzianego bądź aluminiowego, żeby ciasno przylegał do ścianek piguły i żeby dioda mogła odprowadzać ciepło dalej.
Druga sprawa to osadzenie piguły w body latarki. Zapewne też jest słabo spasowana i nie oddaje ciepła na body.
Jeśli masz kogoś kto się na tym zna to jest sens reanimowania jej. Jeśli nie i musiałbyś za to płacić to chyba nie ma sensu.
Lepiej poszukać czegoś innego.
No chyba, że sama sztuka dla sztuki i chęci naprawy tego co masz.

Ok jutro spróbuje odlutować diodę i zajrzeć do środka, być może tam coś nie łączy po upadkach.

Biorąc pod uwagę że zrobię wszystko co w mojej mocy aby ją naprawić i to nie poskutkuje to jaką latarkę o podobnej mocy polecilibyście z ebaya? allegro odpada bo jestem za granicą

Swoją drogą chciałbym się znać na tym tak jak Wy

To podłoże, jakoś dziwnie zmasakrowane. Ja jeszcze sprawdziłbym ten czerwony przewód przylutowany do pada diody. Zdjęcia nie są zbyt wyraźne, ale odnoszę wrażenie, że ma uszkodzoną koszulkę i jeśli choć trochę goły przewód dotyka podłoża to na bank nie będzie świecić. Co nie zmienia faktu, że latarka nadaje się jedynie do modowania. Nowa dopasowana piguła, driver na 1A i ogniwo 14500 i do tego dioda XP-E, lub XP-G2 i byłoby gitara!!!

zrobilem zdjecie wnetrzności
http://www.swiatelka.pl/upload_img/obra ... c24593.jpg
nie zauważyłem tam nic podejrzanego

Spróbuj zewrzeć minus baterii z obudową, drutem czy jakoś, bez wyłącznika, lub miernikiem sprawdź sam wyłącznik może on jest padnięty.

wyłącznik dobry

Ja bym jednak sprawdził tą cewkę bo może przy upadku się któryś przewód zerwał,
sprawdź jeszcze diodę.

Znaczy latarka spadła kilka razy lecz zaraz po upadkach działała...przestała działać zaraz po tym jak trochę poświeciłem, wyłączyłem, włożyłem latarkę do kieszeni...wyciągnąłem i już nie chciała działać.

Niestety nie mam miernika żeby sprawdzić diodę;/ będę musiał rozejrzeć się za jakimś, czasem by się przydał...np teraz