www.swiatelka.pl

Dzień Dobry,
witam szanownych forumowiczów. Mam na imię Bartek, mieszkam sobie w małym miasteczku koło Poznania i potrzebując Waszej pomocy.

Mianowice szukam czołówki na imprezy na orientację w stylu Harpagana.
To czego oczekuję od lampki to:
Porządne oświetlenie drogi pod nogami umożliwiające bezstresowy marsz i spokojny trucht (V w okolicach 10-12 km/h)
Konkretny zasięg umożliwiający szukanie przecinek w lesie, albo w ogóle umiejscowienie siebie w przestrzeni, jak się człowiek zgubi.
Odporności na każde warunki od plus 25 do minus 25 , deszcz, śnieg itp.
Długo trzymająca energię, ogniwa 18650 jak najbardziej ( na takiej Nocnej Masakrze ciemność to koło 15h)
Ceny, która mnie nie zabije (koło 500 jak będzie to miało uzasadnienie).

Wstępnie wybrałem modele :
Spark 220lm/3,5h
Zebralight 270lm/4h
Kostka Duo

najbardziej do mnie gada Zebra, patrząc na wagę, ale kostka Duo kusi też, ale i sporo w porównaniu do konkurencji waży. Z drugiej strony kostka może świecić konkretnie pod nogi i daleko, na dodatek mogę sobie dostosować kiedy i która głowica świeci. Nie za bardzo mogę znaleźć dane, ile kostka świeci czasu na jakich trybach.
Co myślicie ?

Witaj
A jeszcze tydzień temu, mógł byś się pobawić Fenixem HP-20...
Kostka mocno odstaje od konkurencji ilością światła, in plus oczywiście. Jednak nawet te 220lm to sporo światła, szczególnie w terenie pozbawionym obcego oświetlenia.

Czołówek za bardzo nie mam, ale jak chcesz się zorientować w ilości światła z latarek, to zapraszam.

Pozdrawiam

Witaj,
miałem styczność ze sparkiem oraz zebrą. Koledzy takie posiadają. Niestety z duo, nie. Po za tym z tego co się orientuję, to jedynie kostka była by w Twoim zasięgu gotówkowym.
Kostka duo była droższa.
Jeszcze coś takiego jest w ofercie sparka : http://www.spark-light.com/Products.aspx?ProductID=21
Bardziej uniwersalne niż czołówka sparka, ale nie ma wymiennych szkiełek.
Co do sparka to kolega posiada wersje nw, mi również taka bardziej odpowiada. Cool white jest zbyt "blada".
Pomijając barwę światła, spark to bardzo dobra konstrukcja. Dobrze wykonana, 3 pasek dużo daje podczas biegania, jazdy na rowerze.
Jeśli chodzi o zebre to jest zdecydowanie więcej światła, ale podczas biegania , skakania rusza się w tym mało stabilnym uchwycie. Czołówka jest za ciężka. Najlepiej, jakby był sztywniejszy uchwyt i 3 pasek.

Kostka 2 absolutnie nie nadaje się na bieganie. Jest za ciężka. Kostka v1 wystarczy Ci całkowicie. Sprawdzona w tym roku na Kieracie. Sprawuje się świetnie. Ja użyłem jej z zasobnikiem na 3 Li-Ion schowanym w plecaku. Cały okres "zaciemnienia" świeciłem trybem 300lm (+ ok 25% czasu na trybie ~450lm)

pozdro

Jest jeszcze czołówka robiona przez upek'a.
Czołówka made in upek
Widzę, że ma całkiem niezłe recenzję, jednak jak ma się do wymienionych wyżej, trudno mi powiedzieć.

No i właśnie o taką burzę mózgów mi chodziło
Przykład Kieratu do mnie przemawia (najmilej wspominana przeze mnie setka ). Z tego co pamiętam, to na Kieracie ciemno jest tak od 21 do ok. 5 rano, co by dawało 8h na 3 ogniwach i 300 lm, co jest niezłym wynikiem....no i plus, że można mieć np. ze dwa zasobniki, jeden "setkowy" drugi na 1 ogniowo na codzienne treningi. Powiedz mi jeszcze tylko, czy optyka ładnie doświetla to co pod nogami, jak i to co dalej ?

Jeśli chodzi o Kostkę to ja osobiście mam soczewkę +/-30 stopni i byłem z niej zadowolony. Wolę nieco szerzej bo nawet jak potrzebuję widzieć dalej to włączam na chwilę tryb max i już jest jaśniej.

Ok, czyli soczewka +/- 30 stopni, plus dwa zasobniki, jeden na 2 ogniwa na głowę, drugi na 4 na kablu do plecaka. Zakup planowany na marzec/kwiecień, jak cudo do mnie trafi, to napiszę o nim coś więcej. Tymczasem dziękuję za nieocenioną pomoc w wyborze świecidełka na najbliższe lata.

To jeśli to tak odległy zakup to całkiem możliwe że na coś nowego się załapiesz

pozdro