Strona 1 z 3

Prosba o ocenienie zakupu

: piątek 16 lis 2012, 17:55
autor: luki2828
Witam!
Jestem tu nowy więc serdecznie wszystkich jeszcze raz witam.
Nie wiem czy w dobrym dziale zamieściłem ten temat ale jak coś to proszę o przeniesienie.
A teraz do rzeczy kupiłem na bazarze niedawno latarkę za 60zl pewnie z ciekawości, nie znam się zbytnio na tym gościu pokazywał i świeciła naprawdę mocno i chyba to skłoniło mnie do zakupu. Na latarce jest tylko napis CREE. Na opakowaniu wszystko pisze po chińsku. Zdziwiło mnie, że tak jak sprzedawca zapewniał latarka ma zasięg około 100 - 150m. W zestawie było ogniwo Li-Ion 3.7V, ładowarka samochodowa i normalna ładowarka sieciowa.
I teraz moje pytanie czy ten zestaw był wart tych pieniędzy znalazłem przez przypadek to forum i jestem ciekaw co napiszą profesjonaliści o mojej latareczce.


Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

: piątek 16 lis 2012, 18:20
autor: Pyra
Witam
Chyba większość na tym forum odpowie Ci, że nie warto było jej kupować. Jednak, najważniejsze są Twoje odczucia, jeśli jesteś zadowolony to najważniejsze. Niestety czytając nasze forum... zadowolenie może zniknąć.
Podstawowe wady: Bardzo złe chłodzenie diody, na 99% brak stabilizacji prądu diody, bardzo kiepskiej jakości ogniwo... Samo skonstruowanie latarki zoom z diodą Serii XP (bo nie wiedzę dokładnie jaki to model...) to nieporozumienie, bo ten typ ma dość szeroki kąt rozsyłu światła, co skutkuje tym, że spory procent światła się marnuje nie trafiając w soczewkę.

Pozdrawiam

: piątek 16 lis 2012, 19:58
autor: krzycho_
Trzy paski czyli mamy XP-E na pokładzie.

Jakby poprawić chłodzenie które bankowo jak to mówią "leży" i dorzucić driver ze stabilizacją prądu to coś z tego będzie :)

: piątek 16 lis 2012, 22:24
autor: Zbychur
W tym modelu nie ma jak odprowadzić ciepła, piguła jest dziurawa a soczewka podróżuje na 4 cienkich kawałkach alu. Ciepło można odprowadzić tylko na tubus, bo na głowicę na pewno nie przejdzie. Nie wkładałbym tam też porządnego ogniwa bo może włącznik zakopcić. Spotkałem się z tym już dwukrotnie w podobnych wynalazkach. Ale nie przejmuj się ja też zacząłem od podobnej ale bez zoom'a i zapłaciłem o 100% więcej. Człowiek się uczy całe życie. :)

: sobota 17 lis 2012, 12:09
autor: skaktus
Jeśli możesz, zwróci latarkę pod byle pretekstem. Jak nie możesz - rozbierz i dowiedz się (poprzez lekturę forum) co z nią jest nie tak i wtedy za 60 zł zdobędziesz trochę wiedzy, a latarkę może z czasem przerobisz.

: sobota 17 lis 2012, 20:22
autor: luki2828
A więc tak znalazłem już kilka mankamentów. Ogniwo bardzo szybko się rozładowywuje po około 20min zabawy typu włączyć wyłączyć itp. latarką na pełnej mocy napięcie spada do 2.8V, a po 15min w ładowarce wzrosło do 4V nie wiem dla czego ale na wyjściu ladowarki jest napiecie 4.45V a powinno być chyba 3.8? Nie byłem w stanie niestety sprawdzić jakie jest na wejściu ogniwa w czasie ładowania bo nie siągnąłem przewodami pomiarowymi tak daleko. Po niedzieli to sprawdzę.

: sobota 17 lis 2012, 20:30
autor: Zbychur
Ogniwo powinno się ładować do 4.2V. Kiedy osiągnie takie napięcie ładowarka powinna zakończyć proces ładowania.

: sobota 17 lis 2012, 21:02
autor: skaktus
Zbychur pisze:Ogniwo powinno się ładować do 4.2V. Kiedy osiągnie takie napięcie ładowarka powinna zakończyć proces ładowania.
Nie do końca - ogniwo osiągnie napięcie 4,2 V a potem i tak trwa proces ładowania, ale prąd jest coraz mniejszy. W przypadku MysteryCharger którego mam, proces ładowania przy napięciu 4,2 V trwa około 20 minut prądem 100 mA i w końcu zatrzymuje się.

Co do ogniwa z zestawu z latarką - moja pierwsza latarka też miała w zestawie ogniwo no-name, niebieskie, pojemność określona na 2200 mA. Po teście na Mystery przy prądzie 3A nic nie wyszło - ogniwo odmawiało posłuszeństwa. Przy prądzie 1A pojemność ogniwa dochodziła do magicznych 400 - 500 mA.

Tak naprawdę bardzo drogo kupiłeś diodę, prawdopodobnie z odrzutu, kiepską ładowarkę, która ładuje jak chce i w wypadku ogniw dobrej jakości może je uszkodzić lub znacznie zmniejszyć ich trwałość. Ale masz za to dobry zestaw do nauki.

: sobota 17 lis 2012, 21:10
autor: luki2828
No ogniwo tak jak mówiłem po kilku minutach słabnie jak się wkurzę to wezmę za tydzień pójdę z latarką i miernikiem naładuję do konća ogniwo zmierze przed sprzedawcą napiecie następnie zaświecę na 5min i jeszcze raz zmierzę prawdopodobnie napięcie spadnie do około 2.8 czy na tej podstawie mogę oczekiwać zwortu pieniędzy? :D I poszukam jakiegoś ultrafire czy fenixa, no albo próbować tą przerabiać ? Mam dostęp do tokarki więc mogę sobie obudowe wydłużyć wedele potrzeby.

: sobota 17 lis 2012, 21:25
autor: DNF
Lepiej oddaj to od razu i za tą kwotę kup co innego do przeróbki.
Tutaj nakład finansowy będzie x2 cena latarki jak nic.

: sobota 17 lis 2012, 21:50
autor: luki2828
Co do ładowarki to jakieś sterowanie tam jest bo po osiągnięciu 4V robi się stopniowo zimniejsza jak naładuje się ogniwo do 4.1V to dioda zapala się na pomarańczowo a przy 4.2V dioda świeci się na zielono i chyba kończy się ładowanie.

: niedziela 18 lis 2012, 10:32
autor: wikrap1
Ja kupiłem 2 w niemal identycznej obudowie jednak z nieoryginalnymi diodami - po 50zł a przez soczewkę patrząc Twoja dioda przynajmniej przypomina cree więc myślę, że zakup nie najgorszy. Mechanizm zoom jest dobry, bo ma zapadki blokowane kulką na sprężynie - nie zużywa się jak oring i sam nie przestawia. Latarka nijak ma się do latarek omawianych zwykle tu na forum, jednak nie znaczy to, że jest do niczego. Dla zwykłego "cywila" wystarczy. Mój dziadek używa jej w domu a kolega wozi na rowerze. Widziałem też kolesia na masie krytycznej w Łodzi, który miał identyczną.

P.S Pod żadnym pozorem nie używaj ładowarki samochodowej. Sieciowej nie zdążyłem obejrzeć w środku, ale trzyma jako tako parametry ładowania. Po około 2 godzinach bateria jest wyssana, ale tego nie widać. Dbając o jej żywotność pamiętaj, by pilnować tego czasu i nie świecić dłużej jak 2 godziny na jednym ładowaniu.

P.S Dementuję opinie o słabym chłodzeniu. Dioda nie dostaje tu pełnej mocy tylko tak ok. 1A w nią idzie i ten układ chłodzący - z dziurą, spokojnie daje radę. Nie ma się co obawiać.

W latarce nie opłaca się grzebać. Używać tak jak jest a jak coś lepszego - to kupić lepszą :-)

P.S - Latarka w żadnym razie nie jest wodoszczelna. Chlaposzczelna jest(na chwilę) Trzeba raczej chronić przed deszczem

: niedziela 18 lis 2012, 12:13
autor: DNF
Wiesz ile to 3W? Wiesz, że chwila moment i dioda płonie, a potem spływa z MCPCB?
Tam dioda ma piekarnik...
Pozdrawiam

: niedziela 18 lis 2012, 12:51
autor: Zbychur
Jeśli mówimy o tej samej latarce to dioda jest gorąca a body zimne. Pobór z aku to ponad 1.3A, a XR-E bez odprowadzenia grzeje się nieźle przy 0.7A. Za kilka tygodni dioda będzie zachodzić na niebiesko i światła będzie coraz mniej. Tylko kiepskim stykom zawdzięcza to że się nie gotuje. Co do ładowarki samochodowej to racja, nie używać bo to zwykły zasilacz.

: niedziela 18 lis 2012, 13:15
autor: luki2828
No i ogniwo odeszło do życia wiecznego :D wczoraj byliśmy z chłopakami w nocy w lesie zwierzęta popodglądac dzisiaj dałem do ładowania bo napięcie na ogniwie spadło do do 3.2V przychodzę za godzinę a latarki złapać się nie da taka gorąca wyjmuje ogniwo i napięcie na nim wynosi 2.1V dla czego tak się stało?