Rodzime mody vs chińszczyzna
: piątek 19 paź 2012, 16:48
Witam,
czytam sobie od jakiegoś czasu forum i nasunęła mi się następująca propozycja:
Przydałoby się porównanie latarek modowanych do podobnych modeli z Chin. Myślę, że również w interesie kolegów tworzących te światełka byłoby pokazanie co użytkownik dostaje za około dwukrotnie wyższą cenę.
Co prawda w opisach latarek znajdują się informacje o rodzaju optyki itp., ale fajnie byłoby popatrzeć na fotki dla różnych soczewek i barw światła, porównać je do materiału wyjściowego i podjąć świadomą decyzję - warto dopłacić, czy też nie.
Pozdrawiam,
Krzysiek
czytam sobie od jakiegoś czasu forum i nasunęła mi się następująca propozycja:
Przydałoby się porównanie latarek modowanych do podobnych modeli z Chin. Myślę, że również w interesie kolegów tworzących te światełka byłoby pokazanie co użytkownik dostaje za około dwukrotnie wyższą cenę.
Co prawda w opisach latarek znajdują się informacje o rodzaju optyki itp., ale fajnie byłoby popatrzeć na fotki dla różnych soczewek i barw światła, porównać je do materiału wyjściowego i podjąć świadomą decyzję - warto dopłacić, czy też nie.
Pozdrawiam,
Krzysiek
Czy warto - raczej warto choć często i chinki po modach które każdy może sobie w domu zrobić dają zadowalające efekty na długi czas. Przykładowych UF502B po znajomych rozprowadziłem z 25szt i po roku-dwóch wróciła 1 do "reklamacji" - wystarczyło dokręcić pierścień dociskający wyłącznik. Poza tym trzeba tez dodać że 1 partii (kilku szt) chinek potrafi się trafić jakiś rodzynek świecący wyraźnie jaśniej niż inne lub słabiej niż inne. Parametry są często losowe więc porównanie może się okazać mało miarodajne.