Strona 1 z 1

: poniedziałek 17 wrz 2012, 13:04
autor: karamba26
Odgrzewam Kotleta - ostatni post z czerwca. Mam nadzieje że mój post umieściłem w odpowiednim miejscu.

Witam wszystkich forumowiczow. Jestem tutaj nowy. Dotarłem na to forum szukając pomocy odnośnie zasilacza do baterii laptopowej.

Pakiet składa się z 8 ogniw połączonych ze sobą. Dwa ogniwa o pojemności 4400mAh i napięciu 3,7 V są połączone równolegle i takie cztery sekcje są połączone szeregowo dając baterie o wartości 14,4V i pojemności 4400mAh, model 258-4S4400-S1P1

Obrazek

Odłączyłem pakiet od elektroniki. Odczytałem wsad Eeprom z kosci 24c02 do resetu.

Rozładowałem pakiet żarówką samochodową 12V/21W do 3,1V na sekcję. Laptop wcześniej bardzo szybko mi ładował baterię tzn. około 30 minut. Akumulator po takim ładowaniu trzyma tylko 20 minut. Teraz chcę ten pakiet naładować zewnętrznym źródłem napięcia.

Mam taki zasilacz - http://www.pchub.com/uph/laptop/46-2303 ... apter.html

Czy jest jakaś możliwość aby uzyskać z niego napięcie 16,4V i ograniczyć prąd do 500mA.

: poniedziałek 17 wrz 2012, 13:24
autor: Calineczka
karamba26, ALE jeśli masz pakiet akumulatorów to MUSI on mieć balancer, którego rolę pełniła odłączona przez Ciebie elektronika. Poczytaj trochę forum....

: poniedziałek 17 wrz 2012, 13:25
autor: Pyra
Witam
Przeróbka tego zasilacza jest raczej kiepskim pomysłem. Jeśli się nie spieszy, to proponuję Ci zrobić prosta aplikacje stabilizatora 4,2V na LM317 i ładować sekcje po kolei.
Oryginalnie, bateria taka posiada układ balansowania ogniw, który wymagany jest do prawidłowej pracy. Można oczywiście ładować bez układu balansowania, ale biorąc pod uwagę, że ogniwa są już przepracowane, jest to trochę ryzykowne.

Pozdrawiam

: poniedziałek 17 wrz 2012, 19:45
autor: krzycho_
Nie chcę Cię martwić ale podejrzewam że Twoje ogniwa nadają się wyłącznie do wyrzucenia jeśli po nałdowaniu trzymają 20min.

Ostatnio właśnie przerabiałem masę tych niebieskich Panasoniców , po po 6 latach nawet te mało używane miał po 300-400mAh .

: poniedziałek 17 wrz 2012, 22:23
autor: karamba26
Tego się spodziewałem że raczej nic z tej baterii nie będzie.

Krzycho123 a jak zmierzyć ich aktualna pojemność?

Złoże baterie i zobaczę co dal reset ale cudów się nie spodziewam. Napisze o efektach mojej pracy.

: poniedziałek 17 wrz 2012, 22:23
autor: woytazo
Te Panasoniki były udanymi ogniwami, jeszcze rok temu miałem nieużywane kilkuletnie leżaki i trzymały parametry. Koledze proponuję napisanie do mnie na PW to znajdę coś ciekawego w zastępstwie niebieskich.

: poniedziałek 17 wrz 2012, 22:39
autor: krzycho_
karamba26 reset epromu ma sens wyłącznie jeśli wymieniasz ogniwa , sam reset bardzo rzadko daje jakiś efekt dlatego że to zużyte ogniwa wpływają na zachowanie sterownika.

: wtorek 18 wrz 2012, 08:11
autor: robbo2k
Calineczka pisze:karamba26, ALE jeśli masz pakiet akumulatorów to MUSI on mieć balancer, którego rolę pełniła odłączona przez Ciebie elektronika. Poczytaj trochę forum....
Nie musi może ładować ogniwa osobno. Sa łądowarki do ogniw li-jon po 50-70zł

: wtorek 18 wrz 2012, 09:56
autor: Calineczka
no tak, z góry założyłem, może niesłusznie, że ma być ładowany pakiet. Owszem, osobne cele, pakiety cel połączonych równolegle można ładować osobno.

: środa 19 wrz 2012, 11:50
autor: skaktus
1-sprawdź pojemność ogniw
2-reset wsadu
3-wgranie wsadu

Niedawno resetowałem wsad w akumulatorze z asusa który miał ponad 8 lat. Po resecie akumulator trzyma ponag godzinę (do tej pory akumulator zachowywał się jak całkowicie martwy).

: środa 19 wrz 2012, 15:11
autor: wikrap1
krzycho123 pisze:karamba26 reset epromu ma sens wyłącznie jeśli wymieniasz ogniwa , sam reset bardzo rzadko daje jakiś efekt dlatego że to zużyte ogniwa wpływają na zachowanie sterownika.
E tam.. Elektronika baterii najczęściej(jeśli nie zawsze) kieruje się liczbą cykli i z dużym zapasem ogranicza rozładowanie akumulatorów. Po około 300-400 cyklach zazwyczaj bateria ma marną pojemność(jaką dopuszcza elektronika) a same ogniwa stać na drugie tyle godnej pracy :roll: Celem takiego ograniczenia liczby cykli jest zmuszenie użyszkodnika do kupienia nowego, drogiego pakietu jak i zabezpieczenie przed wylaniem/wybuchem ogniwa. Bo jeśli balancer obejmuje ogniwa po 3 np. to jak jedno będzie trefne to będzie problemik. A jak się ograniczy liczbę cykli do połowy możliwości to cały pakiet jest bezpieczniejszy dla użyszkodnika.