www.swiatelka.pl

Po ponad miesiącu oczekiwania (Chińczycy uczą cierpliwości) mam latarkę i driver 105C

Na początek rozebrałem na czynniki pierwsze i od razu mam pytanie. Dioda jest dociskana do piguły tylko poprzez reflektor. Czy mogę ją przykręcić śrubkami, w miejscach które oznaczyłem czerwonymi kropkami ? Ścieżki prądowe wyraźnie widać od przewodów do diody, więc w tych miejscach można chyba bezpiecznie wiercić ?


I drugie pytanie. Czy na Wasze "oko" dioda to faktycznie XM-L ? Czy są Chińskie podróbki podobnie wyglądające ?

W tym miejscu teoretycznie można wiercić, ale śrubki musiałyby być schowane bo będą miały kontakt z reflektorem a wtedy będzie on miał tylko 2 punkty oparcia co może powodować niesymetryczność (nie będzie miał osi z diodą jeśli się przekrzywi) lub przy mocnym docisku podstawa reflektora zagnie się do środka, a to z kolei może spowodować pojawienie się artefaktów w spocie. Lepszym rozwiązaniem będzie trochę popracować pilniczkiem i zrobić takie zatoczki jak na przewody i tam wiercić na śrubki. Musisz pamiętać też o tym że i tak musisz odlutować diodę z płytką i wyjąć sterownik, bo jakiekolwiek opiłki na driverze mogą spowodować problemy. Dalej, w przypadku zmiany diody w przyszłości nie masz pewności, że ścieżki na płytce będą miały taki sam układ. W przypadku płytki typu star, gdzie jest 6 padów do lutowania przewodów, prawdopodobieństwo trafienia na ścieżkę jest ogromne. Jednak najmniej inwazyjnym rozwiązaniem jest klejenie jakimś klejem termoprzewodzącym.

[ Dodano: 10 Wrzesień 2012, 23:53 ]

marekwoj pisze:I drugie pytanie. Czy na Wasze "oko" dioda to faktycznie XM-L ? Czy są Chińskie podróbki podobnie wyglądające ?

Tak, to XM-L

Witaj Marekwoj.

Czy piguła nie ma czasem dziury pod diodą? (na zdjęciu wygląda że ma)
MCPCB styka się tylko krawęzdiami. Przy diodzie XM-L usmaży diodę.

Średnica pod MCPCB wygląda na 20mm. Dorobić krążek aluminiowy pasujący ciasno w otwór pod MCPCB. Wymienić moduł z diodą na moduł na starze 20mm z polskiej dystrybucji. Moduł dokręcić małymi śrubkami. (myślę, że dwie śrubki wystarczą)
Pasta termo i .

Dzięki za informacje. Zdjęcie może mylić, ale piguła nie ma dziury Pod diodą jest około 3 mm aluminium, więc odprowadzanie ciepła będzie OK. Trzeba będzie tylko trochę wypolerować powierzchnię, bo nie jest zbyt równa.
Myślałem nad wymianą diody, ale nawet jeżeli ta co jest, to nie jest T6 (jak w opisie latarki) tylko jakiś gorszy bin, to czy dużo mogę zyskać ? Chyba nie aż tak dużo. Światło ma całkiem OK, białe, nie wpada w niebieski. Nie mam porównania aby ocenić barwę, ale widziałem bardziej zimne.

Śrubki nie muszą być schowane, reflektor nie ma płaskiej podstawy tylko stożek od samego kołu, więc w miejscach które oznaczyłem jest około 1,5 mm luzu. Śrubki mam malutkie, 1 mm średnicy i około 1 mm wystający łeb, dlatego też pomysł aby przykręcić zamiast kleić. Zawsze będzie łatwiej zdemontować w razie potrzeby. A nawet jeżeli kiedyś wymienię diodę na starze, to dwa 1 mm otworki nie będą przeszkadzać.

Pozwolę sobie od razu na kolejne pytania. Driver 8xAMC wymaga chłodzenia, więc zaleca się przylutowanie do piguły. Piguła jest aluminiowa, nie ma pierścienia z mosiądzu, więc przylutować się nie da. Czy wystarczy posmarować miejsce styku pastą termoprzewodzącą ? Jeżeli nie, to postaram się wytoczyć pierścień z miedzi (mosiądzu nie mam), mam dostęp do tokarki (niestety tokarki do drewna), ale taki malutki pierścień chyba da radę wytoczyć.

Zakładając że dorobię pierścień, w ilu miejscach wystarczy go przylutować ? Czy powiedzmy 4 punkty lutowania wystarczą ? Chcę ograniczyć do minimum lutowanie, dopiero jak wziąłem driver w rękę zdałem sobie sprawę takie to jest malutkie, obawiam się że za dużo lutowania może mu zaszkodzić.

Powiem jak ja zrobiłam w mojej pierwszej modyfikacji latarki.
Pierwotnie starałem się pobielić krawędź piguły w miejscach gdzie miał być lutowany driver. Podgrzałem pigułę i lutowałem na kalafonii. Cyna "złapała" słabo. Z czasem oderwała się.
W chwili obecnej mam zamocowany driver na czterech małych śrubkach z płaskim łepkiem. Zapewnia to docisk rantu drivera do profilu w pigule (chłodzenie) i dobry styk elektryczny.

Jeśli się nie mylę, to sterownik ma 17 mm średnicy, a piguła 21 mm. Trzeba wytoczyć pierścień i go wcisnąć na siłę. Potem już łatwo przylutować sterownik (ja przylutowałem w dwóch miejscach i chyba jest dobrze).

Nowy sterownik ma 17 mm i miejsce na sterownik też ma 17 mm.

Spróbuję zastosować pomysł Dariusza, czyli dokręcić driver śrubkami bezpośrednio do aluminiowej piguły, to też powinno dobrze przewodzić ciepło i prąd.
Jak coś nie wyjdzie, to spróbuję wytoczyć pierścień i przetoczyć pigułę aby pierścień wszedł.

ale dziwny układ piguła/mcpcb
Skąd zamawiałeś? (kiepskie źródło, jeśli tyle musiałeś czekać)
Jak Gwinty w latarce?

Możesz pomyśleć o cienkiej podkładce fi zew 21mm, fi wew. ok. 16.5mm, "wrzucanej" na driver od strony AKU, będzie dociskana przez obudowę więc spełni zadanie docisku i poprawy przewodzenia.

Polek zamawiałem w DX. Gwinty nie wyglądają najgorzej, ale super też nie są. Widać (a raczej czuć) drobne zadziorki, są też niewielkie luzy na gwintach. Ale po nasmarowaniu powinno być OK.

Dotoczyłem miedziany pierścień do przylutowania drivera i roztoczyłem pigułę aby pasował, wyszło nawet nie najgorzej Niestety chyba dopiero w sobotę będę miał czas by to wszystko zmontować. Wiec dopiero w sobotę / niedzielę zamieszczę zdjęcia z modyfikacji.

[ Dodano: 24 Wrzesień 2012, 11:08 ]
W końcu znalazłem czas aby zakończyć modyfikacje i opisać.

Na początek wytoczyłem z miedzi pierścień na driver + przetoczyłem pigułę.


Po pocynowaniu krawędzi pierścień został za pomocą imadła wprasowany w pigułę


Później już bez problemu przylutowałem driver do pierścienia. Niestety dopiero teraz zauważyłem że zdjęcie wyszło nieostre, a już wszystko skręciłem:(


Niestety okazało się (jak zresztą byłem uprzedzany), że włącznik nie daje rady z prądem 2,8A (dokładnie moja sztuka drivera daje 2,72A). Włącznik wyglądał tak

Pomimo napisu omten spadek napięcia na samym włączniku 0,35V, całość ze sprężynką to już ponad 0,5V. Kupiłem od Ledim-a nowy włącznik, spadek przy 2,8A to 6mV. Trzeba było jeszcze lekko przetoczyć tulejkę w której włącznik siedział, bo nowy ma 17mm, a stary 16mm. Zrobiłem połączenie od włącznika do mosiężnego grzybka i teraz spadek napięcia na całości to 8mV
Zdjęć już nie robiłem, ale efekt jest super.

Przed modyfikacją byłem zadowolony, teraz wydaje mi się że wcześniej 100% świeciło podobnie jak teraz 30%

Mam Convoy C8 od dwóch dni i chcę dać paste pod MCPCB i dać śrubki jak autor tekstu.. Nie wiem tylko, czy pod tak małe śrubki trzeba otwory gwintować? czy wejdą one same w pigułe? I drugie pytanie- posiadam również diodę xm-l t6 3c ( oryginalnie w latarce jest ta sama) od grega, i czy jest sens jej zmiany? Była by jakaś zauważalna różnica od tej chińskiej? Proszę kolegów o wskazówkę.

kalamat pisze:Mam Convoy C8 od dwóch dni i chcę dać paste pod MCPCB i dać śrubki jak autor tekstu.. Nie wiem tylko, czy pod tak małe śrubki trzeba otwory gwintować? czy wejdą one same w pigułe? I drugie pytanie- posiadam również diodę xm-l t6 3c ( oryginalnie w latarce jest ta sama) od grega, i czy jest sens jej zmiany? Była by jakaś zauważalna różnica od tej chińskiej? Proszę kolegów o wskazówkę.

Jeśli Posiadasz diodę XM-L a nie XM-L2 od Grega, to różnicy nie będzie.
Po wyczyszczeniu silikonu spoleruj pigułę i MCPCB. Patrz zdjęcie . Ważny jest dobry styk (pasty jak najmnej).

Diodę można docisnąć za pomocą refa. Sprawdzić tylko czy podkładka centrująca luźno się obraca.
Małe śrubki można wkręcić bez gwintowania. Trzeba dobrać odpowiednio mniejszy otwór i wstępnie wkręcić śrubkę robiąc gwint.
Śrubki w tak wykonanym gwincie wkręcają się ciasno i nie ma niebezpieczeństwa odkręcenia się. (smaru nie dawać na gwint)

Dzięki Darku za pomoc wolę jednak śrubki- bardziej pewne jak będę chciał zmienić ref. Właśnie walczę z refem SMO, bo coś skupienia nie mogę uzyskać (trzeba się pomęczyć z ustawieniem).