Strona 1 z 1

Buczy silnik w wiatraku

: środa 05 wrz 2012, 13:53
autor: Fluxor
Dostałem wiatrak pokojowy, ma dużo dodatkowych bajerów typu sterowanie z pilota, jakieś różne tryby wiania, ruch góra dół + lewo prawo.

Problem tkwi w tym, że po podłączeniu do zasilania nawet kiedy jest wyłączony słychać buczący silnik, który powoli kręci łopatkami.

Od czego zacząć szukanie przyczyny usterki?

: środa 05 wrz 2012, 14:09
autor: ProLight
Sterownik?

Da się włączyć mocniejsze kręcenie?

Jeśli włączasz go do prądu, i nawet kiedy ma być wyłączony a i tak lekko kręci łopatami, to musi być gdzieś minimalne przebicie, jakaś dioda, jakiś kabelek.

: piątek 07 wrz 2012, 01:06
autor: Fluxor
Rozebrałem wiatraka, było trochę kombinowania ale odnalazłem wszelkie układy.

Silnik główny (ten który buczy) zasilany z 230V AC.

Cała elektronika sterownicza działa poprawnie. Po włączeniu wiatraka działa na wszystkich 3 prędkościach. Po naciśnięciu OFF silnik dostaje około 130V przez co buczy, powoli się kręci i grzeje.

Mierzyłem wszelkie napięcia i w sumie żadnych odkryć nie poczyniłem, oprócz tego że przy wyłączonym wiatraku tranzystory odpowiedzialne za prędkości mają po 130V między bazą a emiterem.

Ma ktoś jakieś dodatkowe pomysły czy wziąć się za wymianę wszystkich tranzystorów, jednego triaka, stabilizatora i 4 diod z mostka?

Kabelkologia przy silnikach

Obrazek

Elektronika sterująca wszystkim

Obrazek
Obrazek

Zasilanie sterownika, silnika i jonizatora powietrza.

Obrazek

: piątek 07 wrz 2012, 12:14
autor: Calineczka
Wątpię, by elementami sterującymi były tranzystory. To raczej tyrystory lub triaki. Czy to buczenie nie ma nic wspólnego z 50Hz? Sprawdź kondensatory filtrujące, te elektrolity. Możesz nawet dołączyć równolegle bez wylutowywania starych jakieś o takiej samej lub większej pojemności, oczywiście na właściwe napięcie. Fotki nie bardzo chcą się otwierać do większego rozmiaru. Zobacz, czy jest tam jakaś stabilizacja napięcia.

: piątek 07 wrz 2012, 12:18
autor: kisi
Silnik powinien być sterowany impolsowo a chyba nie jest starowany na zasadzie rezystora obniżającego napięcie...

: piątek 07 wrz 2012, 12:35
autor: Fluxor
Stabilizator jest jedynie w zasilaniu elektroniki sterującej. Do silnika leci bezpośrednio 230V plus masa kabelków ze sterownika. 3 prędkości kręcenia i do każdej jeden z przewodów na zdjęciu (czarny/szary/biały), są podpisane na płytce także jestem pewien do czego są wykorzystywane.

Będę musiał udać się do domu żeby po zapas części. Kondensatorów dużo nie ma więc wymienię profilaktycznie wszystkie w zasilaniu.

: piątek 07 wrz 2012, 13:46
autor: Pyra
Witam
Mi to wygląda na silnik reluktancyjny lub zwartobiegunowy z trzema uzwojeniami, tak więc walnięty którykolwiek triak załączający biegi będzie powodował wystąpienie napięcia na wszystkich końcach uzwojenia.
Odłącz po kolei przewody i sprawdź kiedy przestanie buczeć. Potem zostaw ten przewód wolny, a podłącz pozostałe. Jeśli buczenie nie wystąpi to już masz triaka który może być walnięty.

Pozdrawiam

: piątek 07 wrz 2012, 22:13
autor: Fluxor
Okazało się, że buczenie powoduje regulacja 1 (najwolniejszego) biegu także Pyra miał rację. Po odlutowaniu przewodu do uzwojenia nic nie buczy.

Prześledziłem ścieżkę tego kanału. Na swojej drodze ma jedynie tyrystor STN1A60, rezystor i trafia do mikrokontrolera.

Tak więc mam nadzieję, że po wymianie tyrystora wiatrak zacznie działać poprawnie.

: piątek 07 wrz 2012, 22:30
autor: skaktus
Wymień triaki na coś mocniejszego i dorób im ewentualnie chłodzenie.

: środa 12 wrz 2012, 20:51
autor: Fluxor
Temat wiatraka można uznać za zamknięty. Wymieniłem triaka i przestało buczeć. Jeśli w przyszłości pojawi się podobny problem będę od razu wiedzieć za co się zabrać.

Dziękuję za pomoc wszystkim osobom.