Strona 1 z 2

UltraFire WF-502B

: piątek 20 lip 2012, 20:06
autor: TiViG
Witam.
Latarkę otrzymałem wczoraj. Z racji, że nie miałem własnego akumulatorka, pożyczyłem go od kolegi. Jest to akumulator do ogniw 18650 3200mAh 3.7V. Na ładowarce jest coś napisane Input: AC110-220V. Nie znam się na tym ani trochę. Akumulator wsadziłem do latarki i działała sprawnie, zero problemów. Dzisiaj wyciągnąłem akumulator i podłączyłem go do ładowarki na kilka godzin. A kiedy go odłączyłem i ponownie włożyłem do latarki, ta zareagowała jedynie krótkim mignięciem po wciśnięciu włącznika. I dzieje się tak za każdym razem co drugie przyciśnięcie. Rozkręciłem włącznik, ale jak dla mnie wszystko jest w porządku. Moje pytanie brzmi - Co mogło się spie...?

Dodam że nie zdążyłem zabrać latarki w teren na rower, nie robiłem z nią w zasadzie nic, nie upadła, nie była poddana żadnym wstrząsom, po prostu leżała całą noc na biurku. Czy to możliwe, że akumulator jest winny? Bardzo proszę o jakąś pomoc, podpowiedź, sugestie, cokolwiek. I przepraszam jeśli coś źle napisałem, nie znam się na elektronice, po prostu chcę mieć dobre oświetlenie w rowerze. Pozdrawiam.

: piątek 20 lip 2012, 20:22
autor: Zbychur
Jeśli kolega ma jeszcze inne akusy to włóż inny i będziesz wiedział czy to ogniwo czy latarka. Jeśli masz dostęp do miernika, to zmierz jakim napięciem się ten akumulator szczyci, żeby latarka odpaliła musi mieć co najmniej ok. 2.8V.

: piątek 20 lip 2012, 20:27
autor: TiViG
Nie mam miernika bo jak wspominałem, elektronika to dla mnie kosmos. Rzecz w tym, że ten sam akumulator działał wczoraj idealnie. Dopiero po naładowaniu coś się zrypało. Niestety nie mam innych akumulatorów z takim ogniwem.

: piątek 20 lip 2012, 20:34
autor: Pyra
Witam
Być może ładowarka rozładowała ogniwo... czy prawidłowo włożyłeś ogniwo do ładowarki?
Jakie były objawy ładowania, świeciły się jakieś LEDy?
Zrób najlepiej fotkę jak ładujesz.
Pozdrawiam

: piątek 20 lip 2012, 20:39
autor: TiViG
Ale czy rozładowane ogniwo powodowało by błysk diody przy wciskaniu włącznika?
Objawy ładowania były żadne, ładowarka podpięta pod prąd świeci na zielono. Jak wsadzę do niej ogniwo, również świeci na zielono. Jest tylko jedna dioda. To nie jest ładowarka i aku. wysokiej klasy, raczej jakaś taniocha. Aku wkładam poprawnie, według oznaczeń na ładowarce. Mogę zrobić foty, ale nie widzę większego sensu. Później może wytrzasnę od kumpla miernik.

: piątek 20 lip 2012, 20:42
autor: Pyra
Witam
TiViG pisze:Ale czy rozładowane ogniwo powodowało by błysk diody przy wciskaniu włącznika?
Jak najbardziej, niekiedy przy granicy rozładowania tak bywa.
Poczekamy na pomiar napięcia aku.

Pozdrawiam

: piątek 20 lip 2012, 20:59
autor: Zbychur
Myślę, że dioda ładowarki, po prawidłowym włożeniu akusa, powinna świecić na czerwono, aż do naładowania ogniwa, bo nawet największe badziewia tak mają. Przyczyną może być, ale jak już kolega Pyra wspomniał, odwrotne włożenie ogniwa do ładowarki.

: piątek 20 lip 2012, 20:59
autor: TiViG
Obrazek

To zdjęcia jakie udało mi się zrobić. Pomyliłem się co do jednego. Ładowarka gdy jest podłączona świeci na zielono, a gdy włożę do niej aku światło staje się jaśniejsze. Ale to tez nie zawsze. Na aku widnieje napis "The voltage of full charge and empty condition is 4.2V and 2.75V, Respectively. It is dangerous to heat, Throwing into fire or charging reversely.".

: piątek 20 lip 2012, 21:05
autor: Zbychur
Myślę, że chodzi o 4.2V i 2.75 czyli górna i dolna granica naładowania akusa, czyli akus musi mieć co najmniej 2.75V, zależy jeszcze jakie zabezpieczenie ma sterownik, o ile ma.

[ Dodano: 20 Lipiec 2012, 21:08 ]
Te ogniwa to raczej lipa trochę, mogło paść jego wewnętrzne zabezpieczenie, miałem już taki przypadek.

: piątek 20 lip 2012, 21:26
autor: DNF
Moja wizja jest gorsza. Ogniwo mogło zostać przeładowane..
Spotkałem się z taką ładowarką, która była raczej zasilaczem bez żadnego ograniczenia.
Ładowała do ponad 5V...
Poza tym, to ogniwo nie ma zabezpieczenia. Poczekajmy na pomiary napięcia na akumulatorze.
Pozdrawiam
DNF

: piątek 20 lip 2012, 22:34
autor: TiViG
Pomiarów nie udało mi się zrobić. Jak na złość nikt nie ma miernika pożyczyć, albo nie ma nikogo w domu. Ale sprawdziłem akumulator w latarce kolegi i ta działała bez problemowo. Z tym że to latarka trochę z niższej półki, jakiś typowy Zoom.

Dodam może jeszcze, że latarka ma trzy tryby świecenia high/50%/strobo. Wciskając przycisk mocno, włączam tryb high i wtedy latarka mignie. Potem żeby zmienić tryb świecenia, muszę wcisnąć ten sam przycisk ale z mniejsza siłą. Kiedy to robię, latarka po każdym przyciśnięciu miga i można dostrzec że zmienia tryby, bo co trzecie mignięcie daje błysk o 50% słabszy. Nie wiem czy jasno to opisałem, ale mam nadzieję że rozumiecie o co chodzi. Postaram się jutro załatwić miernik, chociaż skoro aku działa u kumpla, to nie wiem czy to jego wina.

[ Dodano: 20 Lipiec 2012, 23:38 ]
Obrazek

Wykręciłem element w którym jest zamieszczona dioda. I podpiąłem pod zasilacz sieciowy pod napięcie 4V, dotykając końcówką widoczną na zdjęciu, dwóch sprężynek od elementu latarki. Za każdym dotknięciem dioda raz mignie, co trzecie mignięcie jest słabsze o 50%, czyli tryby świecenia się zmieniają. Wiem już że to nie akumulator, co więc? Sterowniki? Dioda?

: sobota 21 lip 2012, 10:03
autor: Zbychur
W takim razie albo sterownik, albo jakieś przebicie. Może też któryś przewód być niedolutowany. Proponuję najpierw wyjąć ten czarny plastik, który otacza diodę i zobaczyć jak tam luty wyglądają na padach. Trzeba będzie go delikatnie podwazac na bokach.

: sobota 21 lip 2012, 14:23
autor: TiViG
Obrazek

Tak wygląda bez tej czarnej osłonki. Sorry za jakość, ale robione telefonem. Luty wyglądają w porządku. Głębiej nie chcę grzebać bo jeszcze mogę ją zwrócić puki co. Ale później znowu będę miał problem z wyborem nowej, a ta mi się bardzo podoba i światło jakie dawała również mi odpowiadało na rower. ...piiii...... Zawsze coś się musi spieprzyć.

: sobota 21 lip 2012, 14:43
autor: Zbychur
No to dalej bez lutownicy się nie obejdzie. Trzeba by odlutować sterownik i przewody od diody, a to już raczej nie przejdzie przy zwrocie. Co prawda podejrzewam, że sterownik też się nadaje do wymiany, niezależnie czy jest sprawny czy nie, bo ze zdjęć wynika że to standardowe szajstwo ładowane przez "żółtych braci", niska sprawność i 2A w diodę.

[ Dodano: 21 Lipiec 2012, 14:45 ]
DNF pisze:Moja wizja jest gorsza. Ogniwo mogło zostać przeładowane..
Spotkałem się z taką ładowarką, która była raczej zasilaczem bez żadnego ograniczenia.
Ładowała do ponad 5V...
Poza tym, to ogniwo nie ma zabezpieczenia. Poczekajmy na pomiary napięcia na akumulatorze.
Pozdrawiam
DNF
Mam "jeszcze" kilka takich ogniw i mają zabezpieczenie.

: niedziela 22 lip 2012, 15:31
autor: TiViG
No to teraz mam dylemat. Jak zwrócę tę latarkę, będę musiał kupić nową. I teraz pytanie, jaką? Domyślam się że odeślecie mnie do innego działu.