www.swiatelka.pl

Witam wszystkich serdecznie. Mam na imię Artur i pochodzę z Rudy Śląskiej. Do zalogowania skłonił mnie problem związany z lampą rowerową SIGMA PAVA. Chciałbym się dowiedzieć czy tego typu lampy da się naprawiać, czy niestety po awarii nadają się tylko do kosza.
Do tej pory lampa działała prawidłowo, lecz po założeniu 4 baterii AA w odpowiedniej polaryzacji lampa podczas spoczynku strasznie się nagrzała wraz z w/w bateriami. Po tym zajściu lampa nie daje oznak życia.

Witaj.
Prawdopodobnie nastąpiło jakieś wewnętrzne zwarcie w skutek czego baterie się rozładowały. Ponadto mogło przytopić koszyk na baterie lub mógł odlutować się jakiś przewód.
Założ na próbę świeże baterie i sprawdź czy nie świeci, jak nie zaświeci to prędko je wyjmij z powrotem. Nawet jak lampka będzie po tym działać to problem może się pojawić znowu.
Po tym to tylko rozbiórka lampki. Jeśli nie czujesz się na siłach aby to zrobić to ja mogę się tego podjąć.

Lepiej nie wkładaj ponownie ogniw..
Spróbuj ją jak najbardziej rozebrać i ofotografować z każdej strony.
Zobaczymy co da się zdziałać.
Pozdrawiam
DNF

Cześć,

Jak nie czujesz się na siłach to mieszkam w Katowicach a pracuje w Gliwicach, możesz podrzucić lampkę to rzucę na nią okiem, lub umówimy się gdzieś na trasie.

Jak coś majsterkujesz, to wrzuć Fotki jak DNF piszę chłopaki pokierują co i jak.

Witam, rozebrałem PAVULA poskładałem i wnioskuje że problemem zdaje się był źle ustawiony jeden ze styków, myślę że to on powodował zwarcie. Po ustawieniu styku lampka działa bez zarzutu, dziękuje za sugestie odnośnie powodu awarii . Jeżeli w przyszłości PAVA odmówi posłuszeństwa pewnikiem się do was zgłoszę. Jeszcze raz serdecznie dziękuje za odpowiedź na mój problem.
Pozdrawiam
Artur