Strona 1 z 2

Latarka sterowana kontaktronem

: wtorek 19 sie 2008, 22:23
autor: midi
Witam wszystkich, dziś pokażę moje nowe dzieło, model prototypowy, latarka w której do sterowania został użyty kontaktron. Latarka ma na pokładzie driver Edima step-up, jest to nowość z jego stajni :wink: i stałem się jego posiadaczem jako pierwszy. Więcej na temat drivera postaram się napisać jutro ale na szybko wygląda tak iż od 4,2V do 2,9V driver podaje taką sama ilość prądu w diodę , na luksometrze absolutnie nic się nie zmienia w zakresie 4,2V-2,9V, dioda emituję identyczną ilość światła. Pobór prądu z aku w trybie max wygląda natomiast tak, 4,2V-1,2A, 2,9V - 2,45A, jutro postaram się przetestować go dokładniej, od 4,2V na aku aż całkowicie padnie. Driver wyłącza się bodajże gdy napięcie na aku wynosi 2,7V, to dosyć przydatne gdyż dba o nasze nie zabezpieczone aku. Dobra na szybko o driverku tyle, dodam jeszcze iż został on zmodyfikowany przez Edima celem sterowania kontaktronem, było to możliwe bez dodatkowego mosfeta. Emiter to jak zwykle R2, zakrętka aku została uwolniona od nieszczęśliwych wyłączników z DX i nie ma obawy że ten element może nam wysiąść. Głowica którą opracowałem specjalnie dla tego projektu posiada ruchomy pierścień z dwoma zapadkami, jedna z pozycji to latarka włączona a druga wyłączona, zmiana trybów przebiega poprzez szybkie wyłączenie i włączenie latarki tymże pierścieniem. Przyznam iż konstrukcja mechaniczna tego elementu jest mocno skomplikowana i wymagała bardzo małych elementów, jednakże działa sprawnie i komfortowo radośnie klikając podczas włączania, niby nic specjalnego a jaką radość potrafi sprawić. Ref to jak zwykle DX SMO 26,5mm, po skalibrowaniu luksometra przez Arka ( dziękuję ślicznie kolego ) siła światła z metra w trybie max to 9200 luksów , podobne konstrukcje pokazywały około 6000 luksów, nie wiem czym jest to spowodowane, może jakaś lepsza powłoka refa mi się trafiła, szybka jest zwykła, ale zamówiłem już z powłokami więc niedługo wymienię. Co tu więcej pisać, miodność włączania i wyłączania jest wielka, bardzo podoba mi się ta metoda mimo iż jest to trudna konstrukcja,dodam jeszcze iż driver posiada cztery tryby ciągłe z dość niskim trybem low którego wcześniej w konstrukcjach Edima mi brakowało, na koniec fotki.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

: wtorek 19 sie 2008, 22:35
autor: Calineczka
:shock:
Śliczna armatka, działo ręczne fotonowe :mrgreen:
Czekam na jakieś szczegóły techniczne, zarówno konstrukcji mechanicznej jak i elektronicznej, może Edim się pochwali? Driverek zapowiada się ciekawie ;-)

: wtorek 19 sie 2008, 22:38
autor: Biszkopt
Ładne cacko. Głowica wygląda dość potężnie, ale to pewnie przez mechanizm zapadkowy. Rozumiem, że ze względu na przełączanie kontaktronem posiadamy dodatkowo wodoodporność?

: wtorek 19 sie 2008, 22:49
autor: midi
Latarka ma w najszerszym miejscu 33mm średnicy, długość niecałe 12cm, posiada pełną wodoodporność zresztą jak większość moich latarek :wink: . Postaram się ją jutro troszkę pomęczyć i rezultaty umieścić w tym temacie.

ps. doszły do mnie refy SMO od Deree ( dzięki Lennin i dzięki Arku :mrgreen: ) już mi coś tam po głowie chodzi :twisted: , o efektach na pewno usłyszycie :wink: .

: wtorek 19 sie 2008, 23:02
autor: MariuszB.
midi pisze:Głowica którą opracowałem specjalnie dla tego projektu posiada ruchomy pierścień z dwoma zapadkami, jedna z pozycji to latarka włączona a druga wyłączona, zmiana trybów przebiega poprzez szybkie wyłączenie i włączenie latarki tymże pierścieniem. Przyznam iż konstrukcja mechaniczna tego elementu jest mocno skomplikowana i wymagała bardzo małych elementów, jednakże działa sprawnie i komfortowo radośnie klikając podczas włączania, niby nic specjalnego a jaką radość potrafi sprawić
Artek,też taką chcę :mrgreen:
Aleś trzymał to w tajemnicy,no...no....jestem pod wrażeniem,kiedy masowa produkcja :?:

: wtorek 19 sie 2008, 23:32
autor: midi
Oj nie dam się namówić na drugą taką, spasować wszystko by działało jak trzeba to nie taka łatwa sprawa, nawet głupia zapadka ma średnicę 1,42mm też ją toczyłem, sprężynka która ją wypycha ma średnice 1,2mm. Myślę iż latarka zostanie prototypem i zagości w mojej gablocie z latarkami jako jeden z eksponatów. Znając życie coś tam jeszcze w tym stylu zbuduję ale prędko to nie będzie, zaczynam mieć sporo przyjemności z projektowania i rozwiązywania problemów technicznych tyle że czasu mi strasznie brakuje, jak przejdę na emeryturę to poszaleje ale to za jakieś 30 lat :evil: . Chodzi za mną latarka z płynną regulacją jasności sterowana takim pierścieniem, stał by on w pozycji neutral po wychyleniu w lewo lub prawo zmniejszał by lub zwiększał jasność, samoczynnie powracając do swojej pozycji, wiem nawet jak to technicznie rozwiązać ale brak elektroniki ( liczę na projekt Df, może coś z tego wyniknie :???: )
Pozdrawiam.

: środa 20 sie 2008, 00:13
autor: MariuszB.
midi pisze:Oj nie dam się namówić na drugą taką.........
tyle że czasu mi strasznie brakuje, jak przejdę na emeryturę to poszaleje ale to za jakieś 30 lat :evil: .........
Chodzi za mną latarka z płynną regulacją jasności sterowana takim pierścieniem, stał by on w pozycji neutral po wychyleniu w lewo lub prawo zmniejszał by lub zwiększał jasność, samoczynnie powracając do swojej pozycji, wiem nawet jak to technicznie rozwiązać ale brak elektroniki.
Jak już zapodałeś na forum to nie masz wyjścia,musi być kilka prototypów :mrgreen:

Z tą emeryturą to nie żartuj ponieważ za 30 lat po mnie będą raczej tylko wspomnienia :razz: a nie chcę umierać nie pobawiwszy się takim "cackiem :wink: "

Jestem za,płynna regulacja to jest to,tak odbywa się np.zmiana częstotliwości oraz szybkości w sprzęcie krótkofalarskim,pewnie wszystko sterowane jest prockiem.

Także zaraz stworzymy listę chętnych na takie "cacko" i nie wykręcisz się :twisted:
Ewentualnie zmienisz obecny zawód na ....producent nietypowego oświetlenia :mrgreen: :mrgreen:

: środa 20 sie 2008, 08:39
autor: Calineczka
MariuszB, nie wszystko w życiu można mieć :wink:
Midi ma prawo nie chcieć czegoś robić, ma prawo odmówić, że tak podejdę do sprawy powaznie-to Jego życie i Jemu decydować co będzie w nim robił. Może zamiast robić taką cudowną latarkę woli posiedzieć z rodzinką, chcesz Mu to odebrać?

Midi, bądź twardy, bądź zdrowym egoistą, najpierw Ty i Rodzina, potem reszta świata :mrgreen:
Jak ktoś ma ochotę na takie cudo, niech pisze do Midiego, ale zrozumcie ludzie jak Midi odmówi-i nie naciskajcie.... :wink:

: środa 20 sie 2008, 11:08
autor: MariuszB.
Calineczka,dzięki za spostrzeżenia oraz pouczenie,lecz myślałem że spostrzeżesz żartobliwy ton mojej wypowiedzi :wink: przynajmniej większość z nich miała taki charakter,odebrałeś trochę inaczej :neutral:

: środa 20 sie 2008, 14:49
autor: midi
Witam, spokojnie Panowie nic się nie dzieje, Calineczka wie co to znaczy nie mieć czasu dla siebie i dzięki Ci za pewnego rodzaju troskę :wink: , tak też mam że nie wiem w co ręce włożyć. MariuszB zamówił już u mnie wcześniej latarkę a nawet dwie i są w trakcie realizacji, swoją drogą to dziś kontaktowałem się z DNF-em i latarka ma już powłokę HA III która podobno nieźle się prezentuje :wink: jak i szybki z powłoką doszły do mnie i lada dzień latarka będzie kompletna. Myślę iż spodoba się MariuszowiB i będzie dawała mu wiele radości, dodam że jest to pierwsza latarka z powłoką HA III i sam jestem ciekaw jak to w ręku się czuje. Wracając do tematu to nowy driver w sumie wymaga dobrej jakości włącznika lub sterowania przez mosfet z racji poboru 2,45A przy 2,9V na aku, tu sprawę załatwia kontaktron, bawię się dziś latarką i działa bez problemów. Z drugiej strony zacznę chyba budować latarki nie na zamówienie tylko dla przyjemności i ewentualnie wystawię w sklepiku lub na alledrogo wtedy nie będzie parcia i nerwów z terminem wykonania ( MariuszB jest cierpliwy i czas go nie goni tak więc z jego strony wszystko ok :wink: On mnie nie pośpiesza ).
Zaraz zabiorę się za test latarki i pomierzę czas pracy i ilość emitowanego światła.
Pozdrawiam wszystkich ( tych niecierpliwych też :twisted: )

: środa 20 sie 2008, 15:24
autor: DNF
Midi, HA III w reku "czuje" sie swietnie:) jutro lub po jutrze z rana latarka bedzie u Ciebie:)
Musisz ja sobie troszke wymyc bo jest jeszcze lekko klejaca po kapieli barwiacej:)
Pozdrawiam
DNF

: środa 20 sie 2008, 16:15
autor: Calineczka
MariuszB. pisze:Calineczka,dzięki za spostrzeżenia oraz pouczenie,lecz myślałem że spostrzeżesz żartobliwy ton mojej wypowiedzi :wink: przynajmniej większość z nich miała taki charakter,odebrałeś trochę inaczej :neutral:
absolutnie nie chciałem sprawić Ci przykrości :wink: i mam nadzieję, że tak się nie stało. Wiem, że niektórzy nawet w żartach potrafią powiedzieć coś (nie)właściwego....zresztą nieważne, skoro macie z Midim dogadane sprawy-nie mnie się wtrącać :wink:

: środa 20 sie 2008, 20:45
autor: midi
I po testach, sprawa wygląda ciekawie bo, driver róznie pracuje na różnym zasilaniu tzn. ogniwo z DX Ultrafire LC 2400 mAh pozwala zaświecić latarce w trybie max z mocą 9410 luksów z odległości 1m, ogniwa Bociana mają sporą rozbieżność a mianowicie jedno wyciąga 8870 luksów drugie 9250 luksów a jeszcze inne 9340 luksów, na zasilaczu przy napięciu 4,2V latarka świeci z mocą 9880 luksów. Podczas pracy na zasilaczu jasność nie ulega zmianie od 4,2V do 3,0V i wynosi 9880 luksów, przy 2,7V dioda prawie nie świeci , 2,6V koniec pracy.
A oto wyniki pomiaru w trybie max, ogniwo Ultrefire LC 2400 mAh, odległość do czujnika 1m

start - 9410
1min - 9340
2min - 9340
3min - 9310
4min - 9280
5min - 9260
10min - 9130
15min - 9040
20min - 8970
30min - 8880
40min - 8840
50min - 8740
60min - 8740
70min - 8710
76min - 8690
w tym momencie w ciągu 3 minut wszystko siadło, czyli koniec prądu.

Teraz zrozumiałem iż zasilanie i jakość ogniw to ważna sprawa, warto inwestować w markowe aku w przypadku gdy zwracamy uwagę na stabilność świecenia latarki lub gdy chcemy łączyć je w pakiety. Czekam na wasze opinie, czemu na zasilaczu tak stabilnie a na aku już nie ? Jednak wynik i tak wydaje mi się bardzo dobry, gołym okiem nie sposób stwierdzić iż jasność spada a światła naprawdę jest dużo. Był to tryb max latarka ma jeszcze 3 słabsze i na kolejnym niższym trybie mamy ponad 7000 luksów, to więcej niż latarki które budowałem wcześniej ( uzyskiwały około 5600 luksów, mierzył jeden z kolegów który miał dostęp do dość wiarygodnego luksometru ). Postaram się jeszcze pomierzyć ją na niższych trybach, tryb niższy od max to na oko około 1A w diodę więc jest bardzo użyteczny, stabilność i długość świecenia powinna być jeszcze lepsza więc warto to sprawdzić.

Obrazek

Pozdrawiam.

: środa 20 sie 2008, 20:52
autor: mar3
Nonono fajowa ta latarka :!:

ps. jak długo świeciłeś "na zasilaczu" ?

: środa 20 sie 2008, 20:57
autor: midi
Na zasilaczu świeciłem około 20 minut, to raczej pozwoliło ustabilizować się jej termicznie.