Strona 1 z 1

Bezpieczny kopiący prądem nóż

: środa 27 cze 2012, 22:20
autor: ProLight
Witam,

Znajomy zapytał mnie czy była by możliwość wykonać nóż który by kopał prądem.

Zapytacie po co taki nóż?
Kolega jest instruktorem Systemów Walki i używa gumowych noży do treningów ale często zauważa że osoby ćwiczące są przyzwyczajone do gumowego noża i tego że nic on im nie zrobi i nie wywołuje to zamierzonego ćwiczenia.


Pomyślałem że można by kupić długopis/gumy kopiące prądem z allegro, ale zastanawiam się czy można poskładać samemu taką elektronikę?
W gumowym nożu znajdzie się miejsce na 3xAAA + mała elektronika

Szukałem już trochę na elektrodzie i ogólnie w sieci i ciężko z tym tematem.
Najczęstsze odpowiedzi to " znajdź jakąś cewkę podłącz kabelki i będzie ok"
Albo tematy zamykane ze względu na niebezpieczeństwo.

Nóż musi być mocny i bezpieczny, mocny ze względu na pracę z "misiami" i nie chciałbym żeby komuś coś się stało.

Oczywiście wiem jakie są wymogi żeby uważać z ludźmi z rozrusznikami, słabym zdrowiem słabą odpornością na prąd itd. ale gwarantuję że ludzie ze słabym zdrowiem nie ćwiczą systemów walki.

Cewka jaka?
Jakaś konkretna? z jakim oznaczeniem?
Mam kilkanaście cewek uzbieranych z różnych zasilaczy.

Zasilanie najlepiej 3xAAA mam fajne koszyczki które idealnie pasują do rękojeści noża.


Pomożecie w tym temacie?



Pozdrawiam.

: środa 27 cze 2012, 23:33
autor: Ebola
Pewnie wiele nie pomogę, ale kiedyś jako dziecko miałem fajną "zabawkę". Mianowicie stary aparat fotograficzny, plus jakiś kondensatorek. Ładowało się go w miejscu na lampę błyskową. Aparat był zasilany jednym paluszkiem AAA alkalicznym, i starczało to na kilkadziesiąt strzałów. I naprawdę miało to kopa :twisted: aż ślady na skórze zostawały :evil: Więc może poszedłbyś jakąś w tym kierunku? Pewnie łatwo dałoby się coś podobnego w nożu zamontować.

: środa 27 cze 2012, 23:37
autor: ProLight
Już widziałem takie pomysły, z tym że powoli się to ładuje po jednym kopnięciu.

: środa 27 cze 2012, 23:54
autor: Ebola
Nie tak powoli, z tego co pamiętam to około 3s i już było gotowe. A pamiętaj że to była prosta konstrukcja robiona za dzieciaka :razz: więc na pewno można w niej sporo ulepszyć.

: czwartek 28 cze 2012, 00:10
autor: Darecki
Domowe zapalarki gazu na baterie ?

: czwartek 28 cze 2012, 00:22
autor: DNF
Układy z aparatu foto mogą zrobić więcej krzywdy niż pożytku, a zapalarki też odpadają.
Ten iskrownik jest piezoelektryczny i trzeba go nieźle ścisnąć żeby iskra poszła.
Chyba, że takie ściskanie nie przeszkadza to ok.

: czwartek 28 cze 2012, 00:26
autor: ProLight
Ściskanie też nie wchodzi w grę, użytkownik nie będzie myślał o ściskaniu.

: czwartek 28 cze 2012, 00:47
autor: megabit
Kup, rozbierz, zamontuj ;)
Z gimnazjum pamiętam że było to całkiem bolesne :mrgreen:
http://allegro.pl/dlugopis-kopiacy-raza ... 73667.html

: czwartek 28 cze 2012, 00:53
autor: ProLight
No właśnie wiem że koszt długopisu to 2zł przesyłka 9zł i można wziąć tylko 1szt.


Jak nie zostanie nic innego to wezmę.

: czwartek 28 cze 2012, 00:56
autor: DNF
U mnie w Bydgoszczy jest takie Chińskie Centrum Handlowe i tam maja "gumy do żucia" kopiące prądem jak spróbuje się wyciągnąć listek.
Kopie to niemiłosiernie, ale jest fajne :D Kosztuje z tego co pamiętam 4zł chyba, że cena się zmieniła.
No ale nadal pozostaje kwestia zamknięcia obwodu.

: czwartek 28 cze 2012, 00:59
autor: ProLight
DNF pisze:No ale nadal pozostaje kwestia zamknięcia obwodu.
Co masz na myśli?

[ Dodano: 28 Czerwiec 2012, 01:05 ]
W planie mam przyklejenie taśmy aluminiowej, na "ostrzu" noża, tak że na krawędzi będzie milimetrowa przerwa aby nie było zwarcia po zetknięciu ostrza z ciałem zamknie nam się obwód.

O to chodziło?

: czwartek 28 cze 2012, 09:52
autor: Darecki
DNF pisze:Ten iskrownik jest piezoelektryczny i trzeba go nieźle ścisnąć żeby iskra poszła.
Chyba, że takie ściskanie nie przeszkadza to ok.
Nie mówię o tych wciskanych ( tam bateria nie potrzebna) Tylko wciskasz raz i strzela iskrami ( elektronika)

: czwartek 28 cze 2012, 10:57
autor: megabit

: czwartek 28 cze 2012, 16:43
autor: SISmaster
ProLight uzyj bebechów z bateryjnej zapalarki do gazu u ''chińczyków '' za jakieś 5-10 zł dostaniesz ,układ jest mały działa z 2 baterii,a generuje bezpieczne ale bardzo bobrze wyczuwalne napięcie ok 6-10 kV ,impuls przejdzie spokojnie przez ubranie.

Obrazek

: czwartek 28 cze 2012, 20:32
autor: Pyra
Witam
W sumie to generator nie musi pracować ciągle... Skoro guma jest dielektrykiem, to okładając ostrze z obu stron folią robimy kondensator, który jest w stanie zgromadzić wystarczającą ilość energii do niezłego "kopnięcia", tak więc wystarczą stosunkowo rzadkie pojedyncze impulsy ładujące.

Pozdrawiam