Strona 1 z 13

Rower elektryczny - alternatywny środek transportu ;)

: poniedziałek 18 cze 2012, 12:03
autor: tisher
Hejka, skoro i tak większość z Was wozi w rowerze po 20Ah zasilania dla lampek...
Wiem, że większość osób nie wie, że takie coś istnieje, ale na pewno chętnie się dowie.
Można bardzo łatwo przerobić sobie swój rower na napęd elektryczny. Dokładamy silnik, akumulatory i baterie i jazda. Parametry/osiągi/zasięg jest zależny od wybranych elementów, użytych sposobów i zastosowanych rozwiązań, ale ogólnie. Rower ma normalną manetkę jak w motocyklu lub skuterze (choć wygodniejsza jest tzw "kciukowa").

Zalety:
- prostota wykonania w jedno popołudnie
- ogromna mobilność takiego roweru
- dynamika jazdy - nawet do 70km/h :P (zależy od zastosowanych elementów)
- zasięg nawet do 50km (zależy od wybranych akumulatorów)
- tylko ~1zł/100km jazdy

Zaletą budowy własnego roweru elektrycznego względem zakupu już gotowego jest:
- możliwość jazdy na samym silniku (tak jak na motocyklu)
- mamy całkowity wpływ na finalne osiągi
- cena nawet 3x niższa przy takich samych parametrach jazdy.

Polecam szczególnie do załatwiania spraw na mieście i do dojazdów do pracy - przy 6zł/l benzyny i ropy - taki rower potrafi cały zwrócić się w pół roku.

Jako przykład:

Prędkość maksymalna - 65km/h
Zasięg przy pełnej prędkości ~35km (z aku 15Ah)
Zasięg przy prędkości ~30km bez pedałowania: 70km (z aku 15Ah)
Zasięg ze wspomaganiem pedałowania - ~150 km przy 30km/h (z aku 15Ah)
Zasilanie: 60V 15Ah LiPo 16s3p

ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Obrazek

Polecam się zainteresować tematem, bo warto :)

: poniedziałek 18 cze 2012, 12:31
autor: pier
Jak ładujesz taki pakiet :shock: ?

: poniedziałek 18 cze 2012, 12:44
autor: tisher
Normalnie, Accucell 8 z balanserem.
Rozpinam pakiet z 16s1p na 4s4p i wszystko ładuję równolegle. No prościej się już nie da :P

: poniedziałek 18 cze 2012, 15:48
autor: tOmki
Motyla noga, ale te 4 pakiety to kosztują ok. 500 -1000zl (nie widać prądu rozładowania na zdjęciu).
To ja już wolę pedałować :mrgreen:

: poniedziałek 18 cze 2012, 16:01
autor: tisher
Kolego, 4 pakiety kosztowały 270zł + przesyłka :) (jak się kupuje w kilka osób to wysyłka jest tania)
LINK do sklepu
Zresztą zawsze można użyć aku żelowe albo 18650, są za parę zł/szt na allegro.

: poniedziałek 18 cze 2012, 16:07
autor: DNF
Z tego co widzę, to masz kupny 500W montowany w piastę. Gdzie i w jakiej cenie się zaopatrzyłeś w niego?
Fajne są takie silniki, ale kiedyś jak się za nimi rozglądałem to ceny powalały. Teraz nie bardzo się orientuję :)
Pozdrawiam

: poniedziałek 18 cze 2012, 16:48
autor: tisher
silnik http://nexun.pl/sklep/silniki-elektrycz ... -10x6.html
sterownik 1500W 60V http://nexun.pl/sklep/38-sterowniki-kontrolery
baterie - 4x 14.4V/5Ah (w sumie 60V 5Ah) - ~270zł (link)
ładowarka - ~65zł (link)
wolnobieg 9 rzędowy nakręcany, bezpieczniki, przewody, sakwa - 100zł

: poniedziałek 18 cze 2012, 16:53
autor: cudny
1200zł, da się przeżyć...

tisher, naprawdę wyciągasz na tym 65km/h????

: poniedziałek 18 cze 2012, 16:55
autor: DNF
Dzięki bardzo. W pierwszym temacie pisałeś o 10Ah :wink:

: poniedziałek 18 cze 2012, 17:22
autor: upek
Jakim cudem zapłaciłeś za te akumulatory 270zł?

22*4=88$
wysyłka=30$
razem:118$

Zakładając optymistycznie 3,3zł/USD wychodzi 389zł, + podatek 23%= 478zł

Coś źle liczę czy masz jakieś mega rabaty u Chińczyków?

: poniedziałek 18 cze 2012, 17:41
autor: tisher
DNF
Po prostu na stałe mam 5Ah bo to mi wystarcza na dojazdy do pracy i powroty i jeszcze na masę spraw, które codziennie muszę służbowo załatwiać na mieście.

Upek.
Ja nie piszę ile Ty zapłacisz, tylko ile ja zapłaciłem, kurs się zmienia to i ceny się trochę zmieniają.
W lutym-marcu miałem kurs ~3.15 i cenę 21$/szt (->>>>>>> http://rc-buddy.com/buddyprice.php ) więc wyszło mi jakieś 270 + przesyłka, którą jak wspominałem najlepiej rozdzielić na wspólny zakup ze znajomym. Zresztą co za różnica 50zł w tą czy w tamtą stronę - i tak 300% taniej niż u nas.
Dolar teraz dość drogi, to oczywiste, ale kto by się chciał zainteresować to widzi, że kurs spada codziennie.

Aha, i chyba nigdy nie kupowałeś w tym sklepie.? Tak więc podpowiem - sam deklarujesz wartość przesyłki co zmniejsza ryzyko należności celnych znacznie (1 na 10 w moim przypadku).

cudny:
tak, maksymalnie 62-65km/h
do 55km/h rozpędza się w 5-6 sek (szybciej, niż większość skuterów) ale takim sprzętem szybko się nie jeździ bo strach już, a poza tym im wolniej jedziesz tym dalej zajedziesz (opory powietrza i takie tam)

: poniedziałek 18 cze 2012, 20:12
autor: cudny
I tak nie wierzę, że rozbujasz ten rower nawet do 60km/h na prostej drodze z normalnym człowiekiem "na pokładzie".

: poniedziałek 18 cze 2012, 20:55
autor: Perszing1800
Licznik na rowerze jest,krótki filmik z jazdy i sprawa wyjaśniona,no chyba że źle skalibrowany;).

: poniedziałek 18 cze 2012, 21:17
autor: tisher
Udowadniać czegoś tam nie ma potrzeby. Będziesz kalkulować projekt wybierając odpowiednie komponenty to użyjesz noty z danymi technicznymi, są wykresy RPM/Volty, średnice kół itp itd. Nie ma żadnej niewiadomej. Można przewidzieć z dokładnością bardzo dużą w jakich warunkach jak się pojedzie. Sprzedawca konkretnego silnika z powyższego projektu ładnie opisuje parametry pracy w przedziale 36-80km/h.
A to, że nie chce się zerknąć, no cóż :)
Poza tym nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie robić fotki licznika trzymając jedną ręką kierownicę przy takiej szybkości. Nie dość, że to niebezpieczne, to jeszcze, z tego co widzę 'licznik zapewne będzie rozstrojony'... :roll:

: poniedziałek 18 cze 2012, 21:41
autor: cudny
Wiecie dlaczego nie wierzę? Bo fotka licznika jest zrobiona gdy rower stoi w miejscu. Ma zapewne podniesione koło tylne. Skoro maksymalna prędkość wynosi 65km/h i to ta prędkość widnieje na liczniku, w momencie gdy rower stoi w miejscu, to przy obciążeniu spadnie do maaaksymalnie 35km/h. Takie jest moje zdanie. Nie mówię, że mam rację, ale "tak mi się wydaje" :) Gdybyś zmierzył prędkość koła skutera, który normalnie pod obciążeniem ciągnie te 50km/h to by wyszło 90km/h :P Tylko, że skutery mają zapewne pomiar prędkości na przednim kole.