Z cyklu... wzbogacamy warsztat
: piątek 18 maja 2012, 17:19
Witam Was,
Chciałem pokazać Was ciekawe urządzonko , projekt nie jest mój a jest poprostu odtworzeniem urządzenia wymyślonego przez niejakiego Markusa F.
Projekt był prezentowany wiele razy w różnych wariacjach na elektrodzie a główny temat znajduje się tutaj > temat
Urządzenie jest w największym skrócie testerem wszelkich elelementów elektronicznych jak tranzystory ,triaki ,diody , kondensatory itd .
Potrafi sprawdzić czy element jest sprawny, jakie ma wzmocnienie , napięcie przewodzenia, pojemność . Jest na tyle sprytne że niezależnie jak umieścimy element w gniazdku pomiarowym okreści gdzie jakie jest wyprowadzenie i z jakiego typem tranzystora mamy do czynienia .
Tester nie jest bezbłędny ale jeśli mamy do sprawdzenia całe pudełko elemetów lub wylutów to okazuje się pomocne .
Wątek może trochę mało światełkowy ale według mnie warty poświęcenia chwili tym bardziej że wielu z Nas praktycznie codziennie zahacza o tą tematykę naprawiając drivery czy je modyfikując .
Ja od dłuższego czasu zajmuje się serwisem komputerów czy też innej elektroniki a dziś zastanawiam się jak mogłem się bez tego testera obyć
Parę fotek z działania poniżej .
Pozdrawiam , Krzycho
Chciałem pokazać Was ciekawe urządzonko , projekt nie jest mój a jest poprostu odtworzeniem urządzenia wymyślonego przez niejakiego Markusa F.
Projekt był prezentowany wiele razy w różnych wariacjach na elektrodzie a główny temat znajduje się tutaj > temat
Urządzenie jest w największym skrócie testerem wszelkich elelementów elektronicznych jak tranzystory ,triaki ,diody , kondensatory itd .
Potrafi sprawdzić czy element jest sprawny, jakie ma wzmocnienie , napięcie przewodzenia, pojemność . Jest na tyle sprytne że niezależnie jak umieścimy element w gniazdku pomiarowym okreści gdzie jakie jest wyprowadzenie i z jakiego typem tranzystora mamy do czynienia .
Tester nie jest bezbłędny ale jeśli mamy do sprawdzenia całe pudełko elemetów lub wylutów to okazuje się pomocne .
Wątek może trochę mało światełkowy ale według mnie warty poświęcenia chwili tym bardziej że wielu z Nas praktycznie codziennie zahacza o tą tematykę naprawiając drivery czy je modyfikując .
Ja od dłuższego czasu zajmuje się serwisem komputerów czy też innej elektroniki a dziś zastanawiam się jak mogłem się bez tego testera obyć
Parę fotek z działania poniżej .
Pozdrawiam , Krzycho