www.swiatelka.pl

Witam wszystkich użytkowników forum.

Mam do starych wyjadaczy tematu 2 pytania.

Bawię się ledami Cree od dłuższego czasu jednak nigdy nie potrafiłem zrozumiec jednej rzeczy. Dlaczego decydujecie sie (wy lub ktokolwiek inny) na kupno diod kosztujących 15-25zł/W ktore daja 80-100lm/W jesli takie MX-3 dają ponad 100lm/W i kosztują ~6zł?
W żaden sposób nie potrafie ekonomicznie uzasadnic takiego zakupu. Jaki parametr mi umyka? Bo jakoś nie moge uwierzyc, ze ktokolwiek lubi wyrzucac pieniadze w błoto


A drugie pytanie wiąże sie z ledami sciaganymi prostu z HK. Czy kupno takich diod ma sens? Czy to sa moze jakies dziadostwa ktore po 2 miesiacach beda sie nadawały na smietnik? Bo ich temperatura barwowa jest wprost idealna do moich celów. A hybryda białych i royal blue funkcjonalnie jest błogosławienstwem.
http://www.ebay.pl/itm/110853976930?ssP ... 1436.l2649
http://www.ebay.pl/itm/110853976821?ssP ... 1436.l2649

Nie za bardzo rozumiem pytanie ale może spróbuję odpowiedzieć przynajmniej częściowo.
Diody jakie powszechnie są stosowane w latarkach owszem dają 80-100 lm/W ale pozwalają na zastosowanie relatywnie dużych prądów, np xre 1A xpg 1,5A xml nawet do 3A
Daje to możliwość uzyskanie sporej ilości światła z małej powierzchni i z jednego punktu, a to umożliwia zastosowanie optyki np mocno skupiającej. Dla MX3 max prądy to jeśli mnie pamięć nie myli coś około 0,35A więc aby uzyskać porównywalną ilość światła musiało by ich być kilka a to komplikuje konstrukcję głowicy optyki itp. Poza tym Każda dioda ma swoje charakterystyczne cechy jak wielkość chipa czy kąt świecenia i dlatego czasem warto kupić wydawało by się "gorszą" diodę ale lepiej nadającą się do konkretnego zastosowania. Same lumeny to nie wszystko tutaj rządzi wszechobecna fizyka i niestety oszukać się jej nie da.

Czyli tak naprawde chodzi o mozliwosc wyciagniecia z 1 sztuki wiekszego strumienia swietlnego przez zwiekszenie prądu - włąsnie cos takiego podejrzewałem.
W moim przypadku to nie przeszkadza gdyz mam ¾m² do obsadzenia diodami wiec miejsca mam do bólu...
Bardzo dziekuje.

Byłbym jeszcze bardzo wdzieczny za wyraznie opinii nt tych diod z Honk Kong'u:
http://www.ebay.pl/itm/110853976930?ssP ... 1436.l2649
http://www.ebay.pl/itm/110853976821?ssP ... 1436.l2649

Chińskie diody mają parametry, które nie zawsze są prawdą.

Dziwi mnie również pierwszy opis diody - podana barwa 20 000 K a nazwana jest jako Cool White a wówczas powinna mieć około 5000 K a nie 20 000.

skaktus pisze:Chińskie diody mają parametry, które nie zawsze są prawdą.

Dziwi mnie również pierwszy opis diody - podana barwa 20 000 K a nazwana jest jako Cool White a wówczas powinna mieć około 5000 K a nie 20 000.

Wiem, stad wlasnie moje pytanie - na ile mozna ufac tym sprzedawcom? W sumie tysiace pozytywow powinno mnie przekonac ale ja jestem podejrzliwy

Jesli zas chodzi o okreslanie barw z przedzialu 10000-20000K jako zimnej to tym bym sie chyba bardzo nie martwil. Akwarysci slodkowodni tak to okreslaja nagminnie. A dla akwarystow morskich 10000K to zwykle barwa ciepla...
Ale chyba warto napisac pytanie do sprzedawcy...

Pozytywy pewnie biorą się stąd, że ludzie, którzy te diody kupują nie mają możliwości sprawdzić, czy rzeczywiście mają parametry takie, jak w opisie.

Luigi pisze:Pozytywy pewnie biorą się stąd, że ludzie, którzy te diody kupują nie mają możliwości sprawdzić, czy rzeczywiście mają parametry takie, jak w opisie.

Jest to mozliwe ale skala działalności troche temu przeczy. Na tyle tysiecy transakcji jest tylko 10 negatywów. Statystycznie jest nie możliwe aby na tyle tysięcy ludzi to były same głąby

Czy może ktos miał faktyczną styczność z takimi diodami (najlepiej jeszcze od tego sprzedawcy) ?

Witam

Sir_Yaro pisze:Jest to mozliwe ale skala działalności troche temu przeczy. Na tyle tysiecy transakcji jest tylko 10 negatywów. Statystycznie jest nie możliwe aby na tyle tysięcy ludzi to były same głąby

Trochę wyjaśniłem na PW, zamieszczając też małą prośbę...
Niestety ale tak jest, wystarczy spojrzeć na rodzimy portal aukcyjny, gdzie ludzie kupując np. latarki na których wieszamy przysłowiowe psy, dają pozytywy i są zachwyceni jakością.
Kolega kupił coś takiego i po kilkunastu godzinach użytkowania padła, jest to loteria jedna może poświecić inna padnie dość szybko, gdyż podstawowym problemem z produkcja "niskobudżetową" jest utrzymanie stałego poziomu jakości.

Pozdrawiam