Diody Cree XM-L T6
-
- Posty: 11
- Rejestracja: wtorek 20 mar 2012, 22:21
- Lokalizacja: Zielona Góra
Diody Cree XM-L T6
Witam serdecznie wszystkich forumowiczów.
To mój pierwszy post także proszę, o wyrozumiałość.
Zakupiłem 2 latarki
UltraFire z diodą CREE XM-L T6 o mocy 1300 lm zsilaną 1 akumulatorem (18650)
TrustFire Z1 z diodą CREE XM-L T6 o mocy 1600 lm zasilaną 2 akumulatorami.
Okazało się, że latarka UltraFire świeci jaśniej niż ta co miała mieć 1600 lm.
Mógłby ktoś wytłumaczyć dlaczego tak jest? Dlaczego ta sama dioda może mieć np 800lm / 1300lm / 1600lm
Kolejne pytanie to dlaczego moja latarka jest zasilana 2 ogniwami? czym się różni od zasilania 1 akumulatorem?
To mój pierwszy post także proszę, o wyrozumiałość.
Zakupiłem 2 latarki
UltraFire z diodą CREE XM-L T6 o mocy 1300 lm zsilaną 1 akumulatorem (18650)
TrustFire Z1 z diodą CREE XM-L T6 o mocy 1600 lm zasilaną 2 akumulatorami.
Okazało się, że latarka UltraFire świeci jaśniej niż ta co miała mieć 1600 lm.
Mógłby ktoś wytłumaczyć dlaczego tak jest? Dlaczego ta sama dioda może mieć np 800lm / 1300lm / 1600lm
Kolejne pytanie to dlaczego moja latarka jest zasilana 2 ogniwami? czym się różni od zasilania 1 akumulatorem?
Witamy
1) Z jednej diody XM-L nie wyciągniesz 1300 lm a tym bardziej 1600 lm (o ile się nie myle z jednej diody XM-L to da się wyciągnać coś koło 800 lm odliczając straty na optyce stykach itd)
2) Jasność świecenia zależy od drivera w latarce jedne daja w diode 1A a drugie 3A ten który w diode XM-L puści 3A to wiadomo że będzie świecić jaśniej od 1A
3)Będzie świecić 2xdłużej
Jak sie w czymś myle to prosze o porprawienie mnie przez kolegów bardziej doświadczonych.
1) Z jednej diody XM-L nie wyciągniesz 1300 lm a tym bardziej 1600 lm (o ile się nie myle z jednej diody XM-L to da się wyciągnać coś koło 800 lm odliczając straty na optyce stykach itd)
2) Jasność świecenia zależy od drivera w latarce jedne daja w diode 1A a drugie 3A ten który w diode XM-L puści 3A to wiadomo że będzie świecić jaśniej od 1A
3)Będzie świecić 2xdłużej
Jak sie w czymś myle to prosze o porprawienie mnie przez kolegów bardziej doświadczonych.
Pozdrawiam. Bartek.
Witaj, padłeś ofiarą "fantastyki nienaukowej" uprawianej gorliwie przez wielu sprzedawców, którzy wypisują różne niestworzone rzeczy aby zachwalić i w efekcie sprzedać swoje towary w tym przypadku latarki.
Żadna latarka na dzień dzisiejszy nie jest w stanie wyprodukować takiej ilości lumenów z jednej diody XM-L zasilanej jednym ogniwie 18650 ile obiecywali sprzedający .
Twoje UF i TF nie będą zatem mogły w żadnej konfiguracji osiągnąć wartości podanych w ich opisach "marketingowych", ani ilości lumenów, ani długości pracy (znamy takie bajery ).
Jasność światła diody zależy głównie od natężenia prądu, a natężeniem prądu zarządza sterownik, im większy prąd tym jaśniej będzie świecić dioda co przypłacimy większym poborem energii zmagazynowanej w ogniwie i w efekcie krótszą pracą latarki.
Na dwóch ogniwach latarka powinna teoretycznie poświecić jaśniej i dłużej, ale jak pisałem wyżej zależy to od parametrów sterownika, jak też jakości ogniwa i innych zjawisk; strat prądu na elementach elektrycznych latarki (np. włączniku), strat cieplnych oraz strat samego światła na optyce (reflektor i szybka).
Zasadniczo aby uzyskać maksimum możliwości katalogowej z danego typu diody większość fabrycznych latareczek produkcji chińskiej z pod znaku "...fire" należy nieco zmodyfikować, czyli podrasować lub wręcz wymienić sterownik, poprawić połączenia elektryczne, poprawić termikę tak aby ciepło wydzielane przez diodę w czasie jej pracy łatwiej było odprowadzane na zewnątrz korpusu nawet wymienić szkiełko na bardziej przepuszczalne wtedy jak pisali poprzednicy można by osiągnąć w maksie te ~800lm.
_
Żadna latarka na dzień dzisiejszy nie jest w stanie wyprodukować takiej ilości lumenów z jednej diody XM-L zasilanej jednym ogniwie 18650 ile obiecywali sprzedający .
Twoje UF i TF nie będą zatem mogły w żadnej konfiguracji osiągnąć wartości podanych w ich opisach "marketingowych", ani ilości lumenów, ani długości pracy (znamy takie bajery ).
Jasność światła diody zależy głównie od natężenia prądu, a natężeniem prądu zarządza sterownik, im większy prąd tym jaśniej będzie świecić dioda co przypłacimy większym poborem energii zmagazynowanej w ogniwie i w efekcie krótszą pracą latarki.
Na dwóch ogniwach latarka powinna teoretycznie poświecić jaśniej i dłużej, ale jak pisałem wyżej zależy to od parametrów sterownika, jak też jakości ogniwa i innych zjawisk; strat prądu na elementach elektrycznych latarki (np. włączniku), strat cieplnych oraz strat samego światła na optyce (reflektor i szybka).
Zasadniczo aby uzyskać maksimum możliwości katalogowej z danego typu diody większość fabrycznych latareczek produkcji chińskiej z pod znaku "...fire" należy nieco zmodyfikować, czyli podrasować lub wręcz wymienić sterownik, poprawić połączenia elektryczne, poprawić termikę tak aby ciepło wydzielane przez diodę w czasie jej pracy łatwiej było odprowadzane na zewnątrz korpusu nawet wymienić szkiełko na bardziej przepuszczalne wtedy jak pisali poprzednicy można by osiągnąć w maksie te ~800lm.
_
Ostatnio zmieniony wtorek 20 mar 2012, 23:44 przez Vigo, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 11
- Rejestracja: wtorek 20 mar 2012, 22:21
- Lokalizacja: Zielona Góra
Według karty katalogowej xml ma chyba max 280 lumenów na każde 700mA otrzymane od sterownika, typowy sterownik do xml daje jakieś 2.8-3A max więc łatwo policzyć. Teraz od otrzymanego wyniku odejmij jakieś 20% i już wiesz ile lumenów ma na wyjściu twoja latarka, przy założeniu, że jest pożądnie zrobiona.
Baterie mają pewną określoną pojemność, np. 3000 mAh, jeżeli zastosujesz dwa dobrej jakości ogniwa to przy 2 masz 6000mAh. Czyli teoretycznie latarka powinna świecić 2 razy dłużej ale to też zależy od wielu warunków np. temperatury.
Teoretyzując, gdyby dać diodzie tyle amperów, żeby osiągnęła 1600 lumenów i zakładając, że to wytrzyma, to po wrzuceniu latarki do worka z kukurydzą po 30sek. masz popcorn.
Baterie mają pewną określoną pojemność, np. 3000 mAh, jeżeli zastosujesz dwa dobrej jakości ogniwa to przy 2 masz 6000mAh. Czyli teoretycznie latarka powinna świecić 2 razy dłużej ale to też zależy od wielu warunków np. temperatury.
Teoretyzując, gdyby dać diodzie tyle amperów, żeby osiągnęła 1600 lumenów i zakładając, że to wytrzyma, to po wrzuceniu latarki do worka z kukurydzą po 30sek. masz popcorn.
To jest sprawność przy prądzie 700mA tylko i wyłącznie. Nie "na każde" 700mA. Im wyższy prąd, tym sprawność mniejsza.Zbychur pisze:Według karty katalogowej xml ma chyba max 280 lumenów na każde 700mA otrzymane od sterownika
Kalkulator na stronie producenta. Rejestracja darmowa.
Zbychur, jeśli czegoś nie jesteś pewien to nie pisz po prostu.
Ogólnie to nic się nie zgadza z tego co napisałeś.
Charakterystyka prąd/jasność nie jest liniowa. Na początku masz szybki przyrost światła względem zwiększania prądu,
później już tak fajnie nie jest. Maksymalny prąd dla XML to 4.2A i potem wraz ze zwiększaniem się prądu jasność spada.
Przy 4.2A dioda ma i tak poniżej 1000lm. Teraz co do pojemności.
Przy łączeniu szeregowym zwiększa się napięcie a nie pojemność, ale wypadkowa energia się zwiększa.
Przy 2xli-ion zakładając pojemność 3000mAh i połączenie szeregowe, mamy 8.4V i 3000mAh,
a energia zgromadzona wynosi 25.2Wh, przy jednym akumulatorku mamy 12.6Wh.
Jak pisałem wczesniej, nie da się dobić do 1000lm a co dopiero do 1600lm.
Kolego, jeśli nie masz "dwóch lewych" do lutownicy i chcesz trochę podziałać, to możemy Ci pomóc zrobić konkretne światełka z tych latarek
Dasz radę?
Pozdrawiam
DNF
Ogólnie to nic się nie zgadza z tego co napisałeś.
Charakterystyka prąd/jasność nie jest liniowa. Na początku masz szybki przyrost światła względem zwiększania prądu,
później już tak fajnie nie jest. Maksymalny prąd dla XML to 4.2A i potem wraz ze zwiększaniem się prądu jasność spada.
Przy 4.2A dioda ma i tak poniżej 1000lm. Teraz co do pojemności.
Przy łączeniu szeregowym zwiększa się napięcie a nie pojemność, ale wypadkowa energia się zwiększa.
Przy 2xli-ion zakładając pojemność 3000mAh i połączenie szeregowe, mamy 8.4V i 3000mAh,
a energia zgromadzona wynosi 25.2Wh, przy jednym akumulatorku mamy 12.6Wh.
Jak pisałem wczesniej, nie da się dobić do 1000lm a co dopiero do 1600lm.
Kolego, jeśli nie masz "dwóch lewych" do lutownicy i chcesz trochę podziałać, to możemy Ci pomóc zrobić konkretne światełka z tych latarek
Dasz radę?
Pozdrawiam
DNF
-
- Posty: 11
- Rejestracja: wtorek 20 mar 2012, 22:21
- Lokalizacja: Zielona Góra
Witam
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi.
Przychylam się do propozycji użytkownika DNF, mógłbym coś pozmieniać z waszą pomocą.
Od czego mam zacząć? co bym potrzebował?
Aha nie mówiłem tego, ale latarka UltraFire należy do mojego kolegi (ta zasilana jednym ogniwem- ona świeci mocniej, ma żółtawe światło bardziej rozjaśnia), także przerabiałbym moją latarkę TrustFire Z1 2 akumulatorami.
Latarkę rozkręciłem, zdjełem soczewkę, przy diodzie są 2 śrubki rozkręciłem, ale nie mogę wyjąć wygląda na to, że jest czymś to przyklejone?
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi.
Przychylam się do propozycji użytkownika DNF, mógłbym coś pozmieniać z waszą pomocą.
Od czego mam zacząć? co bym potrzebował?
Aha nie mówiłem tego, ale latarka UltraFire należy do mojego kolegi (ta zasilana jednym ogniwem- ona świeci mocniej, ma żółtawe światło bardziej rozjaśnia), także przerabiałbym moją latarkę TrustFire Z1 2 akumulatorami.
Latarkę rozkręciłem, zdjełem soczewkę, przy diodzie są 2 śrubki rozkręciłem, ale nie mogę wyjąć wygląda na to, że jest czymś to przyklejone?
Witam
Pozdrawiam
Tak, ale pojemność wyrażona w mAh się nie zmieniZbychur pisze:Mimo wszystko przy połączeniu szeregowym 2 ogniw latarka będzie świecić dłużej niż na jednym, tak czy nie bo już teraz nie jestem pewien.
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
-
- Posty: 11
- Rejestracja: wtorek 20 mar 2012, 22:21
- Lokalizacja: Zielona Góra