www.swiatelka.pl

Wiem, że lamerskie pytanie, ale już zgłupiałem...
Mean well itp. diody dajemy szeregowo?

Szeregowo. Plus pierwszej diody do plusa zasilacza potem wychodzisz z pierwszej diody katodą (minusem) do anody kolejnej diody i tak dalej a katodą ostatniej zamykasz obwód wracając do minusa zasilacza

Przepraszam, że siem wtrancam, ale moim zdaniem nie powinniśmy pisać ani mówić o "plusie" lub "minusie" diody. Dioda ma anodę i katodę. Dodam, że są diody w których anodę podłącza się do "plusa" a katoda jest na "minusie" (jak LED) ale są i takie, które odwrotnie-np. diody Zenera.

Uff. Oczywiście tak mam połączone oświetlenie w całym domu, a wczoraj przyszedł elektryk, ponieważ miałem kłopot z czujnikiem ruchu na podczerwień i wmawiał mi, że to nie może zadziałać, jest źle podłączone itp.
Suma sumarum okazało się że przebicie jest na dwóch kablach z czujnika, ale szedł w zaparte że łączy się równolegle i napięcie na diodach będzie rozłożone równomiernie.
Okazało się, że pierwsza dioda się skończyła- po zmostkowaniu zadziałało:)
Jak powiedziałem, że te diody steruje się prądem to i tak swoje mówił, nawet dzwonił do innych elektryków i mówili to samo.
Więc już zgłupiałem i wolałem zapytać.
Pozdrawiam

Jest jakieś wyjasnienie dlaczego szeregowo jest lepsze?
Załóżmy że mamy źródło z drivera 4,5V/3A i podłączamy równolegle 2 diody więc w diode idzie 1,5A lub mamy źródło z drivera 9V/1,5A i podłączamy szeregowo 2 diody i również w diode idzie 1,5A nooo chyba że coś źle rozumuje to mnie poprawcie.

Witam

barracus pisze:Jest jakieś wyjasnienie dlaczego szeregowo jest lepsze?
Załóżmy że mamy źródło z drivera 4,5V/3A i podłączamy równolegle 2 diody więc w diode idzie 1,5A lub mamy źródło z drivera 9V/1,5A i podłączamy szeregowo 2 diody i również w diode idzie 1,5A nooo chyba że coś źle rozumuje to mnie poprawcie.

Nie tyle lepsze co jedyne poprawne. Parametrem podstawowym diody jest prąd, napięcie na niej jest sprawą wtórną i zmienną. Stały prąd na wszystkich elementach można uzyskać tylko w połączeniu szeregowym (vide - podstawy pomiarów w bazie wiedzy). Przy połączeniu równoległym prąd nie podzieli się jednakowo, bo każda dioda ma trochę inne parametry (omawiany na forum parametr Vf), w skrajnym przypadku podział 3A może być 2,5A/0,5A.
Chodzi o to, że przy tym samym prądzie na diodach są różne napięcia i odwrotnie przy takim samym napięciu przez różne diody popłyną różne prądy.

Pozdrawiam

Kurcze nie zdawałem sobie sprawy że mogą być aż takie rozrzuty, myślałem że skoro będą pracować w podobnych temperaturach to różnica natężenia między diodami byłaby nie większa niż powiedzmy 10-15% co by mnie zadowalało, ale skoro może być dużo większa to rzeczywiście jedyne słuszne rozwiązanie to szeregowo.

Witam
Oczywiście pisałem o skrajnych wypadkach, które jednak mogą się zdarzyć.
Osobna sprawą jest, że dioda dostająca większy prąd się grzeje, co doprowadza do zmniejszenia oporności dynamicznej i w konsekwencji dalszy wzrost prądu. Oczywiście temperatura dwóch diod na wspólnym radiatorze będzie zbliżona, ale zjawisko to powoduje, że jedna z diod będzie przejmować większą część prądu, jednak w pewnym miejscy warunki się stabilizują.
W przypadku oddzielnych radiatorów, mamy już sytuację bardziej niebezpieczną.