Balder SE-1 XM-L
: czwartek 02 lut 2012, 19:37
Witam.
Moja pierwsza recenzja i pierwsza latarka EDC.
Wybór padł na Baldera SE-1. Kiedy zobaczyłem ją pierwszy raz na www.cnqualitygoods.com wiedziałem że musi być moja. Spodobał mi się wygląd, taka inna, ciekawa.
Zamówiłem z diodą XM-L CW czego bardzo żałuję. Ciepła dioda T5 byłby o niebo lepsza, może kiedyś zmienię. Ale do rzeczy.
Latarka firmowa ale też i tania dlatego też musimy się liczyć że do ideału jeszcze daleko.
Powłoka HAIII to jej mocna strona. Nie mogłem zdrapać ni trochę w miejscu mocowania klipsa.
Klips mocny ale mocowanie potrafi czasem puścić przy zakładaniu do kieszeni. Taka konstrukcja klipsa i latarki uniemożliwia zakręcenie dupki kiedy jest on na niej zamocowany. Po prostu ciężko załapać prosto gwint i można go uszkodzić. Widziałem że jest też inny rodzaj klipsa (krótszy,czarny) który nie przeszkadza w zakręcaniu tyłu.
Włącznik taktyczny, przydatny bo można poświecić szybko bez włączania.
Same gwinty niespecjalne. Bez przesmarowania to powiedziałbym lipa ale po nałożeniu smaru chodzą nawet nawet.
Największym niedociągnięciem tej latarki jest centrowanie diody a właściwie jego brak.
Po zajrzeniu w reflektor pierwszy raz aż mnie cofnęło. Dioda była tak krzywo że aż opierała się soczewką o reflektor. Rozkręcanie i poprawianie nic nie dawało ponieważ plastik centrujący ma za dużą dziurę w środku. Powoduje to że przy dokręcaniu głowicy dioda jest ściągana pod bok. Na szczęście zakupiłem fujika i po nałożeniu go wycentrowałem diodę po sklejeniu skręciłem razem i jest miodzio. Oryginalnie pod starem była pasta termo ładnie nałożona i nie za mało jej było.
Szkiełko według mnie może posiadać powłoki ale nie znam się i na pewno nie wiem.
Latarka posiada trzy tryby bez żadnych migaczy. Hi troszeczkę słabszy Med i słabiutki Low. Dodatkowo Hi i Med włączają się poprzez rozjaśnianie. Brak pamięci ostatniego trybu. Sterownik oparty na Attiny13.
Zasilanie to Li-ion 14500 lub AA. Przy zasilaniu z AA nie ma szału ale i tak jest nieźle. Przy zasilaniu z 14500 latarka ma pazur. Według producenta 325lumenów w trybie Hi Latarka świeci bardzo szeroko, mnie do EDC pasuje. Praktycznie nie widać przejścia spota w spill. Czasów działania nie mierzyłem bo mam na razie tylko niezabezpieczone 14500.
Według mnie latarka warta uwagi. Problem stanowi jedynie ten klips który trzeba za każdym razem ściągać do wymiany aku.
Beam shootów nie ma bo nie bardzo umiem je robić
A teraz focisze:
Moja pierwsza recenzja i pierwsza latarka EDC.
Wybór padł na Baldera SE-1. Kiedy zobaczyłem ją pierwszy raz na www.cnqualitygoods.com wiedziałem że musi być moja. Spodobał mi się wygląd, taka inna, ciekawa.
Zamówiłem z diodą XM-L CW czego bardzo żałuję. Ciepła dioda T5 byłby o niebo lepsza, może kiedyś zmienię. Ale do rzeczy.
Latarka firmowa ale też i tania dlatego też musimy się liczyć że do ideału jeszcze daleko.
Powłoka HAIII to jej mocna strona. Nie mogłem zdrapać ni trochę w miejscu mocowania klipsa.
Klips mocny ale mocowanie potrafi czasem puścić przy zakładaniu do kieszeni. Taka konstrukcja klipsa i latarki uniemożliwia zakręcenie dupki kiedy jest on na niej zamocowany. Po prostu ciężko załapać prosto gwint i można go uszkodzić. Widziałem że jest też inny rodzaj klipsa (krótszy,czarny) który nie przeszkadza w zakręcaniu tyłu.
Włącznik taktyczny, przydatny bo można poświecić szybko bez włączania.
Same gwinty niespecjalne. Bez przesmarowania to powiedziałbym lipa ale po nałożeniu smaru chodzą nawet nawet.
Największym niedociągnięciem tej latarki jest centrowanie diody a właściwie jego brak.
Po zajrzeniu w reflektor pierwszy raz aż mnie cofnęło. Dioda była tak krzywo że aż opierała się soczewką o reflektor. Rozkręcanie i poprawianie nic nie dawało ponieważ plastik centrujący ma za dużą dziurę w środku. Powoduje to że przy dokręcaniu głowicy dioda jest ściągana pod bok. Na szczęście zakupiłem fujika i po nałożeniu go wycentrowałem diodę po sklejeniu skręciłem razem i jest miodzio. Oryginalnie pod starem była pasta termo ładnie nałożona i nie za mało jej było.
Szkiełko według mnie może posiadać powłoki ale nie znam się i na pewno nie wiem.
Latarka posiada trzy tryby bez żadnych migaczy. Hi troszeczkę słabszy Med i słabiutki Low. Dodatkowo Hi i Med włączają się poprzez rozjaśnianie. Brak pamięci ostatniego trybu. Sterownik oparty na Attiny13.
Zasilanie to Li-ion 14500 lub AA. Przy zasilaniu z AA nie ma szału ale i tak jest nieźle. Przy zasilaniu z 14500 latarka ma pazur. Według producenta 325lumenów w trybie Hi Latarka świeci bardzo szeroko, mnie do EDC pasuje. Praktycznie nie widać przejścia spota w spill. Czasów działania nie mierzyłem bo mam na razie tylko niezabezpieczone 14500.
Według mnie latarka warta uwagi. Problem stanowi jedynie ten klips który trzeba za każdym razem ściągać do wymiany aku.
Beam shootów nie ma bo nie bardzo umiem je robić
A teraz focisze: