4x XML-T6 kwadratowa lampa hand made
: wtorek 31 sty 2012, 18:51
W związku z tym, że jest to mój pierwszy post na tym forum pragnę się z Wami wszystkimi przywitać.
Na pomysł zrobienia nowej, lampy na rower wpadłem jesienią zeszłego roku. Ponieważ sezon rowerowy znacznie się przedłużył z racji pogody,
a wszechogarniająca ciemność skutecznie zniechęcała do szybkiej jazdy po nieoświetlonych terenach, pomysł padł na coś wyjątkowo mocnego i bezkompromisowego.
Wcześniej używałem też własnej produkcji lampy diodowej dość prostej składającej się z 20szt diod flux i dwoma trybami świecenia, bez elektroniki, zasilanymi bezpośrednio z akumulatorków,
lampa była pozbawiona optyki i rozproszenie było takie jakie dioda miała sama w sobie tj 120st. Oślepiało to przechodniów i świeciło na małą odległość.
Początkowo miałem zamiar kupić gotową lampę ale wybór był niewielki, praktycznie żaden. Zadnie CAT-EYE i temu podobne nie oferowały tego czego oczekiwałem a na dodatek ceny ich były niewymiernie wysokie.
Prawie kupiłem taki wynalazek http://allegro.pl/cree-xml-t6-1200-lume ... 65792.html tylko opinie na jej temat na tym forum skutecznie mnie zniechęciły.
Jak bym nie liczył wychodziło mi, że tylko własna konstrukcja nie zrujnuje mi kieszeni i spełni oczekiwania.
Zdjęcia są średniej jakości w rzeczywistości wygląda lepiej, jak będzie czas to wrzucę zdjęcia zrobione lustrzanką.
Zdjęcia z budowy lampy, niestety nie mam zdjęć jak z kawałka alu powstawały te kształty
Soczewki LEDIL Oval, i real spot.
Driver to MR-elektronik 4,5V-38V 3A, płynna regulacja i kontrola temp.
Anodowanie.
Widok z balkonu pierwsze piętro.
Ten sam widok oświetlony moją lampą.
Prowizorka do testów w terenie
Cała lampa jest anodowana w dość prowizorycznych warunkach ale wystarczająco skutecznie.
Poszczególne części nieco różnią się kolorem anody, powodem jest użycie różnych stopów aluminium (robiłem z tego co wpadło mi w ręce).
Lampę testowałem na rowerze kilka dni temu przy -3st, efekt więcej niż zadowalający. W temp. pokojowej dość szybko się nagrzewa, przy -3st była zimna.
Soczewki jakie kupiłem to Ledil 21.6x21.6mmx13mm:
CXM-O-11912, Oval, ±22° x ±42°, 2szt
CXM-RS-11909, Real Spot, ±14°, 4szt
CXM-SS-11908, Smooth Spot, ±23°, 2szt
Kombinacji trochę jest, narazie użyłem jak widać na zdjęciach 2szt ±14° i 2szt oval.
Jazda sprawia sporo przyjemności, boki są dobrze doświetlone a sama ścieżka jest tak jasna że widać każdy kamyk i nierówność.
Testowałem na 4 połączonych szeregowo ogniwach Li-On. Aby uzyskać 100% mocy napięcie nie może być niższe niż 13,6V co daje 3,4V na ogniwo co z reguły i tak kwalifikuje je do ładowania.
Docelowo będzie 12 ogniw 2200mAh co pozwoli na ok. 2,5h pełnej mocy.
Driver Mr-Elektronik pomimo krytycznych opinii był najlepszym jaki mogłem kupić.
Płynna regulacja przy tej mocy jest najlepszym wg mnie rozwiązaniem, przeskakiwanie pomiędzy trybami jak właśnie kogoś oślepiamy i chcemy szybko ściemnić może dać odwrotny skutek.
Funkcje jakie potrzebuję to płynna regulacja, kontrola temp., niestety nie ma ochrony pakietu co w przypadku tak dużego zakresu napięcia wej. mnie nie dziwi.
Chciałbym też funkcję stroboskopu (100% mocy) uruchamianą z dodatkowego przycisku, przydatna jako swego rodzaju dzwonek, ostrzegająca kierowców samochodów, którzy lubią się ładować pod koła i wymuszać pierwszeństwo.
Potrzebował bym Waszej pomocy, podpowiedzi i pomysłów, z racji tego, że projekt jeszcze nie jest ukończony.
Nie wiem gdzie znaleźć gniazdo hermetyczne i wtyczkę do tego, gniazdo musi być na "zero" tzn nie może wchodzić w obudowę bo nie ma tam miejsca.
Przykręcane od zewnątrz lub na krótkim gwincie bezpośrednio w korpus ok 3mm. Może byc również na przewodzie, tak jak ma Magicshine MJ-868.
Nie wiem z czego zrobić obudowę do ogniw. Jako ochronę i kontrolę pakietów chcę zastosować wskaźnik napięcia z alarmem (już go kupiłem), początkowo miał być wbudowany w lampę ale pewnie wyląduje w pakiecie, lub na kierownicy.
Co do regulacji siły światła, nie chciałem żeby była na lampie tylko pod prawym kciukiem.
Z racji tego, że jest tam hamulec, wskaźnik rapid fire, nie ma miejsca na kolejny gadget, na szczęście hamulec Hayes ma dwuczęściowe mocowanie, i będę mógł tą część zastąpić zrobioną przezemnie z wbudowanym potencjometrem.
Nie wiem jeszcze jak będzie wyglądać, czy regulacja obrotowa czy przesuwana (łatwiej uszczelnić obrotową). Chętnie wysłucham podpowiedzi.
W chwili obecnej nie ma kontroli temperatury, miałem termistor ale nie zadowalała mnie jego charakterystyka.
Podłączony jest równolegle z potencjometrem przez co prąd spada o kilka dziesiątych ampera, na dodatek przy 100stC obniżał prąd ok 50% (za mało).
Znalazłem niemal idealny wyjęty z termometru elektronicznego, obniżał prąd od około 35stC a przy 100stC spadał do ok 5%,
co umożliwiało by używać lampy nawet w tropikach jako stacjonarnej bez ryzyka spalenia diod.
Niestety przy montażu urwała się nóżka. a nie mam pojęcia gdzie identyczny kupić.
Mam nadzieję, że Was nie zanudziłem. Testów w najbliższym czasie nie będzie bo po ostatnich jestem chory
Pozdrawiam i zapraszam do komentarzy.
Na pomysł zrobienia nowej, lampy na rower wpadłem jesienią zeszłego roku. Ponieważ sezon rowerowy znacznie się przedłużył z racji pogody,
a wszechogarniająca ciemność skutecznie zniechęcała do szybkiej jazdy po nieoświetlonych terenach, pomysł padł na coś wyjątkowo mocnego i bezkompromisowego.
Wcześniej używałem też własnej produkcji lampy diodowej dość prostej składającej się z 20szt diod flux i dwoma trybami świecenia, bez elektroniki, zasilanymi bezpośrednio z akumulatorków,
lampa była pozbawiona optyki i rozproszenie było takie jakie dioda miała sama w sobie tj 120st. Oślepiało to przechodniów i świeciło na małą odległość.
Początkowo miałem zamiar kupić gotową lampę ale wybór był niewielki, praktycznie żaden. Zadnie CAT-EYE i temu podobne nie oferowały tego czego oczekiwałem a na dodatek ceny ich były niewymiernie wysokie.
Prawie kupiłem taki wynalazek http://allegro.pl/cree-xml-t6-1200-lume ... 65792.html tylko opinie na jej temat na tym forum skutecznie mnie zniechęciły.
Jak bym nie liczył wychodziło mi, że tylko własna konstrukcja nie zrujnuje mi kieszeni i spełni oczekiwania.
Zdjęcia są średniej jakości w rzeczywistości wygląda lepiej, jak będzie czas to wrzucę zdjęcia zrobione lustrzanką.
Zdjęcia z budowy lampy, niestety nie mam zdjęć jak z kawałka alu powstawały te kształty
Soczewki LEDIL Oval, i real spot.
Driver to MR-elektronik 4,5V-38V 3A, płynna regulacja i kontrola temp.
Anodowanie.
Widok z balkonu pierwsze piętro.
Ten sam widok oświetlony moją lampą.
Prowizorka do testów w terenie
Cała lampa jest anodowana w dość prowizorycznych warunkach ale wystarczająco skutecznie.
Poszczególne części nieco różnią się kolorem anody, powodem jest użycie różnych stopów aluminium (robiłem z tego co wpadło mi w ręce).
Lampę testowałem na rowerze kilka dni temu przy -3st, efekt więcej niż zadowalający. W temp. pokojowej dość szybko się nagrzewa, przy -3st była zimna.
Soczewki jakie kupiłem to Ledil 21.6x21.6mmx13mm:
CXM-O-11912, Oval, ±22° x ±42°, 2szt
CXM-RS-11909, Real Spot, ±14°, 4szt
CXM-SS-11908, Smooth Spot, ±23°, 2szt
Kombinacji trochę jest, narazie użyłem jak widać na zdjęciach 2szt ±14° i 2szt oval.
Jazda sprawia sporo przyjemności, boki są dobrze doświetlone a sama ścieżka jest tak jasna że widać każdy kamyk i nierówność.
Testowałem na 4 połączonych szeregowo ogniwach Li-On. Aby uzyskać 100% mocy napięcie nie może być niższe niż 13,6V co daje 3,4V na ogniwo co z reguły i tak kwalifikuje je do ładowania.
Docelowo będzie 12 ogniw 2200mAh co pozwoli na ok. 2,5h pełnej mocy.
Driver Mr-Elektronik pomimo krytycznych opinii był najlepszym jaki mogłem kupić.
Płynna regulacja przy tej mocy jest najlepszym wg mnie rozwiązaniem, przeskakiwanie pomiędzy trybami jak właśnie kogoś oślepiamy i chcemy szybko ściemnić może dać odwrotny skutek.
Funkcje jakie potrzebuję to płynna regulacja, kontrola temp., niestety nie ma ochrony pakietu co w przypadku tak dużego zakresu napięcia wej. mnie nie dziwi.
Chciałbym też funkcję stroboskopu (100% mocy) uruchamianą z dodatkowego przycisku, przydatna jako swego rodzaju dzwonek, ostrzegająca kierowców samochodów, którzy lubią się ładować pod koła i wymuszać pierwszeństwo.
Potrzebował bym Waszej pomocy, podpowiedzi i pomysłów, z racji tego, że projekt jeszcze nie jest ukończony.
Nie wiem gdzie znaleźć gniazdo hermetyczne i wtyczkę do tego, gniazdo musi być na "zero" tzn nie może wchodzić w obudowę bo nie ma tam miejsca.
Przykręcane od zewnątrz lub na krótkim gwincie bezpośrednio w korpus ok 3mm. Może byc również na przewodzie, tak jak ma Magicshine MJ-868.
Nie wiem z czego zrobić obudowę do ogniw. Jako ochronę i kontrolę pakietów chcę zastosować wskaźnik napięcia z alarmem (już go kupiłem), początkowo miał być wbudowany w lampę ale pewnie wyląduje w pakiecie, lub na kierownicy.
Co do regulacji siły światła, nie chciałem żeby była na lampie tylko pod prawym kciukiem.
Z racji tego, że jest tam hamulec, wskaźnik rapid fire, nie ma miejsca na kolejny gadget, na szczęście hamulec Hayes ma dwuczęściowe mocowanie, i będę mógł tą część zastąpić zrobioną przezemnie z wbudowanym potencjometrem.
Nie wiem jeszcze jak będzie wyglądać, czy regulacja obrotowa czy przesuwana (łatwiej uszczelnić obrotową). Chętnie wysłucham podpowiedzi.
W chwili obecnej nie ma kontroli temperatury, miałem termistor ale nie zadowalała mnie jego charakterystyka.
Podłączony jest równolegle z potencjometrem przez co prąd spada o kilka dziesiątych ampera, na dodatek przy 100stC obniżał prąd ok 50% (za mało).
Znalazłem niemal idealny wyjęty z termometru elektronicznego, obniżał prąd od około 35stC a przy 100stC spadał do ok 5%,
co umożliwiało by używać lampy nawet w tropikach jako stacjonarnej bez ryzyka spalenia diod.
Niestety przy montażu urwała się nóżka. a nie mam pojęcia gdzie identyczny kupić.
Mam nadzieję, że Was nie zanudziłem. Testów w najbliższym czasie nie będzie bo po ostatnich jestem chory
Pozdrawiam i zapraszam do komentarzy.