www.swiatelka.pl

Na początek witam wszystkich, jestem nowy na forum.

Od jakiegoś czasu nie mam w domu żadnej nadającej się do czegoś latarki i muszę jakąś kupić. Wpadła mi w ręce ostatnio gazetka promocyjna z Lidla a tam taka latareczka


Jej tryby świecenia mi pasują po tryb ECO na rower czy żeby widzieć co jest przed nogami a tryb 100% aby można się było dokładniej rozglądnąć. Tylko mam kilka pytań:
1) Czy parametry długości świecenia zwłaszcza to 150m są prawdziwe ?
2) Jakie baterie tam wchodzą, 3xAAA ?
3) Zamiast baterii jednorazowych chciałbym założyć akumulatorki prawdopodobnie SANYO, akumulatorki te mają napięcie znamionowe 1,2V w przeciwieństwie do baterii 1,5V i czy przez to latarka nie będzie świecić dużo słabiej (pytanie 1) ?
4) Czy w tej cenie opłaci się kupić tą latarkę czy może na internecie kupi lepszą w tych pieniążkach ?


Z góry dziękuje za pomoc i pozdrawiam

Ja bym wolał coś sprawdzonego(o ile można tak mówić o sprzęcie z HK) z dealextreme niż ta z lidla. Nie raz produkty z lidla zaskakiwały stosunkiem cena/jakość, ale do HK jednak w temacie latarek im brakowało.


O ile mnie pamięć nie myli to kiedyś na forum ktoś testował latarkę z lidla ale wyglądała odmiennie niż ta. Deklarowane zasięgi świecenia były inne.

edit
http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t ... 6b49c8825f
tutaj o tej latarce wątek.

Witaj , dobrze Ci radzę, odpuść ją sobie. Już sam opis razi w oczy, tak jak zauważyłeś właściwie nie podali nawet takich podstawowych informacji jak czym to zasilać ani jaka siedzi tam dioda... "soczewki CREE-LED" to żadna informacja. Odpowiadając na pytania:
1) ciężko ocenić po samej ulotce, czas świecenia zależy głównie od zasilania i sterownika a nic na ten temat nie napisali. Szczerze wątpię w ten zasięg.
2) 3xAAA to prawdopodobne ale tak na prawdę nie wiadomo.
3) Generalnie w latarkach lepiej sprawdzają się akumulatorki - są w stanie oddać większe prądy niż np. ogniwa alkaliczne, mają też od nich większą pojemność.
4) Nie warto. Poczytaj trochę recenzji na forum, będziesz wiedział na co zwracać uwagę przy zakupie. W dziale zakupowym też jest sporo sugestii co do zakupu pierwszej latarki. 60 zł to na teraz około 18 $ a za to kupisz już przyzwoitą latarkę tak jak napisał rrobsonm np. na DX ,a nawet i u nas coś się znajdzie.

Pozdrawiam.

Kolego, rrobsonm wskazał ci wątek gdzie dość dużo napisano o tej latarce. Poczytaj i wyrób sobie własne zdanie. Znam osoby którym ta latarka w zupełności wystarcza do ich domowych celów i nie narzekają.

Ja osobiście nie kupiłbym jej za te pieniądze (wolałbym coś zdecydowanie mniejszego ale z większym pazurem - na przykład zmodyfikowanego Romisena RC-G2), ale to kwestia potrzeb i możliwości ich zaspokojenia. Jeśli nie chcesz kombinować czegoś lepszego za podobne pieniążki ale ściągane z zagranicy to być może i Tobie takie (szczerze - dość średnie) światełko wystarczy. My tu trochę jesteśmy spaczeni światełkozą i poszukujemy rozwiązań dużo bardziej zaawansowanych więc zrozum mały entuzjazm dla tego światełka

Te latarki Livarno nie są takie złe

Nie bierzecie pod uwagę pewnej rzeczy. Te latarki są dla zwykłych ludzi, nieobeznanych z zasadą działania, potencjalnymi "słabymi punktami", itp. Więc muszą być wykonane na w miarę zadowalającym poziomie. Pewnie, że sterownik będzie bardzo uproszczony (albo wcale go nie będzie, a zamiast niego rezystor), ale idę o zakład, że statystycznie taka latarka będzie o wiele trwalsza, niż podobna latarka z DX/KAI itp. Jest przecież na nią 3 lata gwarancji. Gdyby to była taka tandeta (w sensie żywotności), nie byłoby takiej gwarancji.

Nie bronię specjalnie tej latarki, bo cena jest rzeczywiście wysoka, w stosunku do realnej wartości, ale brakuje Wam Panowie obiektywnego spojrzenia na sprawy. Ta latarka z pewnością będzie świecić, ma zooma (który mimo wszystko jest użyteczną funkcją), jakieś tam tryby, no i gwarancję.

Ale jeśli kolega dobrze czuje się z multimetrem i lutownicą, to rzeczywiście na chińskich stronach można znaleźć coś ciekawszego.

Cztery dyszki więcej i mamy porządną iTP SA2.

maba pisze:Cztery dyszki więcej i mamy porządną iTP SA2.

Zawsze 4 dyszki więcej prawda

Pewnie, że sterownik będzie bardzo uproszczony (albo wcale go nie będzie, a zamiast niego rezystor), ale idę o zakład, że statystycznie taka latarka będzie o wiele trwalsza, niż podobna latarka z DX/KAI itp.

No z tym rezystorem jako trwalsze rozwiązanie to bym polemizował, a co do jakości i trwałości myslę że zależy od sztuki. To że na coś jest gwarancja nie oznacza jeszcze że coś jest dobrze wykonane.

Witam
Postaram się odpowiedzieć na twoje pytania
1)nie tak mi się przynajmniej wydaje
2)zapytaj się w sklepie
3)jeśli jeszcze akumulatorkow nie kupiłeś to zobacz pure energy polecam używam ich do olighta i2 są świetne raczej będzie słabiej świecić
4)te 3 lata gwarancji zadecydowało by jakbym ja wybierał za 60 zł zdecydowanie polecam
[/scroll]

Odnośnie mocy na bateriach (1.5V) a akumulatorach(1.2V) to różnica będzie dopiero wtedy, jak latarka będzie czerpała max z tych baterii. A jeszcze trochę energii ucieka po drodze (straty cieplne itp) i na diodę nie trafia niestety całość, więc w gruncie rzeczy na akumulatorkach latarka świeci niedużo słabiej.
No i akumulatorki mają raczej same zalety w porównaniu do baterii alkalicznych. Tańsze w eksploatacji, lepsza pojemność, znacznie lepiej trzymają napięcie w trakcie rozładowywania.

A odnoście samej latarki, to z lidlową nie miałem do czynienia, ale raczej lepiej zamówić coś innego, np z DX bądź od któregoś z polskich dystrybutorów jeżeli nie chcesz czekać na przesyłkę z chin. (z tańszych to np. milhunt ma jakieś romiseny, mam RC-g2 i mogę śmiało polecić, porządna i mocno świeci mimo małych wymiarów, no chyba żeby poszukać czegoś z trybami bo też jednak fajna sprawa).
Co do dystansu, to dość obiektywna sprawa określanie 'na ile to metrów świeci', moim zdaniem latareczki diodowe na 1AA spokojnie na ~50m poświecą tak żeby wszystko zobaczyć. Na 2AA z reguły mocniej nie świecą, tylko dłużej (choć są wyjątki, ale w wyższej cenie niż 60zł).