Czym zaświecić na odludziu?
: czwartek 05 sty 2012, 16:40
Witam Szanowne Grono i z prośbą o radę się zwracam
Chcę sprezentować latarkę dla moich rodziców, jakiś czas temu wyprowadzili się z miasta w dość odludne miejsce i powoli kompletują 1000 niezbędnych rzeczy potrzebnych w nowym środowisku. Nie mają niczym oświetlonej posesji, w okolicy las i pola zamiast latarni, żarówka nad domowymi drzwiami jak wiadomo wiele nie da, a czasem warto widzieć troszkę dalej. Po tym jak ostatnio przypałętała się do nich w nocy wataha psów polująca na domowe koty, stwierdziłem, że może warto zaopatrzyć ich na podobne okazje w coś, dzięki czemu nie będą potykać się o własne nogi ściągając koty z drzewa Chodzi mi więc o źródło światła które:
- pozwoli dobrze oświetlić najbliższą okolicę oraz dobrze przejrzeć całą posesją - czyli w zasięgu 50-60 metrów
- może być duże, ciężkie i nieporęczne - ma leżeć w sieni i w razie czego po wzięciu w rękę dobrze świecić
- nie musi świecić długo - 20-30 minut, potem może znów lądować na doładowanie
- cena - chciałbym się zmieścić w cenie do około 300 złotych
- chcę kupić gotowy produkt - nie znam się i nie bardzo mam czas poznawać na przerabianiu sprzętu
- dobrze by było gdyby był choć odrobinę wodo i wstrząso odporny - żeby odrobina deszczu i puknięcie w krzaczek nie spowodowały od razu awarii
Czy do tego typu zadań należy zakupić jakiś mocny szperacz? Czy też inny typ oświetlenia będzie lepszy? Kiedyś bawiłem się jakimś szperaczem maglite'a , ale z tego co pamiętam był kosmicznie drogi i chyba oświetlenie taktyczne to nie do końca to czego potrzeba do domku na wsi Na aukcjach wiadomo gdzie, znalazłem Mactronica JML 2940, czy nadawał by się do ww celów? Starałem się znaleźć podobne tematy na forum, żeby nie zawracać głowy zakładaniem kolejnego, ale jakoś kryteria doboru oświetlenia nie bardzo pokrywały się z moimi. Zależy mi na czymś porządnym- sam na głowie noszę Petzelki, podczas ganiania po lasach używałem Surefire'ów, więc wiem, że warto zapłacić więcej, niż kupić chinola. Pytanie, czy w tej cenie coś porządnego dostanę
Z góry dziękuję za rady
Pozdrawiam.
Chcę sprezentować latarkę dla moich rodziców, jakiś czas temu wyprowadzili się z miasta w dość odludne miejsce i powoli kompletują 1000 niezbędnych rzeczy potrzebnych w nowym środowisku. Nie mają niczym oświetlonej posesji, w okolicy las i pola zamiast latarni, żarówka nad domowymi drzwiami jak wiadomo wiele nie da, a czasem warto widzieć troszkę dalej. Po tym jak ostatnio przypałętała się do nich w nocy wataha psów polująca na domowe koty, stwierdziłem, że może warto zaopatrzyć ich na podobne okazje w coś, dzięki czemu nie będą potykać się o własne nogi ściągając koty z drzewa Chodzi mi więc o źródło światła które:
- pozwoli dobrze oświetlić najbliższą okolicę oraz dobrze przejrzeć całą posesją - czyli w zasięgu 50-60 metrów
- może być duże, ciężkie i nieporęczne - ma leżeć w sieni i w razie czego po wzięciu w rękę dobrze świecić
- nie musi świecić długo - 20-30 minut, potem może znów lądować na doładowanie
- cena - chciałbym się zmieścić w cenie do około 300 złotych
- chcę kupić gotowy produkt - nie znam się i nie bardzo mam czas poznawać na przerabianiu sprzętu
- dobrze by było gdyby był choć odrobinę wodo i wstrząso odporny - żeby odrobina deszczu i puknięcie w krzaczek nie spowodowały od razu awarii
Czy do tego typu zadań należy zakupić jakiś mocny szperacz? Czy też inny typ oświetlenia będzie lepszy? Kiedyś bawiłem się jakimś szperaczem maglite'a , ale z tego co pamiętam był kosmicznie drogi i chyba oświetlenie taktyczne to nie do końca to czego potrzeba do domku na wsi Na aukcjach wiadomo gdzie, znalazłem Mactronica JML 2940, czy nadawał by się do ww celów? Starałem się znaleźć podobne tematy na forum, żeby nie zawracać głowy zakładaniem kolejnego, ale jakoś kryteria doboru oświetlenia nie bardzo pokrywały się z moimi. Zależy mi na czymś porządnym- sam na głowie noszę Petzelki, podczas ganiania po lasach używałem Surefire'ów, więc wiem, że warto zapłacić więcej, niż kupić chinola. Pytanie, czy w tej cenie coś porządnego dostanę
Z góry dziękuję za rady
Pozdrawiam.