Lampa diodowa do terapi światłem
: poniedziałek 02 sty 2012, 03:04
Witam Serdecznie po raz pierwszy.
Jak wynika z kalendarza mamy zima (za oknem nie widać ale wierzcie mi na słowo:) ). Zimą dzień jest krótki a większość z nas spędza dni w pomieszczeniach. Wychodząc z pracy, szkoły słońce już zachodzi. Brak promieni słonecznych ma wpływ na nasze samopoczucie. W najgorszych przypadkach może prowadzić do sezonowej depresji.
Dlatego zainteresowałem się urządzeniami do terapii światłem. Znalazłem coś takiego http://www.ceneo.pl/9604421 cena 859 zł. WYDAJE mi się (może zaraz mnie ktoś oświeci ) że za ramkę z diodami to trochę dużo.
Narodził się pomysł że można by coś takiego zrobić samemu taniej.
Teraz będzie tekst o tym co wyszukałem w internecie (żeby nie było że chce tylko czerpać z forum a nic nie dawać od siebie) Może się komuś przyda.
1)Produkuje się dłużę nie poręczne i mało oszczędne lampy mające naśladować światło naturalne emitujące 10.000 luksów światła.
2) W produkcji są też małe poręczne i oszczędne lampy z diodami. Według badań najlepiej spisuje się światło o długości fali od 470 nm (niebieskie) do 525 nm (zielone). Przy takiej długości fali wystarczy emitować 350 luksów światła
3) Podobno najlepsze rezultaty przynoszą lampy w kolorze niebieskim (informacja znaleziona na stronach sprzedających …. Chwila napięcia … niebieskie lampy)
4) Podobno lampy niebieskie mogą uszkadzać wzrok (informacja znaleziona na stronach sprzedających …. Chwila napięcia … zielone lampy) Według jakiś obliczeń jeżeli przez 72 zimy będzie się używało lamp o kolorze niebieskim przez 30 minut dziennie, może dojść do uszkodzenia wzroku.
5) Ostrzeżenie: nie dobór światła może prowadzić do złego samopoczucia ale jego nadmiar również (między innymi rozdrażnienie itp) Więc trzeba używać ostrożnie.
Teraz część w której ja chciałbym zapalić ogarek wiedzy od płomienia na forum.
1)Czy dobrze mi się wydaje że w tej cenie powinno dać radę zrobić coś sensownego?
2) Do zbudowania tego wystarczy dioda, (kilka diod), jakieś sterownik i źródło zasilania? Jeszcze coś?
3) Waszym zdaniem lepiej kilka mocnych diod czy kilkadziesiąt słabszych?
4) Jak jesteśmy przy diodach to macie może link do jakieś która świeci światłem o długości około plus minus 500 nm? (nie jestem zdecydowany czy dać niebieską i ryzyko osłabienia wzroku , czy mniejsza skuteczność zielonej więc ustawiam się pomiędzy) znalazłem 470 nm i 520 nm może są jakieś pomiędzy?
5) Potrzebne jest jakieś chłodzenie? Czy jeżeli w płytce np. aluminiowej wywiercę otwory i przykleję do niej diody to wystarczy?
6) Uświadomiłem sobie że nie interesowałem się na razie zasilaniem. Jakieś linki czy rady jak to zasilać (chciałbym z gniazdka:) )
Jeżeli temat identyczny był to przepraszam. Szukałem i nie znalazłem choć być może wpisywałem nie odpowiednie słowa.
Za wszystkie rady będę wdzięczny:)
Jak wynika z kalendarza mamy zima (za oknem nie widać ale wierzcie mi na słowo:) ). Zimą dzień jest krótki a większość z nas spędza dni w pomieszczeniach. Wychodząc z pracy, szkoły słońce już zachodzi. Brak promieni słonecznych ma wpływ na nasze samopoczucie. W najgorszych przypadkach może prowadzić do sezonowej depresji.
Dlatego zainteresowałem się urządzeniami do terapii światłem. Znalazłem coś takiego http://www.ceneo.pl/9604421 cena 859 zł. WYDAJE mi się (może zaraz mnie ktoś oświeci ) że za ramkę z diodami to trochę dużo.
Narodził się pomysł że można by coś takiego zrobić samemu taniej.
Teraz będzie tekst o tym co wyszukałem w internecie (żeby nie było że chce tylko czerpać z forum a nic nie dawać od siebie) Może się komuś przyda.
1)Produkuje się dłużę nie poręczne i mało oszczędne lampy mające naśladować światło naturalne emitujące 10.000 luksów światła.
2) W produkcji są też małe poręczne i oszczędne lampy z diodami. Według badań najlepiej spisuje się światło o długości fali od 470 nm (niebieskie) do 525 nm (zielone). Przy takiej długości fali wystarczy emitować 350 luksów światła
3) Podobno najlepsze rezultaty przynoszą lampy w kolorze niebieskim (informacja znaleziona na stronach sprzedających …. Chwila napięcia … niebieskie lampy)
4) Podobno lampy niebieskie mogą uszkadzać wzrok (informacja znaleziona na stronach sprzedających …. Chwila napięcia … zielone lampy) Według jakiś obliczeń jeżeli przez 72 zimy będzie się używało lamp o kolorze niebieskim przez 30 minut dziennie, może dojść do uszkodzenia wzroku.
5) Ostrzeżenie: nie dobór światła może prowadzić do złego samopoczucia ale jego nadmiar również (między innymi rozdrażnienie itp) Więc trzeba używać ostrożnie.
Teraz część w której ja chciałbym zapalić ogarek wiedzy od płomienia na forum.
1)Czy dobrze mi się wydaje że w tej cenie powinno dać radę zrobić coś sensownego?
2) Do zbudowania tego wystarczy dioda, (kilka diod), jakieś sterownik i źródło zasilania? Jeszcze coś?
3) Waszym zdaniem lepiej kilka mocnych diod czy kilkadziesiąt słabszych?
4) Jak jesteśmy przy diodach to macie może link do jakieś która świeci światłem o długości około plus minus 500 nm? (nie jestem zdecydowany czy dać niebieską i ryzyko osłabienia wzroku , czy mniejsza skuteczność zielonej więc ustawiam się pomiędzy) znalazłem 470 nm i 520 nm może są jakieś pomiędzy?
5) Potrzebne jest jakieś chłodzenie? Czy jeżeli w płytce np. aluminiowej wywiercę otwory i przykleję do niej diody to wystarczy?
6) Uświadomiłem sobie że nie interesowałem się na razie zasilaniem. Jakieś linki czy rady jak to zasilać (chciałbym z gniazdka:) )
Jeżeli temat identyczny był to przepraszam. Szukałem i nie znalazłem choć być może wpisywałem nie odpowiednie słowa.
Za wszystkie rady będę wdzięczny:)