Strona 1 z 2

PANASONIC 18650 NRC 3100mAh uszkodzony?

: środa 09 lis 2011, 14:19
autor: oskar
Witajcie,
wczorajszej nocy zorganizowaliśmy sobie 3 godzinne nocne ganianie za zającami po oliwskich lasach. Niestety po powrocie do domu zauważyłem bardzo złe zachowanie jednego z trzech posiadanych ogniw Panasonic NRC 3100mAh.

Prąd rozładowawczy ~3A.
Latarka zaczeła mrugać, co wskazuje, że ogniwa są rozładowane.
W domu okazało się, że dwa ogniwa mają po 3,43V a jedno zaledwie 1,78V.
Na szczęście zauważyłem również że napięcie to powoli samoczynnie wzrasta.
Ogniwo w ładowarce WF188 nie rozpoczeło cyklu ładowania.
W ładowarce WF139 ładowało całą noc, rano naładowane miało 3,88V.
Włożyłem więc ponownie do ładowarki, doładowało sie do 4,15V.

W chwili obecnej jestem w trakcie rozładowywania pakietu 3 ogniw w latarce.
Po 2 godzinach rozładowywania prądem 1A na wszystkich 3 ogniwach mam 3,79V.
Teraz rozładowywuje prądem 3A, zobaczymy co będzie.
EDIT: po 27 minutach rozładowywania prądem 3A latarka sygnalizowała rozładowanie, sprawdziłem 1- 3,10, 2- 3,10, 3- 3,20V

Teraz pytanie do mądrzejszych ode mnie czy owe walniete ogniwo jest trwale uszkodzone czy taka sytuacja może sie zadrzyć i samoczynnie wrócić do normy?

P.S. przypomniało mi sie, ze Pikom mówił coś o problemie z tym rodzajem ogniw, jemu też jedno już padło.

: środa 09 lis 2011, 15:20
autor: Calineczka
oskar, a aby nie używasz ich połączonych szeregowo, bez jakiegokolwiek zabezpieczenia, a pracują z przetwornicą jak mniemam?

: środa 09 lis 2011, 16:47
autor: oskar
Są połączone tak że jest 11,1V, man nadzieje że to krótkotrwałe spadnięcie napięcia poniżej bezpiecznego poziomu 2,5V nie uszkodziło ogniwa.
EDIT: odnośnie stwierdzenia grega poniżej , czy użycie dwóch ładowarek wf139 i wf188 może mieć wpływ na różne stany naładowania?

Co do zabezpieczenia nie jestem w stanie się wypowiedzieć , Edek powinien wiedzieć na jaki voltaż było ustawione.

: środa 09 lis 2011, 16:47
autor: greg
Jak czytam, ogniwa są w szeregu, inaczej nie byłaby możliwa sytuacja:
"dwa ogniwa mają po 3,43V a jedno zaledwie 1,78V."

Oznacza to, że jedno z ogniw było naładowane w mniejszym stopniu niż inne przed włożeniem do latarki i uległo nadmiernemu rozładowaniu i zapewne częściowemu uszkodzeniu.

Latarka jest wyposażona w ochronę pakietu? Na jakie napięcie?
3,43V na wolnym ogniwie oznacza znacznie poniżej 2,70-2,80 pod obciążeniem. 1,78V na wolnym ogniwie oznacza chyba już całkowite zero pod obciążeniem, o ile nie odwróciła się w nim polaryzacja w czasie pracy.

: środa 09 lis 2011, 21:40
autor: EdiM
Zabezpieczenie drivera niewiele pomoże, jeśli jedno z ogniw zostanie nadmiernie rozładowane - mogło być innej pojemności lub inaczej naładowane.

: środa 09 lis 2011, 23:21
autor: oskar
Po drugim cyklu ładowania mam tak:
1- 4,16V , 2- 4,16V , 3- 4,13V

ładowanie prądem 650mAh przez 5h , w drugiej ładowarce ładowanie prądem 450mAh przez 7h.

Nie jestem pewny ale ogniwa wygladają na zdrowe. Może to była jednorazowa anomalia tak jak śnieg latem.

: środa 09 lis 2011, 23:42
autor: megabit
Warto by choć chałupniczymi metodami sprawdzić parametry tego głęboko rozładowanego ogniwa. Sam jestem ciekaw jaka okaże się jego pojemność. Jeśli będzie się niższa niż pozostałych, to będzie się rozładowywać w tym pakiecie 3S do zbyt niskich napięć za każdym razem. Z ratunkiem przyjdzie odpowiedni układ zabezpieczający, bądź nowe ogniwo...

: czwartek 10 lis 2011, 01:42
autor: Calineczka
oskar, to ładujesz je w różnych ładowarkach? Niedobrze.

: czwartek 10 lis 2011, 10:14
autor: greg
Jeśli koniecznie musisz ładować je w osobnych ładowarkach, to na koniec zbalansuje je "ręcznie". Kup sobie koszyk na 3x 18650, połącz równolegle i po naładowaniu włóż te wszystkie 3 ogniwa w ten koszyk na godzinę, dwie. Wyrównają się na nich napięcia i co za tym idzie w dużej mierze pojemności.

Niestety, ale moim zdaniem, sam przyczyniłeś się do uszkodzenia tego ogniwa przez niedoładowanie jednego z nich i późniejszą pracę w szeregu.

: czwartek 10 lis 2011, 12:47
autor: oskar
Ma 3 ładowarki WF188, WF139 i ładowarkę od mactronic black eye(nieużywana)
Ładuje w dwóch ładowarkach Ultrafire bo zależy zazwyczaj na czasie, w drugiej latarce mam pakiet 4 ogniw też panasoniców tylko mniejszej pojemności i nigdy nic sie nie stało.
To pierwsza taka sytuacja.
Fakt stoje od dłuższego czasu przed decyzją zakupu balansera ale cena 200zł + zasilacze od laptopów cuda niewidy mnie odstraszają.
Gdybym dostał fabryczny balaser z zasilczem i koszykami w komplecie to bym go zapewne kupił, nie lubie improwizacji domowych kombinacji bo zazwyczaj na dłuższą metę sie nie spisują. Nie wiem może coś wymyślę narazie jestem w ....... Zdenerwowałem sie bo kupuje dobre ogniwa po to by służyły a nie po 7 cyklach zaledwie padały. Dla mnie ogniwa to po latarkach największy wydatek.
Może warto przejść na inny model panasonic2900, 2450 albo samsungi 2600 albo LG , dziś można kupić ogniwa różnych producentów , jeszcze 2 lata temu były tylko na rynku te głupie czerwone ultrafire 3000mAh.

Z tego co zauważyłem to najlepiej spisują się Panasonic te jasnozielonkawe 2450 i przy ich użyciu latarki mi najdłużej pracują.

Ja tu nie chce robić niepotrzebnej reklamy ale ten sprzedawca oferował mi najlepsze ogniwa tylko że musiałem je rozpakietować :

http://allegro.pl/ogniwo-ogniwa-3-7v-24 ... 12862.html

: czwartek 10 lis 2011, 13:58
autor: greg
oskar, NCR3100 są bardzo dobrej jakości i na pewno nie "padają", przez moje ręce przeszło ich... dużo. Piszesz:

"Zdenerwowałem sie bo kupuje dobre ogniwa po to by służyły a nie po 7 cyklach zaledwie padały."

Przepraszam, nie padły, tylko niestety sam doprowadziłeś ogniwo do takiego stanu. Dlaczego? Pisałem już powyżej.

Piszesz:
"Po drugim cyklu ładowania mam tak:
1- 4,16V , 2- 4,16V , 3- 4,13V"

Co oznacza, że ogniwa nie są prawidłowo ładowane, a przynajmniej jedno jest niedoładowane. Wg danych katalogowych producenta napięcie, przy którym ładowarka musi zakończyć proces ładowania w fazie CV wynosi 4,20V ±50mV i nie inaczej. Ty masz -70mV, ogniwo jest niedoładowane.

: czwartek 10 lis 2011, 14:32
autor: FreeMagenta
Trzeba chyba wziąć jeszcze pod uwagę dokładność woltomierza - w typowych multimetrach błąd może dochodzić nawet do 50 mV (np. 0.8%+2 cyfry).

: czwartek 10 lis 2011, 14:41
autor: greg
Abstrahując od jakości miernika, dowolny chiński miernik wystarczy do porównania napięcia na akumulatorach.

Jeśli identyczne ogniwa mają po naładowaniu różne napięcie, to oznacza, że zgromadziły różny ładunek energii. Ergo, nie wolno ich użytkować w szeregu bez zabezpieczenia stosowną elektroniką kontrolującą parametry rozładowania.

Oskar, nie traktuj moich postów w tym temacie jako osobistych przytyków, bo nie w tym rzecz. Chodzi raczej o wskazówki, jak należy prawidłowo użytkować ogniwa przemysłowe, aby posłużyły nam latami, a nie "padły po siedmiu cyklach".

: czwartek 10 lis 2011, 15:18
autor: sou
czyli jednorazowy zakup porządnej ładowarki z balancerem finalnie się opłaca... od września użytkuję pakiety 3s3p zbudowane na aku GP 1800 (UNPROTECTED) - pojemność znacząco nie spadła poniżej znamionowej a "dojone" są przez 3xXML prądem nawet 3A. Dodam jeszcze, że pakiety nie "rozłażą się" jeśli chodzi o zbalansowanie - przynajmniej jeśli chodzi o wskazania mojego chińskiego miernika ;)
dodam, że jeśli mi się nie spieszy to wystarcza mi zasilacz 12V 1500mA od dysku twardego :)

: czwartek 10 lis 2011, 16:11
autor: oskar
Czytając co piszecie to obie te ładowarki są do bani zarówno WF139 jak i WF188, Greg, nie mam wpływu na to na ile mi ładowarka naładuje, to ona odcina, ja co najwyżej wkładam ogniwo po raz drugi do ładowarki żeby się doładowało, nie mam w tej chwili lepszych możliwości naładowania, z resztą dotychczas nie miałem żadnych problemów wszystkie ogniwa ładowały się w miarę przyzwoicie. Po naładowaniu włożyłem ogniwa do latarki leżała bez użytkowania 3h w tej chwili mierzę i mam 3x 4,14V. czyli się wyrównały w latarce.

Greg wiem że handlujesz tym rodzajem ogniw i zależy ci na tym by nie było na forum tematów typu ,,to słaby produkt,, , nie kupowałem ich od ciebie tylko w sklepie z za oceanu, trudno mi ocenić z jakiej partii akurat trafiłem ogniwa może to były odrzuty produkcyjne.
Panasonici są produkowane w Japonii , ja je kupowałem w chinach , sprzedawca zapewniał ze są importowane, w trakcie negocjacji cenowej stwierdził nawet że są drogie w imporcie dlatego nie mogą obniżyć ceny na nie.

Co do ładowarek są przystosowane do ładowania ogniw 18650 więc powinny je ładować a nie ładować nie do końca. Moze to wada ładowarki ale myślę że to coś z samymi ogniwami. Sam fakt że od nowości cały czas są użytkowane na wysokich prądach 3A więc moze nawet sie nie sformatowały właściwie.