Strona 1 z 1

Diody po wyłączeniu zasilacza jarzą się-zasilacz drukarkowy

: niedziela 04 wrz 2011, 09:59
autor: 19w9abc
Witam,
Składam lampę do ośw akwarium, 8 szt XM-L 260lm, białe zimne, źródło prądowe na lm317t chwilowo na 500mA, planuje max 1500mA. Zasilam to drukarkowym zasilaczem 32V 2200mA HP C8124-60014. zasilacz bez obciążenia daje 30,5V przy obciążeniu 30V. Napięcie na diodach po ok. 2,8V. Po odłączeniu zasilacza od sieci 230 (wtyczka) diody nadal sie świecą-zasilacz 18v, diody po 2v, struktura delikatnie się świeci, ledwo co. Taki stan utrzymuje sie do kilku minut, później już nie świecą. Napięcie na diodach nadal sie utrzymuje, spada do 1,8V, dalej nie mierzyłem. Mi osobiście to nie przeszkadza, ale czy jest bezpieczne dla diod? jak może wpływać na ich żywotność? Czy trzeba z tym walczyć?

: niedziela 04 wrz 2011, 10:04
autor: cudny
Świecą dlatego, że kondensatory w zasilaczu się rozładowują.

Można to przyspieszyć wlutowując jakiś dodatkowy odbiornik ( np. rezystor )

: niedziela 04 wrz 2011, 21:47
autor: 19w9abc
Ok. Czy to jest bezpieczne dla diod? przy zgaszonym świetle w pokoju widać delikatnie świecącą strukture nawet kilka minut po odłączeniu wtyczki sieciowej. Później na diodach dalej utrzymuje sie napięcie, ok 1V. Jak może to wpłynąć na diody? niby działa jak układ rc do płynnego gaszenia diodek 20mA, ale jak dla mnie to za długo trwa...

: niedziela 04 wrz 2011, 22:15
autor: cudny
Hmm nie wiem jak diody mocy, ale zwykłe ledy są odporne na takie sprawy, tak samo odporne na szybkie mruganie a'la stroboskop ( żarówka by tego raczej nie przeżyła )

Przydałby się może jakiś układzik z przekaźnikiem, który po spadnięciu napięcia do jakiejś tam małej wartości odcinałby same diody całkowicie.

: niedziela 04 wrz 2011, 23:48
autor: barney
A jak sprawdzasz polaryzacje diody miernikiem to też słabo świecą. I co, może mi powiesz, że im to szkodzi? :roll:
Według mnie nie potrzebnie panikujesz i kombinujesz.

: poniedziałek 05 wrz 2011, 00:10
autor: greg
LEDy mają katalogowo podawany maksymalny prąd pracy i tego przekraczać nie należy. Każdy poniżej maksymalnego jest dopuszczalny i może być dowolnie niski.

: środa 07 wrz 2011, 19:44
autor: 19w9abc
Ok, rozumiem. A napięcie np 1V, dioda już dawno nie świeci, nie ma to złęgo wpływu? Może i zbytnio się przejmuje, ale priorytetem dla mnie jest czas życia lampy.

Kolejne pytanie, które wynikło podczas podłączenia pod akwarium. Zasilacz jest na lm317 i znajduje się on na tym samym radiatorze-profil zamknięty alu, przez który przepływa woda. Podłożyłem podkładke-przezroczysta, z jakiegoś tranzystora. testy na sucho z uziemieniem profilu nie wykazały napięcia między nóżką ADJ a profilem. po podłączeniu pod obieg wody jest 0,1-0,2V. Co z tym zrobić?

: czwartek 08 wrz 2011, 16:47
autor: kodi
19w9abc pisze:Ok, rozumiem. A napięcie np 1V, dioda już dawno nie świeci, nie ma to złęgo wpływu? Może i zbytnio się przejmuje, ale priorytetem dla mnie jest czas życia lampy.

Kolejne pytanie, które wynikło podczas podłączenia pod akwarium. Zasilacz jest na lm317 i znajduje się on na tym samym radiatorze-profil zamknięty alu, przez który przepływa woda. Podłożyłem podkładke-przezroczysta, z jakiegoś tranzystora. testy na sucho z uziemieniem profilu nie wykazały napięcia między nóżką ADJ a profilem. po podłączeniu pod obieg wody jest 0,1-0,2V. Co z tym zrobić?
1V nie rzutuje. Wogóle.

Co do drugiego pytania - wygląda, że wilgoć jednak gdzieś Ci się dostaje.

: wtorek 13 wrz 2011, 21:22
autor: 19w9abc
Czyli nie mam się czym martwić, ok. dzięki za rozwianie moich wątpliwości :)
A wzrost napięcia na belce-woda jest chyba od elektryzowania się

Elektryzowanie się cieczy następuje podczas takich operacji, jak: przepływ przez rurociągi, napełnianie i opróżnianie zbiorników - w szczególności połączone z rozbryzgiwaniem, falowanie cieczy w zbiorniku będącym w ruchu, rozpylanie, mieszanie, filtrowanie, itp. Natężenie prądu elektryzacji wzrasta ze wzrostem prędkości przepływu średnicy rurociągu oraz stopnia szorstkości powierzchni wewnętrznej.
źródło

Obserwowałem powolny wzrost napięcia, po odcięciu przepływu napięcie spadało. Ciekawe rzeczy :grin:

: wtorek 13 wrz 2011, 21:52
autor: tnt_gt
To trzeba uziemić belkę i problem z głowy.