Mactronic bike pro scream BPM-170
Mactronic bike pro scream BPM-170
Witajcie drodzy forumowicze,
Chciałbym zaciągnąć Waszej pomocy, z racji że macie z pewnością nie małe doświadczenie z latareczkami.
Mój problem jest następującej natury...
W czasie jazdy latarka przełącza tryby świecenia podczas większych nierówności lub stuknięciu w nią ręką. doszedłem do tego, że winę ponosi wyłącznik - metalowa część korpusu z zintegrowanym gumowym włącznikiem. Problem znikał gdy na krótko połączyłem gwint korpusu z minusową blaszką koszyczka - zatem przełącznik jest winowajcą jak sądzę.
oczywiście jest gwarancja ale perspektywa 14 dni jakoś mnie skutecznie zniechęca.
Liczę na Waszą pomoc.
Chciałbym zaciągnąć Waszej pomocy, z racji że macie z pewnością nie małe doświadczenie z latareczkami.
Mój problem jest następującej natury...
W czasie jazdy latarka przełącza tryby świecenia podczas większych nierówności lub stuknięciu w nią ręką. doszedłem do tego, że winę ponosi wyłącznik - metalowa część korpusu z zintegrowanym gumowym włącznikiem. Problem znikał gdy na krótko połączyłem gwint korpusu z minusową blaszką koszyczka - zatem przełącznik jest winowajcą jak sądzę.
oczywiście jest gwarancja ale perspektywa 14 dni jakoś mnie skutecznie zniechęca.
Liczę na Waszą pomoc.
Próbowałem go dokręcać do poczucia oporu szczypcami seegera, ale dalej zmienia tryby. Próbowałem całą latarkę mocno porozkręcać lecz nic nie pomagało. Po demontażu aluminiowego pierścienia, dalej w włączniku jest jakiś plastik, który ogranicza element dociskowy koszyczka, przymierzałem się do demontażu ale jakoś nie chce pójść.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Witam
Mnie się wydaje, że nie jest winien sam wyłącznik a za mały docisk ogniwa przez sprężynkę, najlepszym rozwiązaniem było by dolutowanie krótkiej sprężynki do driverka.
Przypuszczam, że zmiana trybów następuje najczęściej przy uderzeniu w dupkę, czyli wyłącznik, wtedy ogniwo traci kontakt plusa z driverkiem.
Pozdrawiam
Mnie się wydaje, że nie jest winien sam wyłącznik a za mały docisk ogniwa przez sprężynkę, najlepszym rozwiązaniem było by dolutowanie krótkiej sprężynki do driverka.
Przypuszczam, że zmiana trybów następuje najczęściej przy uderzeniu w dupkę, czyli wyłącznik, wtedy ogniwo traci kontakt plusa z driverkiem.
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Dziękuje za podpowiedź myślałem, że tej gumki nie da wyciągnąć się od strony wyłącznika.
[ Dodano: 5 Wrzesień 2011, 21:36 ]
Witam ponownie,
problem swój rozwiązałem stosując sprężynkę, jak napisano w poście wcześniej, aczkolwiek przylutowałem ją do blaszki koszyczka na baterie. Owy zabieg rozwiązał samoczynną zmianę trybów świecenia.
Blaszkę należy najpierw odgiąć do góry, i dopiero wtedy do niej lutować sprężynkę. Sprężynka pochodzi ze starego pilota.
Pozdrawiam,
Michał
[ Dodano: 5 Wrzesień 2011, 21:36 ]
Witam ponownie,
problem swój rozwiązałem stosując sprężynkę, jak napisano w poście wcześniej, aczkolwiek przylutowałem ją do blaszki koszyczka na baterie. Owy zabieg rozwiązał samoczynną zmianę trybów świecenia.
Blaszkę należy najpierw odgiąć do góry, i dopiero wtedy do niej lutować sprężynkę. Sprężynka pochodzi ze starego pilota.
Pozdrawiam,
Michał