www.swiatelka.pl

Witam.
Jako że aktualny akumulator ma nieco ponad 4 lata i jest w nie najlepszej już kondycji, czas na jego zmianę..
Zacząłem rozglądać się po allegro, ale nie wiem na jaki akumulator się bardziej nastawiać, tradycyjny kwasowy, czy może żelowy..??Jakie jest Wasze zdanie na ten temat??
Dodam, że oryginalnie mam akumulator o pojemności 4ah, ale jako że mam xenon, postanowiłem kupić akumulator o pojemności 7ah.Na kilku forach przeczytałem, że można zastosować większy pojemnościowo akumulator, jednak będzie on się trochę dłużej ładował podczas jazdy.
Pozdrawiam.


EDIT
Jeszcze tak przy okazji zapytam, aby nie zakładać kolejnego tematu:
Czy mogę bez obaw połączyć ze sobą równolegle dwa kondensatory o różnych wartościach??Przykładowo 50v 100uF i 1000uF 16v??Czy wtedy uzyskam wartość 1100uF 66v..??Czy coś źle rozumiem??
Czy można łączyć tylko i wyłącznie o tych samych wartościach??

Kondensatory można łączyć równolegle bez żadnych problemów, pojemności wtedy po prostu się sumują, natomiast napięcia ABSOLUTNIE NIE: na każdym będziesz miał takie same jak to, do którego taki "pakiet " podłączysz. I pamiętaj że wyprostowane napięcie przemienne po dołączeniu kondensatora będzie wyższe x 1,4.
Co do akumulatorów to żelowe są bardziej wymagające jeśli chodzi o ładowanie: bardzo nie lubią być przeładowywane, zatem potrzebny będzie jakiś " mądry" regulator. Poza tym są bardziej wrażliwe na wstrząsy. Jeśli chodzi o pojemność to ważny jest bilans mocy: ile dostarcza prądnica/alternator i ile jest pobierane, jeśli światła biorą więcej prądu niż jest dostarczane to akumulator będzie rozładowywany, długa jazda może spowodować wyssanie go do reszty (a tego żaden akumulator nie lubi).

Akumulator VLRA (kwasowy bezobsługowy) żelowy może mieć niewystarczający prąd rozruchowy. Akumulatory tradycyjne są pod tym względem dużo wydajniejsze. Pojemność akumulatora VLRA żelowego drastycznie spada wraz z mocą oddawaną do obciążenia. Lepsze są akumulatory VLRA z oznaczeniem AGM, różnią się od żelowych innym absorberem elektrolitu. Mogą oddać do obciążenia większą moc, mają większą pojemnosć, lecz są bardziej wrażliwe na wstrząsy niż żelowe. Każdy akumulator ołowiowy, a już zwłaszcza VLRA jest wrażliwy na parametry ładowania. Nie należy przekraczać napięcia ładowania 13,8V gdy akumulator cały czas jest podłączony do ładowarki lub 14,7V (oczywiście dla aku 12V) gdy ładowany jest okazjonalnie oraz ładować prądem w amperach wynoszącym maksymalnie 0,5C (C=pojemność w Ah) i najlepiej by nie działo się to w temperaturach powyżej 25 st.C..