Poszukujemy świadków - okolice Woodstock, 6 sierpnia
Poszukujemy świadków - okolice Woodstock, 6 sierpnia
Drodzy koledzy, liczę na Waszą pomoc.
W minioną sobotę, 6 sierpnia w godzinach wieczornych (ok. 23:20) w okolicach stacji Dąbroszyn niedaleko Kostrzyna nad Odrą doszło do tragicznego wypadku, w wyniku którego w nie do końca wyjaśnionych okolicznościach został potrącony przez pociąg miłośnik kolei o imieniu Łukasz. Przebywał on w okolicach stacji w Dąbroszynie między godzina 20 a 23, głównie w celu fotografowania przejeżdżających pociągów (sporo zdjęć Jego autorstwa możecie obejrzeć tutaj ). Niestety, w wyniku odniesionych obrażeń Łukasz zmarł w szpitalu w Gorzowie nie odzyskawszy przytomności.
Ktokolwiek będący świadkiem tego wydarzenia lub domniemanego napadu (zaginął wartościowy sprzęt fotograficzny, kamera wideo, telefon) proszony jest o udzielenie jakiejkolwiek informacji pomocnej przy odgadnięciu przebiegu wydarzeń ostatnich godzin życia znanego miłośnika kolei.
Zdarzenie miało miejsce w bliskiej odległości od przystanku Woodstock i przystanku Jezus. Łukasz nie był uczestnikiem przystanku.
Tutaj link do wydarzenia na FB. Proszę, udostępnijcie to wydarzenie na swoim profilu. Nawet jeśli Wy nie braliście wydarzenia w Przystanku Woodstock to może ktoś z Waszych znajomych zobaczy to wydarzenie i skojarzy jakiś fakt, mogący pomóc w wyjaśnieniu tej sprawy.
Kontakt:
GG: 37455479
Email: niebianskietory@gmail.com
Naszaklasa: niebianskietory
Facebook: niebianskie tory
Poszukiwany aparat to Canon 550D o numerze seryjnym 1532907230, obiektyw Sigma 17-70, kamera Sony DCR-SR58E i telefon NOKIA 5230.
Może komuś pomoże zdjęcie ze strony: Link Widać na nim, że Łukasz miał ubrane czarne spodnie feralnego wieczoru.
W minioną sobotę, 6 sierpnia w godzinach wieczornych (ok. 23:20) w okolicach stacji Dąbroszyn niedaleko Kostrzyna nad Odrą doszło do tragicznego wypadku, w wyniku którego w nie do końca wyjaśnionych okolicznościach został potrącony przez pociąg miłośnik kolei o imieniu Łukasz. Przebywał on w okolicach stacji w Dąbroszynie między godzina 20 a 23, głównie w celu fotografowania przejeżdżających pociągów (sporo zdjęć Jego autorstwa możecie obejrzeć tutaj ). Niestety, w wyniku odniesionych obrażeń Łukasz zmarł w szpitalu w Gorzowie nie odzyskawszy przytomności.
Ktokolwiek będący świadkiem tego wydarzenia lub domniemanego napadu (zaginął wartościowy sprzęt fotograficzny, kamera wideo, telefon) proszony jest o udzielenie jakiejkolwiek informacji pomocnej przy odgadnięciu przebiegu wydarzeń ostatnich godzin życia znanego miłośnika kolei.
Zdarzenie miało miejsce w bliskiej odległości od przystanku Woodstock i przystanku Jezus. Łukasz nie był uczestnikiem przystanku.
Tutaj link do wydarzenia na FB. Proszę, udostępnijcie to wydarzenie na swoim profilu. Nawet jeśli Wy nie braliście wydarzenia w Przystanku Woodstock to może ktoś z Waszych znajomych zobaczy to wydarzenie i skojarzy jakiś fakt, mogący pomóc w wyjaśnieniu tej sprawy.
Kontakt:
GG: 37455479
Email: niebianskietory@gmail.com
Naszaklasa: niebianskietory
Facebook: niebianskie tory
Poszukiwany aparat to Canon 550D o numerze seryjnym 1532907230, obiektyw Sigma 17-70, kamera Sony DCR-SR58E i telefon NOKIA 5230.
Może komuś pomoże zdjęcie ze strony: Link Widać na nim, że Łukasz miał ubrane czarne spodnie feralnego wieczoru.
Ostatnio zmieniony wtorek 21 sie 2012, 20:35 przez Tomeqp, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam
- Calineczka
- Posty: 7578
- Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
- Lokalizacja: Wejherowo
- Kontakt:
Szczerze to nie wierzę w naszych stróżów prawa, w tamtym roku zostałem napadnięty przez 3 wyrostków całe szczęście kiedyś trenowałem BJJ to oprócz potłuczeń i siniaków uszedłem cało oni wskoczyli do auta i uciekli(zapamiętałem tablice rejestracyjne i jeszcze jakaś parka była mi świadkiem). Pojechałem na obdukcje (piątek wieczór) lekarz mi powiedział że dopiero w poniedziałek jest obdukcja, pojechałem na komisariat policji to mi powiedzieli że nie mają podstawy do wszczęcia postępowania jeśli moje obrażenia zejdą w upływie 7dni. Przykro mi to mówić ale następnym razem zrobię użytek z pałki teleskopowej którą nabyłem. Takie są realia
MPP-1 / Skyline I / L2P T6 / LL P7 / RC-39@XR-E R2 1.05A / C2 HA-III@T6 2.8A / Niwalker NWK600N1/ UF WF-501B / Balder SE-2@U3 3.04A / Shadov TC500 / SF M9
XiJaro wiem,że to zabrzmi głupio,ale takie mamy niestety prawo. Zbyt wiele niedomówień. A policjanci powinni przyjąć zgłoszenie.
Niestety,zbyt wielu funkcjonariuszy to pociotki szefów i inne takie persona. Sam sie z tym często borykam w mojej pracy-niestety jestem zmuszony z nimi podejmować współpracę.....
leszekw wydaje mi się,że GPS w tym telefonie nie działa samoczynnie. Ten moduł trzeba włączyć. Prościej namierzyć telefon po jego logowaniu się w konkretnym nadajniku i numerze IMEI który wysyła.
Niestety,zbyt wielu funkcjonariuszy to pociotki szefów i inne takie persona. Sam sie z tym często borykam w mojej pracy-niestety jestem zmuszony z nimi podejmować współpracę.....
leszekw wydaje mi się,że GPS w tym telefonie nie działa samoczynnie. Ten moduł trzeba włączyć. Prościej namierzyć telefon po jego logowaniu się w konkretnym nadajniku i numerze IMEI który wysyła.
Pozdrawiam
-
- Posty: 215
- Rejestracja: środa 19 sty 2011, 22:30
- Lokalizacja: łódź
Trafiłem na ten bardzo przykry temat przypadkiem i pewnie bym tylko przeczytał, jednak w Kostrzyniu mieszka mój kolega. Dzwoniłem, pytałem go czy nic nie przychodzi mu do głowy w związku z tym wydarzeniem. Jemu nic się nie przypomina, ale będzie jeszcze o tym myślał i co najważniejsze będzie pytał znajomych, a nóż coś się komuś przypomni.
Ten kraj schodzi na psy.
Ten kraj schodzi na psy.
- Calineczka
- Posty: 7578
- Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
- Lokalizacja: Wejherowo
- Kontakt:
jak zacząłem czytać to pasowało do mego kolegi też miłośnika pociągów też Łukaszka ze 'zboczeniem' robienia zdjęć.
A co do fotek to ładne miał
Jak sie nie wyjaśniło do tera to szanse spadają.
A co Gps to on nie wysyła nigdzie danych (na szczęście, zdaje mi się(?)), dopóki sie swego położenia nie udostępni, chyba że sie wgrało program który ma śledzić
A co do psów, to im dalej od tych !@#$%^ tym lepiej
A co do fotek to ładne miał
Jak sie nie wyjaśniło do tera to szanse spadają.
A co Gps to on nie wysyła nigdzie danych (na szczęście, zdaje mi się(?)), dopóki sie swego położenia nie udostępni, chyba że sie wgrało program który ma śledzić
A co do psów, to im dalej od tych !@#$%^ tym lepiej
- Calineczka
- Posty: 7578
- Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
- Lokalizacja: Wejherowo
- Kontakt:
marcus, ostrzegam, nie będę tolerował takich osobistych wycieczek do żadnej grupy zawodowej
Na tym forum cenimy sobie kulturę osobistą, a twoja wypowiedź w tej kwestii pozostawia co nieco do życzenia
W każdym środowisku są ludzie lepsi i gorsi, o ile można to jakoś stopniować.marcus pisze:A co do psów, to im dalej od tych !@#$%^ tym lepiej
Na tym forum cenimy sobie kulturę osobistą, a twoja wypowiedź w tej kwestii pozostawia co nieco do życzenia
Niestety chyba ta sprawa dołączyła do spraw nigdy nie wyjaśnionych. Przestały do mnie napływać jakiekolwiek informacje, a z pewnością gdyby coś się wyjaśniło to bym się dowiedział. Słyszałem jedynie, że znaleziono jego aparat na jakimś bazarze i na tym etapie się informacje urwały.
Jakiś czas później zginął drugi MK, również na torach, ale to już był typowy wypadek bez żadnych podejrzeń o udział osób trzecich.
Jakiś czas później zginął drugi MK, również na torach, ale to już był typowy wypadek bez żadnych podejrzeń o udział osób trzecich.
Pozdrawiam