Rurak cudak 2x3 XP-g
: niedziela 31 lip 2011, 14:43
Hej
Chciałbym przedstawić wam mój umęczony w krwi i łzach projekt lampki rowerowej.
Milion roboczogodzin czasu poświęconego na budowę, ale jak ze wszystkim, co cieszy - opłacało się
W środku bije driver z DX 2800mA przerobiony na 5500mA zasilający z 3.7V wszystkie diody.
Diody osadzone są na miedzianym rdzeniu długości 60mm wbitym w aluminiowe rurki. Rurki połączone szpachlą i frezowane metodą chałupniczą (zresztą widać, krzywo, że wstyd he he).
Całość zasilana z zewnętrznego pakietu ogniw z demontażu po mojej uszkodzonej baterii z laptopa.
We wcześniejszej wersji każdy z modułów led był zasilany swoim driverem 4500mA, ale powodowało to same problemy. Grzanie przewodów zasilających, niska sprawność przy tak wysokim prądzie oraz latarka skutecznie dusiła każdy pakiet ogniw.
Obudowa i wszystkie elementy przemalowane farbą proszkową.
EDIT (Pikom):
Przedzieliłem ciąg zdjęć aby nie powodował poszerzania okna przeglądarki poza standardowe rozmiary...
Chciałbym przedstawić wam mój umęczony w krwi i łzach projekt lampki rowerowej.
Milion roboczogodzin czasu poświęconego na budowę, ale jak ze wszystkim, co cieszy - opłacało się
W środku bije driver z DX 2800mA przerobiony na 5500mA zasilający z 3.7V wszystkie diody.
Diody osadzone są na miedzianym rdzeniu długości 60mm wbitym w aluminiowe rurki. Rurki połączone szpachlą i frezowane metodą chałupniczą (zresztą widać, krzywo, że wstyd he he).
Całość zasilana z zewnętrznego pakietu ogniw z demontażu po mojej uszkodzonej baterii z laptopa.
We wcześniejszej wersji każdy z modułów led był zasilany swoim driverem 4500mA, ale powodowało to same problemy. Grzanie przewodów zasilających, niska sprawność przy tak wysokim prądzie oraz latarka skutecznie dusiła każdy pakiet ogniw.
Obudowa i wszystkie elementy przemalowane farbą proszkową.
EDIT (Pikom):
Przedzieliłem ciąg zdjęć aby nie powodował poszerzania okna przeglądarki poza standardowe rozmiary...