www.swiatelka.pl

witam, zmierzyłem ampery w Aurora SSC P7 przy naładowanym ogniwie 18650 mającym 4.19Volt i amperomierz pokazał dokladnie 4ampery, czy to nie za dużo??, może coś źle mierzyłem, bo mierzyłem to na kablach przylutowanych do diody,

tryb HIGH 4 ampery
tryb LOW 1 Amper

Hmm, trudno w to uwierzyc...ale przy donrym akkusie-czemu nie.
tryby to jakis driver czy rezystor?
Mozesz poakzac jak mierzyles...fote miernika z tym zakresem, kable wlozone tak jak przy pomiarze etc...
Nie wiem na ile to nie szkodzi diodce...P7 niezle sie grzeje przy takim pradzie

hmm, w sumie w tatarce jest elektroniczny regulator napiecia a aku 18650 , 2400mAh jest z PCB,

dokladnie to jest ponad 4 ampery, chyba cos zle mierze, robie to pierwszy raz wiec sie na tym nie znam, moze ktos mnie poprawi co zle robie, bo w trybie HIGH jest ponad 4 ampery







[ Dodano: Pią Cze 06, 2008 10:15 pm ]
miernik byl ustawiony do zakresu 10amper max a latarka byla wlaczona w trybie HIGH

[ Dodano: Pią Cze 06, 2008 10:18 pm ]
na ostatnim zdjeciu latara nie byla wlaczona, to zdjecie ma pokazac jak trzymam druty, a na pierwszych 2 zdjeciach byla wlaczona ale podczas mierzenia amperow dioda gasła

Sylwestereczku, czy Ty na tych zdjęciach mierzysz prąd???

Na to wygląda - miernik masz na zakresie 10A, a więc robisz zwarcie!!!
Nie rób tak.

Prąd diody mierzy się szeregowo, a nie równolegle do diody!!!
Tak możesz mierzyć TYLKO napięcie na pracującym LEDzie.

Aby zmierzyć prąd musisz odlutować jeden z przewodów idących do diody i między niego, a punkt na LEDzie gdzie był przylutowany wstawić miernik.
Tylko bardzo ostrożnie, bo jak przez nieuwagę rozłączysz obwód, to możesz uszkodzić przetwornicę (niektóre konwertery nie lubią pracować bez obciążenia).

Mimo wszystko polecam Tobie zmierzyć najpierw prąd zasilania (od strony baterii) i pomierzyć napięcia: zasilania i na diodzie (tak jak to robisz na zdjęciach) - tylko przełóż kabelki z 10A na V i przełącz zakres na V.

Mając takie dane można zgrubnie oszacować jaki jest max. prąd idący na diodę.

Hehehe, właśnie, cieszmy sie ze zyjesz, nie mam poparzonych łapek....etc...na drugi raz pytaj!!

no wiedzialem ze cos jest nie tak, myslalem ze larara jest do ...piiii..., to gdzie mam przelozyc do czego te dwa druty???, na mierniku mam ustawione mierzenie amperow

Musisz jeden z kabelkow dochodzacych do diody odlutowac i jeden koniec miernika do tego wolnego konca, drugi kabel miernika do diody w to miejsce, z ktorego odlutowales kabelek.
W czasie pomiaru led musi sie swiecic

aha, dzieki bardzo, raczej tego nie bede robil, a czy przez takie mierzenie (zwarcie) moglem uszkodzic cos w latarce czy nie??

mogłeś....

Musisz dosłownie przeciąć obwód zasilający diody i wpiąć się szeregowo (od jednego krańca cięcia do drugiego - przykładając do nich sondy miernika). Nie wiem szczerze jak to jaśniej przedstawić. Na podsumowanie to jak dobrze podepniesz to podczas pomiaru dioda powinna działać i świecić normalnie ja bez pomiaru.

Kurcze! Ale mógł nabroić i jeszcze na nas mogłoby być! Aż mnie zatkało, jak zobaczyłem te fotki! Myślałem o jakimś ostrzeżeniu, ale pewnie i tak następny eksperymentator (nie obraź się Sylwestereczek!) nie przeczytałby tego!

sylwestreczek pisze: [url=http://images24.fotosik.pl/226/dada29d9c7b88ad7.jpg]Obrazek[/URL]

miernik byl ustawiony do zakresu 10amper max a latarka byla wlaczona w trybie HIGH[...]

[...]to zdjecie ma pokazac jak trzymam druty, a na pierwszych 2 zdjeciach byla wlaczona ale podczas mierzenia amperow dioda gasła

Rotfl omamo - trzeba to będzie gdzieś wstawić jak fun .

Hehehe, przestańcie śmiac się z chłopaka
Dobrze że ta lekcja obyła się bez ofiar, z akkusem samochodowym by nie przeszło...dym, smród a może i poparzenia/pożar?Zalezy czy/jaki jest w tym mierniczku bezpiecznik...
Jeszcze raz napiszę-polecam się pytać co i jak mierzyć, z chęcią podpowiemy....
Jesli będziesz potrzebował łopatoligicznie narysujemy schemacik, wyedytujemy twoje fotki i połaczymy co trzeba kolorkami...

wsztstko juz rozumiem, a do dzialu fan to moznaby to wstawic gdybym te foty wstawił do działu RECENZJA, a ja wstawiłem ten post do działu "mam problem z" czyli tam gdzie polowe postow możnaby wziac do dzialu FUN bo kazdy co o cos sie pyta bo sam nie wie

Tak to ma wyglądać