www.swiatelka.pl

Na początku chciałbym zbudować ładowarkę przenośną do baterii telefonicznej jak również do ładowania różnych urządzeń poprzez mini USB jak mp3 itp.


Myślę zakupić trzy ogniwa 18650 z zabezpieczeniem, połączyć je równolegle, tak również je później ładować - jest to wykonalne?


W skrócie chciałbym takie coś:
3x18650 połączone równolegle
V
przetwornica max756 aby uzyskać 5V
V
ładowarka max1811 (dla niej podnoszę napięcie na max756)




Bezpośrednio od ogniw 18650 wyjście napięcia, które będe używal do np. lampek rowerowych (dioda cree + driver 1A).

Z przetwornicy na max756 kolejne gniazdo które będe używał do ładowania urządzeń przez mini USB np mp3 czy inne.

Z ładowarki max1811 wyjście na gniazdo baterii li-ion telefonu.
Ta ładowakra max1811 pracowałaby również po przełączeniu przełacznikiem jako ładowarka 18650 połączonych równolegle - specjalne gniazdo do ładowania całego batterypacku napięciem 5V np z USB.



Co myślicie o tym pomyśle?
Jest w ogóle sens realizacji czegoś takiego?


Zabezpieczone 18650 nie rozładują się zbytnio, czy trzeba będzie jeszcze układ zabezpieczający?


Co myślicie o stratach 756->1811 będą chyba dosyć duże...

jest już temat o "backup zasilania dla urządzeń usb", gdzie jest już kilka takich patentów. poszukaj

sam planowałem złożyć coś na max1796 i 1811, ale wciąż nie mam płytki do 1796 (krzycho od płytek 1811 planował kolejne do 1796, ale póki co nic nie robił najwyraźniej, bo miał dać mi znać)

co do zabezpieczenia, jest niezbędne, ponieważ takim step-upem wyssiesz celki do zera wystarczy pcb z dx

edit: a co do strat, to mimo, że będą spore, to nie jest bardzo uciążliwe... chyba masz prąd w domu? czyt. raczej niezbyt często będziesz używał tego backupu, a z kolei 3x18650 pomieści całkiem sporo energii...

Szukam szukam

No wlaśnie max1786 jest lepszym wyborem.

Jesli chodzi o straty to nie obawiam się ich tak bardzo ale wiesz, gdy idę w góry na kilka dni to chciałbym możliwie jak najwięcej energii mieć do dyspozycji, mój tel jest wielkim żarłokiem

Czy ja wiem czy niezbyt często?
Np na rowerze jezdze dosyc często i taki backup byłby piękny do zasilania np diody Cree 1A - myślę aby zintegrować taką diodę z backupem hehe, slużyłaby jako lampka rowerowa, backup zasilania itp.

Wiem wiem, ale ja lubie miec wszystko w jednym, a nie wiele urządzen...


Hmm na płytkę do maxa też bym się raczej pisal!


A wlaśnie do takiego urządzenia przydałby się jakiś wskaźnik pojemności np 5 ledów...

do backupu na kilka dni imo nawet do smartfona z gpsem powinno zupełnie wystarczyc 2x18650, no chyba, że idziesz w góry, żeby złapać jakieś wifi, czy pooglądać filmy...

co do kontroli poziomu naładowania, to widzę tu małą opłacalność, biorąc pod uwagę skomplikowanie całej konstrukcji i czas, który musiałbyś poświęcić na to. nie lepiej zrobić oddzielną lampę i backup? do tego możliwość przekładania akusów, zapasy w plecaku i po sprawie.

mając lampę, na podstawie pomiarów będziesz wiedział, ile to poświeci i masz już kontrolę poziomu naładowania ja jestem po prostu wyznawcą minimalizmu

No wlaśnie mój telefon podczas używania GPS działa na baterii 1600mAh max 4h.
W sumie ja tam scieżek nie rysuję tylko co jakiś czas włączam GPS aby sprawdzić pozycję

No, a wieczorem to fajnie mieć możliwość np pogadania na gg ze znajomymi czy spawdzenia czegoś w internecie, chociażby pociągów czy pogody, ale to tylko na GPRS


Dlatego chcę już zrobić większe urządzenie.
W sumie mam taka latarke na 18650 + ładowarke:
http://www.dealextreme.com/p/white-ligh ... ters-18883


Ale jednak na rower to się nie nadaje, więc zrodził się pomysł jakiegoś większego urządzenia