www.swiatelka.pl

Witam,
Przepraszam ale wydawało się to łatwe a jednak boję się spalić diody.

Mam Driver od Edim-a nie pamiętam jaki to model, ale daje w diody ok 2A

Mam zwykłe diody z DX
http://www.dealextreme.com/p/1w-80-90lm ... pack-65220


Połączyłem je
++++++++++
- - - - - - - - - -

I teraz jeśli w diody puszczam ok 300ma - 400ma świecą, słabo ale świecą, a jak ładuje w nie 2A to świecą tak mocno jak by się miały zaraz spalić.

Tu pytanie, jeśli mam tak połączone diody to czy bezpieczne jest podłączanie je pod driver 2A?

Wybaczcie nie wiedzę ale dopiero się uczę pewnych zagadnień.

poprzestań na zasilaniu ca 350mA, inaczej szybko je spalisz

Czyli masz połączone równolegle, a więc 2A=2000mA i tu jeśli masz 10 diod, to teoretyczny prąd na jednej diodzie wynosi 200mA
To normalne, że świecą słabiej.
Co do tego, czy to dobre dla sterownika. Jeśli jest na taki prąd przystosowany, to nic mu nie grozi
Chyba, że Edim pisał, że sterownik ten potrzebuje chłodzenia.
Pozdrawiam
DNF

Edycja.
Cud, że wytrzymały te 2A choć pewnie mają tak wysokie Vf, że dostały max 1A

Pewnie źle czytam obie wypowiedzi ale jak by się gryzą z sobą

Mam diody na stałe polutowane tak jak wcześniej napisałem, diody 10szt wszystkie plusy razem i minusy razem.
Podłączam sterownik ustawiony na 400ma i ładnie wszystko świeci (troszkę słabo ale świeci)
I tak to ma być?

Jak mam sterownik 400ma i podłącze 100 led-ów to każdy z nich dostanie 400ma?
Dziwne.
Wydawało mi się że sterownik musi dawać tyle ile wynosi suma odbiorników (led-ów)

Te 2A podłączałem pod tą polutowaną drabinkę led-ów.

Wybaczcie głupie pytania.

Witam

Venom pisze:Podłączam sterownik ustawiony na 400ma i ładnie wszystko świeci (troszkę słabo ale świeci)
I tak to ma być?

I to się zgadza, przy 10 diodach połączonych równolegle, na każdą z nich przypada około 40mA (bo tak w ogóle to niema jednostki elektrycznej [ma])

Venom pisze:Jak mam sterownik 400ma i podłącze 100 led-ów to każdy z nich dostanie 400ma?
Dziwne.

To nie jest dziwne, pod warunkiem, że połączysz je wszystkie szeregowo, bo jeśli połączysz równolegle, to niby skąd sterownik ma "wiedzieć" ile LEDów podłączyłeś... Sterownik dający na wyjściu prąd 400mA [!!!] "wypuszcza" z siebie tyle samo prądu niezależnie od obciążenia, czyli ile diod podłączysz, wtedy one "dzielą" się między sobą tym prądem, w zależności jakie parametry sobą reprezentują (Vf) w skrajnym wypadku, może się okazać, że ponad 90% prądu popłynie przez jedną diodę a tylko 10% przez pozostałe.

Venom pisze:Wydawało mi się że sterownik musi dawać tyle ile wynosi suma odbiorników (led-ów)

Jak pisałem wcześniej: "a skąd sterownik ma wiedzieć, ile Ty akurat LEDów podłączyłeś?"

Venom pisze:Te 2A podłączałem pod tą polutowaną drabinkę led-ów.[/quot]
Jeśli masz 10 diod, to przez każdą popłynie w przybliżeniu 200mA, zgodnie z tym co pisałem wyżej.

Pozdrawiam

Przepraszam, jak widzę piszę bardzo nie zrozumiale.

Jak pisałem wcześniej: "a skąd sterownik ma wiedzieć, ile Ty akurat LEDów podłączyłeś?"

To nie sterownik ma wiedzieć sam z siebie, tylko ja muszę wiedzieć jakie jest zapotrzebowanie, i ustawić sterownik na taką samą moc.

I to się zgadza, przy 10 diodach połączonych równolegle, na każdą z nich przypada około 40mA (bo tak w ogóle to niema jednostki elektrycznej [ma])

I o to mi chodziło,
Jeśli mój sterownik ma sprawność 2A to jeśli podłącze równolegle 10szt diod która każda z nich pobiera ok 350mA to prąd ze sterownika dzieli się przez ilość led-ów i każda z nich dostaję ok 200mA (pomijając różnicę Vf)

Więc aby w pełni wykorzystać możliwość posiadanych diod powinienem mieć sterownik 3,5A (diody dalej podłączone równolegle)


Edyta:
Teraz doczytałem ostatnią linijkę.

Dziękuję Bardzo za wytłumaczenie.

Venom, przecież to napisałem w swoim poście.
Możesz mieć również sterownik dający na wyjsciu 350mA, ale przy zsumowanym napięciu LEDów, jeśli połączysz je szeregowo
Czyli plus łączysz z minusem następnej.
Pozdrawiam
DNF

DNF
Wiesz jak jest trzeba 10 razy zapytać

Ale w takim wypadku musiałbym mieć OK 33V na wyjściu.
(dobrze rozumiem?)

Przy tych diodach to pewnie ze 40V

"Niepewne" diody lepiej łączyć szeregowo, bo wtedy mamy pewność, że płynie przez nie ten sam prąd. Należy wtedy zapewnić odpowiednie napięcie zasilania i odpowiedni driver (wydaje mi się, że EdiM posiada w ofercie odpowiedni). Teoretycznie można łączyć diody równolegle, ale ... Wtedy może wystąpić to, o czym pisał Pyra. Z powodu różnic w Vf przez jedną diodę (bądź kilka) może popłynąć prąd większy, niż dopuszczalny. Wtedy taka dioda (diody) szybko padnie i ... ten sam prąd jest do "zagospodarowania" przez mniejszą ilość diod. Teraz do katastrofy już blisko. Padnie kolejna dioda, a następne lawinowo. To "czarny scenariusz" przy założeniu, że diody po przepaleniu rozewrą się, a nie zewrą
A tak "szczerze pisząc", nie wiem, jaki efekt daje "przepalona" dioda! Chmmm...
P. S. Ach! Należy oczywiście zadbać o chłodzenie tych diod!

Chłodzenie jest jak "ta lala"
A powiedzcie jak sprawdzić Vf? Dam rade to zrobić zwykłym miernikiem?

Mam troszkę zapasowych led-ów i lepiej będzie dobrać najbardziej podobne Vf z tych co mam dostępne.

Źródło prądowe ustalone powiedzmy na to 350mA i mierzysz jakie napięcie masz na diodzie:)
Zwykłym woltomierzem sprawdzasz.
Za źródło prądowe na 350mA, może robić 1xAMC zasilone najlepiej z 5V
Pozdrawiam
DNF