www.swiatelka.pl

Hej,

Dopadła mnie konieczność wymiany akumulatora, ponieważ poprzedni osiągnął kres swego żywotu.

Macie może jakieś doświadczenia w tej kwestii - co jest godne polecenia, a co omijać szerokim łukiem?

Wiele produktów ma bardzo zróżnicowane opinie, więc wybór jest trudny.
Dużo dobrego można przeczytać o akumulatorach Topla, lecz czytając artykuły na portalu motofakty.pl nie wiem ile w tym wszystkim jest prawdy, a ile marketingu...

Obecnie zastanawiam się nad:
http://allegro.pl/akumulator-centra-fut ... 08735.html
oraz: http://allegro.pl/akumulator-bosch-s5-s ... 26423.html

Ale z chęcią zapoznam się z Waszymi propozycjami w okolicy 350zł (mile widziany odbiór osobisty w Warszawie).

Pojazd to stary dieselek o pojemności 2,5 litra (alternator 120A)

Za wszelką pomoc z góry dziękuję.

Witam
Mi osobiście polecono molla (mechanicy samochodowi), aktualnie 5 rok jak go męczę (m.in 2 x rozładowany do zera) w 25 letnim aucie...
moll 12V 74Ah
Centra to loteria, możesz trafić na egzemplarz klasy lux jak i wymieniać po kilku miesiącach. Z tego co wiem to jakość Boscha trochę spadła, można jeszcze kupić Vartę.

Pozdrawiam

Akumulator firmy Panasonic, Moll M3Plus też jest bardzo dobry ale trochę droższy
Bosch I centra to ostatnio loteria i nie daj sobie wcisnąć jakiś innych bo niby to samo itp bajki sprzedawców co mają duży narzut na cenie jakiś "jednorazówek"

Dzięki za dotychczasowe odpowiedzi.

Mi także polecano Molla, jednak nie wiem jak interpretować zapis widniejący w ofercie podanej przez Pyrę, mianowicie:

"Akumulator MOLL z serii Kamina Start 12V 74Ah, 680A (EN) (nr. kat: 574012)
przeznaczony do aut osobowych z silnikami bezynowymi o pojemności
od 2200cm3 do 5000cm3, oraz silnikami diesla o pojemności od 1600cm3
do 2200cm3"

Gdyż mój motor nie dość, że większy, to jeszcze dość stary i wysłużony (390tys. na karku).

O Varcie mam kiepskie zdanie.
W 2007 roku była kupiona do tego samochodu w wersji bodajże blue dynamic 74Ah, 680A za przeszło 500zł, po trzech latach odmówiła posłuszeństwa.

Wcześniej od roku 1999 samochód jeździł na akumulatorze marki Hoppecke, który po awarii Varty działał aż do wczoraj...

[ Dodano: 22 Czerwiec 2011, 13:25 ]
Zapytam jeszcze tak, co Wy byście wybrali z moich pierwszych propozycji - Centra czy Bosch ?

Molla muszę jeszcze przemyśleć, gdyż większy prąd rozładowania byłby mile widziany.
O Boschu czytałem, że problemy z jakością były głównie z serią Silver i z tymi w czarnych obudowach. Ponoć obecne S4 i S5 są całkiem OK.

LightLover pisze:Ponoć obecne S4 i S5 są całkiem OK.

To się dopiero okaże za kilka lat dzisiaj i tak jest wszystko robione tak że jak ci potrzyma z 5 lat to już cud
najlepsze akumulatory idą na 1szy montaż

W książce auta powinieneś mieć wyszczególnione jakiej pojemności i o jakim prądzie rozruchowym powinien być akumulator do twojego typu
Ale sądzę że pewnie z 80Ah no i szukaj z jak największym prądem rozruchowym
NP: http://allegro.pl/akumulator-panasonic- ... 37621.html

Dokładnie tak jak napisał XiJaro, sprawdź w książce serwisowej.
Miałem kiedyś auto z silnikiem 427 cali (7litrów) które pracowało bez problemów z aku 34Ah z malucha. Możesz mieć stare auto z wysokoobrotowym rozrusznikiem... z reguły jednak w autach z dużym przebiegiem silniki tracą szczelność (kompresję) i rozruch nie wymaga dużego prądu a długotrwałego rozruchu.

Hoppecke to jedne z lepszych akumulatorów.

pozdrawiam

Ja używam w Nissanie Primera 2.0TD Centrę Futurę, coś około 70Ah. Już 3 rok.
Na razie wszystko gra i nie miałem z nim problemów. Nawet podczas ostatniej zimy.

Także, mogę polecić.

Oczywiście że sprawdzałem, zalecana pojemność to 74Ah.
Jednak jest to wartość dla alternatora 90A, a ja jak już wcześniej wspomniałem zamontowany mam 120A. Mimo to iść w wyraźnie większą pojemność nie będę, gdyż w tym samochodzie jest jeszcze drugi akumulator (pod siedzeniem kierowcy, do zasilania lodówki oraz ogrzewania postojowego), który to także mam zamontowany o większej pojemności, niż fabryczny.

Po telefonie do Intercarsu mam kolejnego kandydata:
Panasonic 74Ah 680A w cenie poniżej 340zł.
Produkcja niestety nie Japońska, lecz Tajlandia.

Hoppecke zgadza się, są bardzo dobre, tylko obecnie mam problem ze znalezieniem punktu sprzedaży...


Odchodząc od tematu,
Masz rację, Pyra - kompresja w tym aucie nie jest już na najwyższym poziomie i powoli zaczynam się szykować na remont silnika.

Co do Amerykańskich potworów, to oczywiście czytałem jakiś czas temu z uśmiechem na twarzy o Twoich maszynach.

LightLover pisze:Produkcja niestety nie Japońska, lecz Tajlandia.

Produkty z tajlandii są dosyć dobrej jakości

W fiacie brava rodziców oryginalna centra od nowości wytrzymała 10 lat i około 180 tyś głównie miejskiego przebiegu, auto stawiane całe życie pod chmurką.
Jak wyzionęła w końcu ducha rodzice kupili jakiegoś chinola z marketu, niestety już po roku były w mrozy problemy z rozruchem .
W moim tdiku mam niemieckiego "berga" i mimo że rocznikowo to 2005 to jeszcze bez problemu tej zimy dawał radę z moim traktorem, z tego co czytałem to wygrywał nawet jakieś testy z boschami i vartami, niestety w pl nie do kupienia .

Witam ponownie,

Ostatecznie stanęło na zakupie Centry (77Ah 760A).

Głównie z dwóch powodów:
-ze względu na 3 letnią gwarancję
-oraz z powodu możliwości zakupu w sklepie u dobrego znajomego, dzięki czemu mam większą pewność co do świeżości i warunków przechowywania akumulatora.

Wszystkim pomocnikom serdecznie dziękuję za porady

Witam!
Gwarancją się nie sugeruj. Nie uznają, stwierdzą że to twoja wina, a przyczynę jakąś znajdą. Wiem, przerabiałem to.
Pozdrawiam!

zlp, jestem tego świadomy, gdyż czytałem o takich przypadkach (nie tylko w przypadku Centry).

Nie pozostaje nic innego jak być dobrej myśli i wierzyć, że serwis gwarancyjny będzie zbędny...
Cała instalacja jest w dobrym stanie - czyste styki i połączenia, nienaruszone izolacje wiązek i ładowanie na poziomie około 14,40V pod obciążeniem.

Może pozwoli to przedłużyć w pewnym stopniu żywotność...

U mnie, tez w Multivanie T5 Centa Futura wytrzymała niecałe 3 lata. W Kia Sorento dłużej. Multivan jak piszesz, ma dwa aku i ładuje ten słabszy, raz jeden, raz drugi, wydaje mi się że nie jest to najlepsze rozwiązanie. Wypasiona fura pełna elektryki potrzebuje dobrego aku, ale Futury już nie kupię. Prędzej ten zwykły.

Ja polecam Vartę, u szwagra w TDI trzyma już 9lat i 330 000km (taksówka), u mamy w samochodzie również Varta trzyma 6 lat w zimie kręci rozrusznikiem aż miło Nie polecam natomiast Bosch, nie raz sie przekonałem