Strona 1 z 1
Dlaczego włącznik w tyle latarki, a nie blisko głowicy?
: sobota 21 maja 2011, 01:30
autor: TDK
Powiedzcie, dlaczego tak wiele latarek ma włącznik na "dupce", a tak mało ma blisko głowicy? To samo z przełącznikiem trybów.
Dla mnie włącznik przy głowicy jest dużo wygodniejszy. Uchwyt latarki jest cały czas pewny i nie trzeba wykonywać akrobacji dłonią, aby włączyć lub wyłączyć. Co najwyżej wystarczy lekko obrócić latarkę w dłoni. Czy naprawdę grają tu rolę kwestie techniczne, czy to po prostu swoista "moda"?
: sobota 21 maja 2011, 07:48
autor: Pikom
Raczej chodzi o "styl taktyczny" - włącznik umieszczony z tyłu umożliwia operowanie latarką przy uchwytach stosowanych przez służby (także gdy trzyma się jedną reką więcej niż tylko latarkę) i przy latarce zamontowanej na broni. Nie mówiąc już i wygodzie używania dużego i wyraźnie wystającego z tyłu przełącznika w grubych rękawicach...
: sobota 21 maja 2011, 07:53
autor: midi
Hej, gwarantuję Ci że chodzi tu o kwestie techniczne, zrobiłem już troszkę latarek jednak takich z włącznikiem za głowicą nie wiele właśnie z tych powodów. Dodatkowo takie rozwiązanie przeważnie wydłuża długość całkowitą latarki. Wykonanie latarki z włącznikiem za głowicą powoduje iż do wykonania latarki potrzeba więcej maszyn ( wtryskarki itp. ) co zwiększa koszty produkcji i powoduje problemy techniczne.
Pozdrawiam.
: sobota 21 maja 2011, 11:51
autor: skaktus
Wyłącznik z tyłu nie jest zły. Z czasem nauczysz się jego obsługi do tego stopnia że nie będzie miało to dla Ciebie znacznie.
Dodatkowo, moim zdaniem przełączniki w dupce mają lepszą szczelność, są prostsze, nie są narażone na temperaturę z diody i dają możliwość używania pełnej piguły diody i jak pisali poprzednicy - nie trzeba komplikować budowy głowicy, piguły i tego wszystkiego upychać.