www.swiatelka.pl

Witam.

Dziś naprawiałem uszkodzone lampy dzienne, znów - diody to Osram Dragon Plus. W ramach polepszenia chłodzenia, wywaliłem podkładki z czegoś co przypomina taśmę klejącą dwustronną. Z słupków które są pod diodami, pozbawiłem nierówności - były z zadziorami, zdarłem również grubą warstwę farby i tutaj pojawił się problem. W momencie kiedy diody dotykają radiatora własnymi slugami, zaczynają mi się robić wariacje - gasną np 3 diody itp. Wygląda to tak jak by sług diody był minusem co jest dla mnie bardzo dziwne. Czy diody tego typu mają slugi "podłączone" pod któryś z pinów zasilania ?

Żeby dioda zaczęła świecić prawidłowo, musiałem jedną oddzielić podkładką sylikonową...

W Osramach Dragon pad termalny połączony jest z anodą.

No i mamy winowajcę.

Dzięki za pomoc. Czyli reasumując nie warto siedzieć godzinę, polerować padów diody i radiatora na lustro, sprawdzać równości powierzchni i w ogóle starać się

Wracamy do podkładek sylikonowych i tyle...